Młode Konie

darolga   L'amore è cieco
14 lutego 2010 21:21
Si 😉 półkrewek 😉
ale w płotach to on się nie odnalazł  😁 a skokowo - hmm, rok 2010 pod hasłem "ambitnie" 🙂

a papier to ja wiem czy taki dobry... powiedziałabym raczej, że średni, ale połączenie dość ciekawe 🙂
Ciekawy rodowód na pewno, mamusina strona fajna. Ojca znam tylko z "gazet"

ovca
jakby się przyjrzeć koniom na Partynicach to naprawdę fajne rodowody można znaleźć 😉
Choćby w 2009 biegały konie po Elfie, Rammsteinie, Landjonker S czy Carry Son
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
14 lutego 2010 21:28
Swoją drogą jakie jeszcze książki powinnam przeczytać, zanim moje maleństwo przyjedzie z Niewierza?

słyszałam bardzo dobre opinie o 'PODSTAWOWE SZKOLENIE MŁODEGO KONIA WIERZCHOWEGO' Ingrid i Reiner Klimke 😉

ad paszy, imo warto zainwestować w droższą, bo tak naprawdę okazuje się tańsza (ma wiecej witamin, nie trzeba wiec kupować osobnych w płynie itd). poza tym przy droższych masz pewność, że składniki są na wysokim poziomie. a o equifirst nie słyszałam zbyt pochlebnych opini 😉
Averis   Czarny charakter
14 lutego 2010 21:35
Thilnen, Twój arabek, to chyba też LB, prawda? Ja się niesamowicie ciesze, że Karson jest taki myślący, bo jest bardzo przyjemnym koniem do współpracy. No i przede wszystkim bezpiecznym. Chociaż przed kastracją miał wszystkie cechy RBE w natężeniu ekstremalnym 😉 Dlatego fajnie, że siwek przyjedzie do Ciebie wycięty, ja bym drugi raz nie kupiła ogiera.
darolga   L'amore è cieco
14 lutego 2010 21:40
armara - mamusia ciekawa, to prawda. Swoją drogą bardzo fajna i ładna kobyła, miałam przyjemność ją oglądać. Korab poszedł jednak bardziej w ojca, natomiast jego brat (na którego po maturze się czaję, ale ciiii  😁  może wyżebram go w trening 🙂 ) w matkę. I o ile Korab skokowo, o tyle braciszek baaaardzo fajny ruchowo i raczej dresiaż, choć skacze też nieźle. I chyba będzie wyższy od Korabskiego.
btw, trafił do nas do WKS-u właśnie po sezonie 2009 bardzo utalentowany ogier po Elfie. Będzie z niego gwiazda parkurów, nie ma co, naprawdę dobry koń, ale trudny do jazdy. Fajnie nosi, kawał chłopa, ale charakterek to to ma...
Thilnen, właściwie, to my niedługo nieoficjalnie wskakujemy na L2 😉  Karson to totalny LB, ale jest mieszanką intro z ekstrawertykiem, ze wskazaniem na to pierwsze. Zaraz odgrzebię wykres.

edit:


zabeczka,popatrz jak mój kon się zmienił na przestrzeni roku. Nie martw się, Twoja młoda ma jeszcze mnóstwo czasu, by dorosnąc. Wiem, że za rok mój koń bedzie zupełnie inny niż teraz zarówno pod względem masy jak i charakteru. Dlatego ja jeszcze czekam te 12 miesięcy ze wsiadaniem.



góra-kwiecień 2008
dół- maj 2009



Czy ja dobrze widze że ten kon na jednym zdjęciu ma skarpetki na lewych nogach a na drugim na prawych .
Ale zmiana jest niesamowita ,w jakim on jest teraz wieku?
kaloe któreś ze zdjęć jest pewnie obrócone 😉
Ale zemnie ślimak 😡
Ale zmiana jest ogromna.
adrianna32   oni wojne pokazuja a o pokoj walcza
14 lutego 2010 21:57
tu wyglada jak by same nogi byly obrocone.  😂 No to zmiana jest przeogromna  😜
Averis   Czarny charakter
14 lutego 2010 22:18
kaloe, obrócone, obrócone- aż tak się nie zmienił 😁 Normalnie skarpety ma po prawej stronie. Na pierwszym zdjęciu ma rok, na drugim dwa lata 🙂 Jak zgubi zimową sierść to zrobię kolejne porównanie jako trzylatka, bo w wersji pluszowej jest to teraz mało obiektywne 😉 I dziękujemy wszystkim za miłe słowa  :kwiatek:

Tutaj jeszcze porównanie pysków



Po lewej stronie-dwulatek, po prawej- odsadek
Witajcie,

Dzisiaj zaszalałam, zarejestrowałam i zaanonsowałam w dziale koni arabskich  😀. Ponieważ moje Maleństwo Elancja w kwietniu kończy 3 lata postanowiłam ujawnić się także tutaj. Elancja jest ze mną już prawie 2,5 roku, pierwszy rok spędziła na pastwiskach, a ja doskonaliłam swój naturalny warsztat na starszej kobyle Grenadzie (hmm trzeba przyznać że jej inteligencja, szybkość reakcji mnie przerastała). W tej chwili głównie terenujemy ( z ziemi oczywiście) , oswajamy strachy, bawimy się w ustępowania itd, a ja w tym czasie dla odmiany szlifuję mój warsztat jeździecki z niezmordowaną Grenadą (która dostanie order za cierpliwość i ogromny wkład w moją świadomość jeździecką), bo znowu mnie Elancja przerasta i trzeba się zabrać do roboty, bo kiedyś przyjdzie moment, że trzeba się będzie na zwierza wgramolić - zwierz na razie pełni funkcję pokazową  🤣
A poniżej pierwsze zdjęcie Elancja, a na drugim Grenada, co prawda to nie młodziak ale ma znaczący wkład w moją edukację, a co za tym idzie w to wszystko co będę robiła z Młodą więc myślę, że fota jej się należy 😀 :
Hejko od wakacji 2009 mam 2 letniego wałaszka. I jak na młodego konia jest bardzio spokojny nie ma problemów z zakładaniem siodła i lążą. Siadziało już na nim 3 letnie dziecko i żadnej reakcji. Mimo to nie wiem jak go układać mam jeszcze cztery dorosłe konie i jednego źrebaka.Co powinnam zrobić i jak wsiadać? Pomożecie?🙂🙂
Puścić ze źrebakiem na pastwiska na rok. Może Ci zapomni to siodło i to dziecko na grzbiecie  🤔wirek:
W zakładaniu siodła dwulatkowi nie widze nic złego pod warunkiem że popręg jest luźny.
Ale sadzanie na takiego konia trzyletniego dziecka  🤬.
Nie wierzyła bym najspokojniejszemu rumakowi , wystarczy że sie spłoszy i nieszczęście gotowe.
W zakładaniu siodła dwulatkowi nie widze nic złego pod warunkiem że popręg jest luźny.

Możesz jaśniej? Niby jakie dobroczynne działanie pełni luźny poręg? 😵
Ja też nie widzę w tym nic złego, nie przesadzajmy już...
jeśli przyzwyczajanie do siodła przebiega spokojnie, stopniowo, to koń na pewno na tym nie ucierpi.
Po cholerę zakładać siodło jak się nie jeździ? Po co? Nie możecie się już doczekać???
Ja też nie widzę w tym nic złego, nie przesadzajmy już...
jeśli przyzwyczajanie do siodła przebiega spokojnie, stopniowo, to koń na pewno na tym nie ucierpi.

Moim zdaniem przyzwyczajanie konia do rzędu jeździeckiego oraz same zajeżdżanie powinno być procesem stopniowym i długotrwałym.
A nie raz widziałam konie trzy ,czteroletnie które były na szybko przyzwyczajane do rzędu jeździeckiego oraz na bystro zajeżdżane.Nie uważacie że taki koń przechodzi spory stres niż taki dwulatek który ma zakładane siodło raz lub dwa razy w tygodniu a przy tym może jeszcze ściągnąć zębami czaprak z grzbietu  😉
Mazia   wolność przede wszystkim
15 lutego 2010 10:26
Moja przez prawie 2 lata dostawała http://baileys.paszedlakoni.pl/produkty/207.html jako dodatek do owsa, pasza dla młodych, rosnących koni, podawana w celu prawidłowego rozwoju kośćca i mięśni, dziewczyna urosła bardzo ładnie (obecnie ok. 165-168 cm) ale to głównie zasługa genów  😉
Teraz wygląda tak (zdjęcie z wczoraj):

Kawał z niej konia ,pasza zrobiła swoje  😉
W jakim jest teraz wieku i co to za rasa?
Thilnen   Dżamal Ad-Din
15 lutego 2010 10:46
Dziękuję za rady odnośnie paszy. Młody jadł już ten granulat Dodsona, więc jest przyzwyczajony, ma na pewno tę zaletę, że to koncentrat, więc można mniej dawać i może nie wyjdzie aż tak drogo...

Averis - trzymam kciuki za zaliczenie L2 🙂 Arabek brzmi na LBE, wszystko bierze do pyska, dużo kombinuje, lubi biegać, ale nie szaleje co mnie bardzo cieszy!

Inkaa - my się chyba znamy z forum SPNH, prawda? 🙂
Mazia   wolność przede wszystkim
15 lutego 2010 10:48
Kawał z niej konia ,pasza zrobiła swoje  😉
W jakim jest teraz wieku i co to za rasa?

Urodzona 13.06.2007 roku, więc ma teraz 2 lata i 8 m-cy, matka sp 172 cm wzrostu, ojciec śl 170 cm

Moim zdaniem a także zaniem mojego trenera koń w wieku 3 lat powiennien już chodzic pod siodłem a w wieku 2 lat powiennien chodzić  z siodłem na grzbiecie i na lązy. Lepiej tak bedzie układac konia powieważ przyzwyczaja on sie do siodła odrazu i potem nie trzeba robic niczego na szybko. Igor dostał siodło w wkieku 2 lat.A jak konie na wyścigach nie 2letnie idą pod siodło i nie wiedzą co się dzieje. A na Igorze siedziała 3 letnia dzieczynka, która waży mniej więcej jak siodło...do tego nadzorowana przez 2 ludzi. A Igor nawet nie drgnoł. Niektóre konie np LKJ ochaby układane są w wieku 2 lat i wieku 3 lat skaczą po 1m. A Igor wszytsko co powiennien umieć umie nie ma problemów z nim i go można darzyć pełnym zaufaniem.
Lonżowanie dwuletniego konia to pornografia dziecięca, a Ty zweryfikuj swoje autorytety.
Espana
Chyba nie założysz koniu siodła wtedy kiedy bedziesz wsiadać na niego 1 raz? To dla niego większy stres a jak już koń jest przyzwyczajony do siodła wtedy nie ma problemów z wsiadaniem.
3 letniego konia na laży to dla mnie jest coś innego bo im starszy koń tym trudniej sie go uczy ja do ląży ucze w wieku 1 roku 1,5 a w wieku 2 lat koń poweinnien być przyzwyczajany do siodła najlepiej jakieghoś letszego. gdy koń ukończy 2,5 lub3 (zalezność od budowy) powienno się juz układac pod siodłem.
ash   Sukces jest koloru blond....
15 lutego 2010 12:38
Zmiany mojego Pamira( po Ajbek)
2 letni ogier


4,5letni wałach
boże co ty za głupoty wypisujesz !

aż mi ręce i wszystko inne opadło  😵

Nie  , nie założę koniu siodła i odrazu wsiądę  najpierw przygotuje go na lonży na wypięciu bez siodła aby mięśnie grzbietu były gotowe. Później założę mu siodło i do niego przyzwyczaje a na koniec wsiądę i zacznę normalną , spokojną prace  i w tym momencie koń ma ponad 3 lata i 3 miesiące.
edit:
u Ash i innych tutaj koni widać jak dużo daje ten rok miedzy 2 a 3cim rokiem życia !
No i dobrze byś zrobiła...ja byłam w wielu stajniach i robili coś w stylu jak ja i konie dobzre im sie ukłądał.
taaa
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się