keirashara, ponoć najlepszy jest yango, bo jest czysty bez dodatków. Ja taki biroę, ale taki miałam w rozpisce od dietetyka klinicznego.
Z tym,że jednak trzeba pamiętać,że on może również powodować duże problemy jelitowe, bo niektórzy na maślan reagują bardzo niefajnie.
Ale to jak ze wszystkim.
Dzięki 🙂
Perlica, - no dokładnie, jak ze wszystkim 😅 jak zaczną odwalać jelita zamiast żołądka to odstawie i tyle.
Perlica, mi na początku po betainie i po maślanie bolał żołądek. Miałam sobie odpuścić tą suplementację, ale przetrwałam. Grunt, że dzięki temu nie mam już takich niedoborów witamin w organizmie.
u mnie nie było jakichś nieprzyjemności, może minimalne, po dwóch tygodniach było już naprawdę spoko. A bylam na etapie, że mimo tego, że kocham jeść to już traciłam apetyt bo z jedzenia, które nie wywoływało problemów ostał się kurczak z ryżem.
a teraz nawet colę zero mogę wypić. Choć słodzików unikam mocno - i to też mega pomogło.
madmaddie, ja miałam sibo, więc jak jadłam ryż z rybą czyli nigi to mi nic nie było. Cokolwiek z warzywami to dramat był.
Mi nie było nic po maślanie, ale z grup wiem,że nie którzy mieli biegunki lub jeszcze większe wzdęcia.
Perlica, na początku suplementacji lub przy zbyt dużych dawkach może i tak być. Jak wspomniałam, mnie przez pewien czas bolał żołądek, ale później przestałam tak reagować. Biorę kapsułkę z firmy Pharmovit podczas śniadania i kolacji/obiadokolacji.