Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia

azzawa, nie mam zielonego pojęcia. Ja jestem z epoki Howrse która była relatywnie krótka bo mnie to znudziło strasznie. Podobnie było z konikami w simsach xD

Ogółem mnie najbardziej zastanowiło nie przenoszenie konia bo przywiązany do stada i te 800zl (mam nadzieję że zł monopoly). Ale może ją tej gry faktycznie nie rozumiem 😀

Ale to w ogóle ludzie takie rzeczy w tych grach robią? W sensie, że "dzierżawią " swoje wirtualne konie? 😱

Ja nie wiem czy to przypadkiem nie jest w ogóle poza grą - bo jeśli to jest SSO to tam w ogóle nie ma możliwości dzierżawy od innego gracza 🙈 może coś się zmieniło, ale bardzo wątpię. Myślę, że dzieci robią sobie takie wirtualne „stajnie” i po prostu bawią się obrazkami koni? Nie wiem jak to opisać 😅

Niektóre dzieci się bawią w role play z wirtualnymi końmi, tylko często trochę nie czują, gdzie to jest stosowne 😅 Kiedyś były blogi z kolekcjami wirtualnych koni, każdy koń miał własną dramatyczną historię z Mustanga z Dzikiej Doliny albo był mistrzem olimpijskim w każdej dyscyplinie albo był wzorowany na ukochanym koniu ze szkółki, i dzieci się bawiły w opowiadanie historii o nich, robiły sobie wymyślone zawody albo sprzedawały je sobie za określoną liczbę komentarzy 😅 Trochę dziwne się to wydaje dorosłym, ale dopóki nikomu nie szkodzą, to niech sobie robią, co chcą, tylko może nie na grupach, które służą do czegoś innego.

Coriolania, nie no to jest kreatywne, ja nie wyśmiewam tego. Bardziej mnie zastanowił koszt, w kontekście ile kosztuje dzierżawa konia/jazda konna na żywo. Bo to że w grach są płatne opcje to norma, żeby "sprzedać" postać w grze również. Ale o subskrypcji od innego gracza, poza regulaminem gry (?) jeszcze nie słyszałam.

Nie że komuś kasę liczę, niech wydaja na co chce no 😀 po prostu zdziwiło mnie to że cyfrowy konik jest może bardziej atrakcyjny

donkeyboyNie nie, nie myślałam, że ktoś się wyśmiewa 😅
Ja raczej sądzę, że to nie jest w ogóle prawdziwe ogłoszenie, w sensie dziecko bawi się w naśladowanie rzeczywistości i chce poudawać, że ma swojego konia i że wystawia go do dzierżawy na grupie, ale nie oczekuje żadnych pieniędzy za nic. Najwyżej jak inne dziecko biorące udział w zabawie się do niej odezwie, to napiszą sobie wiadomości odgrywające negocjacje dzierżawy konia, a potem prześlą sobie 8 emotek pieniędzy symbolizujące 800 PLN i ustalą, że konik jest wydzierżawiony czy coś takiego 😉 W ogłoszeniu są screeny z gry, ale wiele dzieci (i dorosłych 😂😉 po prostu nie umie rysować, a chce jakoś przedstawić swojego konia, więc skoro w grze nie ma opcji dzierżawy, to myślę, że to takie wyobrażenie artystyczne, a nie prawdziwy oferowany "produkt". Wiadomo, że ludzie czasami płacą bardzo duże kwoty za rzeczy związane z grami komputerowymi, ale tutaj myślę, że po prostu dzieci jeszcze się nie nauczyły, że na zabawy jest miejsce i czas i nie jest on na grupie do wystawiania prawdziwych koni 😅 i że gdyby ktoś jej naprawdę zaoferował 800 PLN, to by się przeraziła, co ma teraz robić.

Coriolania, aaa rozumiem

Nie no ogłoszenie pojawiło mi się z jakiegoś powodu na feedzie, ale nie wydaje mi się żeby było w czysto końskiej grupie. Widocznie fejsbuk zadecydował że powinnam je zobaczyć. Zresztą nie pierwszy raz już dostaje dziwne sugestie, przynajmniej ta jest końska - inne to jakieś filmy z życia irlandzkich travellersów, bus DPD w stawie i takie tam 😂

Aaaa, to jak nie na końskiej grupie, to przynajmniej tyle, że nie zaśmieca nigdzie niezwiązaną treścią. Mnie wyświetlają się albo prawie pornograficzne reklamy gier fantasy romance, albo filmy z tradycyjnego życia amiszów, więc takie ogłoszenie o koniku to też całkiem atrakcyjna propozycja 😂

Ale wy wiecie że większość z tych rzeczy nie wyświetla się przypadkowo? Sugerowane treści bazują na waszej aktywności w sieci.

Facella Oczywiście, że sobie zdaję z tego sprawę, i jest jakiś sens w tym, że zostałam sprofilowana jako osoba, którą to może zainteresować. Jestem młodą kobietą, gram w gry, oglądam treści o literaturze fantastycznej, oglądałam czasem Bridgertonów i inne lekkie romanse, więc logiczne, że można mi zaproponować grę fantasy romance. Oglądam treści o koniach, o prowadzeniu swojej przydomowej stajni czy ogólnie gospodarstwa, czasem jakiś lifestyle, więc też nawet logiczne, żeby mi podesłać lifestyle z amiszami, którzy idą z koniem za pługiem i stawiają stodołę z sąsiadami. No ale po prostu tym razem algorytmy i targetowanie nie trafiły i jednak nie spodobało mi się to, co mi pokazały 🙂

Jako że wykonuję grafiki to trochę siedzę w tym temacie, bo są tam dobrzy klienci 😉 To tak zwane rrp - realistic role play, dzieciaki wymyślają historie i je opisują. Mają swoje grupki z ogłoszeniami, właśnie typu sprzedam/wydzierżawię etc. Zazwyczaj ta ,,kasa” jest tylko w wyobraźni, bo „dzierżawią” i ,,sprzedają” konie za darmo. To ich postać tyle płaci 😀 Ot, taka zabawa. Była era pisania opowiadań na blogach, teraz jest era zmyślonych jeźdźców z gry 😉

Nevermind, aaaa czyli dungeons and dragons ale końskie, dobra rozumiem 😀

Facella, wiem bardzo dobrze ale jak widać mało trafnie skoro nigdy tego nie wyszukiwałam, w gry nie gram bo nie mam czasu i jestem w wieku takim że mogłabym mieć dziecko które w to gra a nie ja :P Chyba że wyszukiwanie po FB konia dla początkującego męża stwierdziło że może należy zacząć od takiego 😀

donkeyboy, to ogłoszenie jest tak napisane, jakby chodziło o rzeczywistego konia, więc tak. Algorytmy aż tak "mądre" nie są.
Sama sobie gram w gierkę hodowlaną, takie Howrse, tylko bez fantastycznych stworów. Mam hodowlę oldenburgow i lipicanow 🤣 ja sobie klikam casualowo, ale uwierzcie mi, są zapaleńcy, co tworzą własne kalkulatory statystyk i później to sprzedają innym zapaleńcom za prawdziwy hajs. I to są dorośli ludzie.

Facella, sprzedałam swoje konto na Howrse za 800 złotych, równie dorosłemu człowiekowi. 😂 A to, ile mojej grupie znajomych idzie w MMO to już w ogóle inne kwoty. Tyle że często też na tym zarabiamy, sprzedając dalej.
Gry to rozrywka jak każda, ludzie płacą za rozrywki. Ale akurat tutaj myślę, że żadna kasa nie zostanie przelana, to jest motyw "internetowych stajni", które kiedyś były na blogach.

Mi się już 2 różne takie "ogłoszenia" wyświetliły. Nie jest tak, że w jakiejś tam grze faktycznie można "poużywać" czyjegoś konta? Skoro postacie, czy ekwipunki można kupować 🤔

zembria, W tej star stable online z ktorej są te zdjęcia nie można, masz swoje konie i tylko na nich można jeździć, robić zadania itp. Można je kupować ale za pieniądze z gry i tylko w pewnych miejscach w grze, a nie od innych graczy. No chyba, że coś się mocno pozmieniało, ale baardzo wątpię 🙈

Facella, jaka to gra? 🌹

Naciau, https://v2.horsereality.com/

Ok, oficjalnie to mi spaliło zwoje. Paki dla koni na kijkach. Za mniej ostatnio sprzedałam swoją starą, na prawdziwy sprzęt dla prawdziwego konia i teraz czuję się jak idiotka 😂

keirashara, do hobby horsów już jest chyba wszystko.. wiaderko za 30 zł, zestaw szczotek, pluszowe smaczki czy nawet paszport

O ile pakę czy jakieś inne akcesoria rozumiem tak ostatnio widziałam kawecan dla hobby horsa i się zastanawiałam jak to lonżowanie wygląda 😀

donkeyboy, może robią lonże dosiadowe 😉

mindgame, albo long and low 😎

donkeyboy, - paka za 900zł dla kija z głową konia? Mi momi wszystko to trochę psuje głowę, ale może po prostu jestem za biedna żeby zrozumieć 🤣

keirashara, popatrz sobie ile koniczki Lemieux kosztują i ich akcesoria😀 https://www.lemieux.com/eu/toys/toy-pony-accessories ja rzeczy dla żywego konia kupuje za podobne pieniądze. I też z Lemieux 😀

Niestety marketingowcy są nieubłagani dla portfeli rodziców

https://www.lemieux.com/eu/toys/toy-pony-accessories/toy-pony-stretch-hood-black#selection.size=6703

🤣🤣🤣🤣🤣

donkeyboy, - czasami bardzo doceniam bycie bezpłodną XD i czarną owcą w rodzinie, nikt mnie nie chce na ciotkę, heheheh.

Nauszniki, ogłowie, kantar… rozumiem.
Ale ochraniacze…? Gdzie je zakładamy ?? Na kijek?🤣🤣🤣

Żeby nie było wątpliwości - to nie są hobby horsy 😀 to są maskotki

Mi ostatnio rzuciła się w oczy odżywka dla hobby horsów 🙈 https://arpav.shop/pl/p/Equintura-Magic-Clean-spray-do-koni-Hobby-Horse/4592