Kącik Rekreanta II (rok 2009)

szafirowa, na pierwszym wyszedł jak arab 😉 kto by pomyślał, że z takiej 'bidy' wyrośnie takie coś.  👍 dla was!

Nirv on miał kiedyś przestawione biodro i parę razy wywaliliśmy się na przeszkodzie, a teraz jakoś nie potrafię mu już zaufać :/

rude_maleństwo  :kwiatek:


szafirowa jemu się bardzo podobają, a dobra Ciocia mu to umożliwia, bo ja niestety tchórzę 😉
Ależ Ci konisko pięknie zmężniało!!!

weszłam tu rano, patrze, że wszyscy och i ach na crossa, poczekałam, aż mi się fotki załadują i też teraz dołączam się do Och i Ach! Cross wygląda naprawdę świetnie, ma piękną sylwetkę, piękną maśc, i do tego najpiękniejszy pyszczek na volcie! Gratuluję szafirowa tego konia i twojej pracy w niego włożonej  🙇

T&N masz rację, ja też za skokami "nie bałdzo", a to biodro to od wywrotki czy jak? Miał masowane? sorki za off top, ale znam knia z przestawionym biodrem, ale on pełniej sprawności nie odzyskał.

Pinesska tak, od wywrotki. Kiedyś wyjechał zadem na zakręcie i po prostu je sobie "wykręcił". Wyszło to dopiero za jakiś czas, bo koń nie kulał. Potem zaczęły boleć go plecy. Okazało się, że mięśniami przy kręgosłupie trzymał krzywy zad. Do tego gula dzikich mięśni. Był na nastawianiu tego biodra. Można powiedzieć, że jest w pełni sprawny, chociaż do tej pory w zimę, albo przed deszcze potrafi na kołach zaciągać tą nogą. W zimie robię mu wcierki  przed jazdą, żeby szybciej mięśnie się rozgrzały.
Fizycznie nie ma przeciwwskazań do skoków, ale ta świadomość, że koń leżał przy skoku przez 50cm jednak pozostaje :/

Ogólnie przez to dostałam histerii na skoki, ale ostatnio odczulił mnie trochę Czardaszo, za co bardzo Sierce dziękuję  :kwiatek: i dzięki czemu mogliśmy wybrać się na brązową odznakę.

Mo B.,  :kwiatek: zdjec mam ostatnio nadwyzki wrecz- dzis dostane kolejne (wtorkowe) z duuuzo lepszej jazdy 😉

Hiacynta, pocieche mam juz ogromna, bo po trudach i zmaganiach siwy zaczal po porstu przyjmowac robote 🙂

halo, 😀 staramy sie- zawzielam sie, oboje spielismy posladki i mamy pierwsze efekty. a najwazniejszy- przyjemnie nam sie jezdzi 🙂 a siwy chce! (a po zalozeniu fartucha polowa naszych skokowych problemow poszlaaaa 😉 ) wreszacie jestesmy w miejscu, kiedy mozna zaczac prace naprawde 🙂

Dorotheah, ami_071, :kwiatek: a dostaje wiadra zarcia... doslownie wiadra-takie ma potrzeby

kare_szczescie, :kwiatek: bo prawy to jego 'arabski' profil 😉

T&N, wczoraj przyjmowal nowe konie do stada i strasznie zaluje, ze nie mialam aparatu :/ tak sie prezyl, pasazowal, pokazywal - no szopka cala pt.'jestem ogrem,jestem panem tego stada'- przy tym ani razu nie poszly w ruch kopyta ani zeby-on po prostu koni nie atakuje i juz,zreszta on nawet uszu nie kladzie  😉 taki jest meski 🙂

Pinesska  :kwiatek:  (:icon_redface🙂

a najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to, ze przeciez szafirowa ulitowala sie nad kaleka, odpadem którego nikt nie chcial. Sama przeciez miala wielkie watpliwosci, bo bala sie, ze nic z tego nie bedzie oprócz problemów, chorób i zmartwien (o ile dobrze pamietam cala historie...)
A wyszlo na to, stala sie wlascicielka jednego z najbardziej obiecujacych koni na re-volcie. On sie jeszcze pokaze, jestem pewna 🙂
Widac, ze papier tu robi swoje -siwy odziedziczyl 'sportowe' geny - a kalectwo chyba mu w niczym nie przeszkadza; a przynajmniej nie ma wplywu na jego imponujacy rozwój.  👍

Hiacynta, cytujac sama szafirową "jego papier skacze mala runde" 😁
niezby byczek się robi

szafirowa, super!! A jak sobie przypomniec jak zaczela sie wasza historia to w ogole  🙇
No i widze, ze fartuch chyba robi mu roznice.

Raven, ja już dawno przeszłam na ciemną stronę lansu&mocy  😀iabeł:

Cieciorka, prawda? Ja tez myślałam, że dłuższy nie będzie, a tu proszę  🤣 Ten koń codziennie mnie zaskakuje  🤣

Nirv Nie tylko ty się oszukałaś, większość na pierwszy rzut oka przeszacowuje jego wzrost. I potem na żywo jest zdziwko 😉

Wszystkim jeszcze raz dziękuje w imieniu mojego rudo-łaciatego Dream Teamu, bo niejako się poczuwam (i przyznaję!  :hihi🙂 do obu chłopaków-rozrabiaków 😉  :kwiatek:

Szafirowa Opad szczeny, naprawdę! On już w grudniu był wow, teraz jest WOW. Naprawdę ->  👍

T&N Mi Czardasz su Czardasz, obyś tylko miała czas i chęci  :kwiatek:

a najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to, ze przeciez szafirowa ulitowala sie nad kaleka, odpadem którego nikt nie chcial. Sama przeciez miala wielkie watpliwosci, bo bala sie, ze nic z tego nie bedzie oprócz problemów, chorób i zmartwien (o ile dobrze pamietam cala historie...)
A wyszlo na to, stala sie wlascicielka jednego z najbardziej obiecujacych koni na re-volcie. On sie jeszcze pokaze, jestem pewna 🙂
Widac, ze papier tu robi swoje -siwy odziedziczyl 'sportowe' geny - a kalectwo chyba mu w niczym nie przeszkadza; a przynajmniej nie ma wplywu na jego imponujacy rozwój.  👍

Wg mnie po nim od początku (bo chyba widziałam gdzieś stare foto) było widać, ze z tym koniem warto pracowć, i choć kupno jest jakimś tam ryzykiem (a który zakup konia nie jest ryzykiem? ), to prawdopodobnie jest bardzo dobrą inwestycją. 😉 I nie nazwałabym konia odpadem, za jakiś tam drobny defekt urody i to nie w aparacie ruchu, bez giga wpływu na zdrowie (bo o ewent. kłopotach ze zdrowiem, w związku z tym- nic nie wiem). 
Szafirowa podejrzewam, że między litością - miała też nosa i oko.  😉 A swoją drogą myślę, że koń ma nadal spory potencjał do rozwoju więc trzymamy łapki i kopytka 🙂

Mam załamanie nerwowe... Po prostu już nie mogę... chce ktoś mojego konia? Ja już do niej nie mam siły...

Cala, a co się stało?
chora czy niegrzeczna...?

Od prawie 3 mies. kuleje... nikt nie wie dlaczego... wet powiedział, że bez prześwietlenie się nie dowie dokładnie co jej dolega, przy czym mnie nie stać w tym momencie na prześwietlenia i wszystko co z tym związane...
Najbardziej niepokoi mnie to, że ani nie ma obrzęku na nodze, a ni nic, nie ma reakcji na ból przy próbie zginaczowej(?) kończyn - nic... tylko kuleje! Ale nie tak delikatnie, tylko... prawie nie staje na tej nodze... nie wiem co się dzieje... -

Calathea, a może to nie konkretnie noga?  Tylko np. łopatka, kręgosłup, coś "wyżej"? Przykra sprawa🙁

Szafirowa opad szczeny! 👍 ciekawe co będzie za parę lat, konisko w kadrze się nie będzie mieścić 😀

Raven nie ma zdjęć, zresztą kobyła pokazała wczoraj jak potrafi wymigiwać się od roboty, więc nie wiem czy tamten udany dzień nie był wyjątkiem 🤣 Ale za to pojechałyśmy do lasu (bo nie bardzo dało się coś wykrzesać, a poza tym upał niemilosierny) i tak sobie spacerowałyśmy trzymając praktycznie za sprzączkę 😍

Calathea szkoda, że nie możesz zrobić prześwietlenia... bo jak tu leczyć jak nie wiadomo co 🙁

Szafirowa-suuuper, jestem pod mega wrazeniem Twojego siwego 😜

Wlasnie wrocilam z lonzowania Czantorii i pozytywnie mnie zaskakuje kobylka-az co raz bardziej zal, ze musze ja sprzedac 🙄
Zapowiada sie na bardzo fajnego konia 🙂

Zwiastun pojezdzony jak co dzien, z samego rana i z niego rowniez jestem bardzo zadowolona-ciekawe tylko czy moje odczucia pokrywaja sie faktycznie z tym co widac 😎

a ja znowu odwiedziłam Dzionke i Fortę w Rakowcu...
zrobiłyśmy sesję Jarpolowych ciuszków

przedsmak fotek: 😀

aaa, deb, czemu tylko jedno !?  🤔  🤬 śliczne!

Rewelacja! więcej więcej  😅

więcej będzie po weekendzie 😀
moze uda mi się trafić na trening skokowy, ale obiecałam też dziewczynom suoer sesję 😉

jeszcze jedno ciocia Deb z najbardziej cierpliwym modelem - Agrosem

deborah, koniecznie wiecej i koniecznie dzionka tez!

jak wszyscy to i my🙂 Ja i Georginia z wczorajszego treningu🙂

deborah, nie szczuj, dawaj więcej!!

tak sobie dziś jeździłam na Kudłatym i zastanawia mnie dlaczego on nie może chodzic cały czas tak jak chodzi pod koniec... miałabym kilka siwych włosów mniej :/ upał był dziś okropny, chciałam byc fajna więc go po jeździe wykapałam, nawet szampon na tą okazję wynalazłam i co? uczulenie... :/ milion małych kropek mu wyskoczyło na całym ciele brrrr... :/ ŚWIETNIE :/

deborah cudo! Nie mogę się doczekac Dzionka w akcji 🙂
A kiedy Ty wstawisz jakieś swoje dzieciaki, hm? 😉
Sierra, ach może kiedyś za tysiąc lat świetlnych zostanę Twoim Padawanem... 🙇
szafirowa czy me oczy prawdę widzą? 😵 No poprostu Cross pięknieje z każdym zdjęciem które wstawiasz! A jego ryjek wygląda coraz szlachetniej 😀
milusia zaczęłaś już wsiadać na Zwiastuna? Jak Bejbiś sie miewa? 🙂
amnestria to super, spokojne, bezstresowe tereny to czysta przyjemność 🙂

aaa, śliczne  😍 ale gdzie Dzioneczek?

Gillian, zawsze jak chce sie lepiej/milej to są kłopoty... trzeba się pilnowac i pamietać, zeby robić tak jak zawsze to przynajmniej nowych kłopotów nie będzie 😉

deb, piękne zdjęcia 🙂 zapowiada się nie lada katalog 😉

racja, caroline, ale martwi mnie ilośc rzeczy, na które koń mi się uczula. O praniu czapraków w proszku musiałam zapomniec już dawno, odrobina Loveli to cały szał. Ochraniacze umyte mydłem - prawie mu skóra zlazła z nóg. Sztuczne futerko na nachrapniku - prawie się krew polała.
No co za piesek francuski, ja nie mogę!

Dzioneczek zaglinkowany był i raczej niezbyt zainteresowany sesją...
obiecał że w weekend się poprawi 😉
Raven, moje dzieciaki pewnie też po weekendzie

caroline, powoli machina się rozkręca 😉

deb-no,no juz nie moge sie doczekac wiekszej porcji fotek
Raven-kochana ja juz 11 dni po porodzie zaczelam go maltretowac 😁
A Kubus super, jest kochanym grzecznym dzidziusiem-oby tak dalej 😉

caroline, powoli machina się rozkręca 😉

i super 🙂


Gillian, mój w zeszłym roku się uczulił od... maści ziołowej na otarcia skóry 😵 trzy dni na sterydach, spuchnięty i z temperaturą... a chciałam dobrze... 🙄