Skaryszew

santia badź uprzejma korzystac z edycji postów i nie pisać kilku postów jeden pod drugim

Po pierwsze jak do mnie piszesz sanita/monia to zaglądaj do słownika. Albo skończ najpierw podstawówkę 😉.
Po drugie byłam w Skaryszewnie nie raz i w/w zdjęcia mnie nie ruszają. Napewno nie podoba mi się, że konie są zjadane, ale nie przesadzajmy. Te zdjęcia nie pokazują rażących zaniedbań.
A konie woziłam kilka lat po zawodach jako przewoźnik i popatrzyłam jak kochający właściciele pakują swoje "konisie" do mojej przyczepy. Owszem czasem nóż się otwierał w kieszeni, czasem prosiłam właścicieli by sobie poszli "na kawę" i sama załatwiałam sprawę.
I chyba nie rozumiesz intencji mojego wpisu. Ja nie napisałam, że pochwalam wywóz koni na rzeź. Ale jeśli miałabym dziś wygraną w totka to otworzyłabym ubojnię koni w Polsce! Bo tak można pomóc, a biadoląc na forum NIE!

Droga Beto 7 widze że nie masz sie czego czepiac tylko błędów ortograficznych co jest akurat tutaj małoważne gdyż chodzi tu o konie!!
Ale cóż może Ty tego nie rozumiesz...
Po 1 widze że masz inne poglądy na te sprawy co ja i Sanita jak i większośc na tym forum wiec nie mamy o czym pisać!
Po 2 skoro zdjęcia Cie nie ruszają to twój problem może inni traktują konie jak przyjaciół i taki widok (jak ty uważasz "słaby"😉 potrafi zaboleć zwłasza dla ludzi którzy kochają te istoty!

Ja zapraszam na Towarzyskie- już tam jest ciekawy wątek o nadinterpretacji cudzych postów i systemach wartości sprzecznych z normą  😁 Sama znieczulica i patologia na tym forum- ja nie wiem.

monia Nie poniosło Cię ociupinkę?

Jak czytam posty z błędami to moje odczucia estetyczne są bardzo ważne  😁.
O moim traktowaniu koni chyba najwięcej mogą powiedzieć konie, te które miały ze mną styczność 😉. A pisać będziemy miały o czym jak pożyjesz jeszcze trochę.
Mniej bardziej boli to, że dzieci zamiast uczyć się poprawnie ojczystego języka siędzą przed kompem i lamentują, że inni konie jedzą. Ja jem wieprzowinę, drób, ryby i co? Niby jestem BESTIĄ? A Ty co masz na talerzu? A komary zabijasz? Przecież to też żywe istoty...
Jestem za poprawą warunków transportu lub zakazem wywozu żywych zwierząt. Ale świat należy zacząć naprawiać od własnego podwórka...

Ja nie napisałam, że pochwalam wywóz koni na rzeź. Ale jeśli miałabym dziś wygraną w totka to otworzyłabym ubojnię koni w Polsce! Bo tak można pomóc, a biadoląc na forum NIE!


bera7 nareszcie ktoś logicznie myślący i odpowiednio podchodzący do tego tematu. Zresztą warunki transpotu koni w porównaniu z poprzednimi latami i tak się poprawiły i o to trzeba walczyć a nie z wiatrakami.

Po 1 widze że masz inne poglądy na te sprawy co ja i Sanita jak i większośc na tym forum wiec nie mamy o czym pisać!


oooo... a to ciekawe - dysponujesz jakimiś danymi statystycznymi dokumentującymi to co sądzi "większość na tym forum"?

udostępnij prosze - albo przestań się podpierać własnymi imaginacjami kiedy brak Ci argumentów

Pegasuska podaj jakies dane mówiace o tym,ze warunki transportów sie poprwiły zdjecie,dokumentacje,statystyki , chetnie poczytam, tak samo jak poprawił się sposób traktowania koni na targach,chyba sama nie wiesz co piszesz.zapraszam do obejrzenia materiału z 9 maja 2009 r    www.tvn24.pl/-1,1600082,0,1,katowane-na-swiecie-koni,wiadomosc.html  ,a do bery 7 czytaj dokładnie nie SANITA a santia

santia A widziałaś w jakich warunkach zabijane się świnie i krowy? Czy jesteś może wegetarianką- bo to zmienia postać rzeczy.
Edit: Nie prościej wykorzystać energię ,którą tracisz na bezsensowne spory, na rozklejanie ogłoszeń w swojej okolicy, pójście do dorywczej pracy w celu wpłacenia pieniędzy na konto jakiejś fundacji, lub dzwonienie do TOZ-u, jeśli jesteś świadkiem jakiegoś naruszania dobra zwierzaków? To chyba bardziej im pomoże niż lamenty i linki. Gdyby była taka sytuacja,a że moje dzieci nie mają co jeść a jedynym dostępnym pożywieniem byłaby konina- dałabym im ją, choćsama niewiem czy bym ją wzięła do ust z przyczyn czysto sentymentalnych. Jestem potworem?

bera7  ja Waz prosze nie osłabiajcie mnie. Ubojnia koni? brawo kobieto strzał w dziesiątke.  Żal mi cie na maxa. KOlejna wielka sportsmenka się znalazła.  Szkoda że później Fundacje po takich ludziach zbieraja konie które są dla was bezuzyteczne. No bo tak zwierzak w końcu ma zarabiać na siebie.
Czepiasz się błedów otograficznych? Dla mnie to tylko żałosny trik próbujący zwórcic uwagę jaka to ty fajna i mądra nie jesteś. Ja mam skończone studia i na hama dzisiaj będe pisac  byki ort. Bo to sie ma nijak do tresci wypowiedzi. Tródno to zrozómiec prawda? .
Ty wogule zdajesz sobie sprawe co to jest Skaryszew? Jak Ci to miejsce nie przeszkadza to widać jakiego pokroju człowiekiem jesteś. I panno wyedkowana Zapraszam na stronke  Przystań Ocalenie może ruszysz troche swoją makówką zamiast wypisywać  tego typu pierdoły na forum.  

A wracając do ogółu to dla mnie tego typu miejsca  są niczym Oświęcim dla Ludzi. I nie próbujcie mi wmówic że dzisiaj warunki transportu koni do Włoch czy na ubojnię się poprawiły. To są bzdury na maxa! Zapraszam na Rawicz drogie koleżanki. Zapraszam do czytannia sprawozdań internetowych, przez zwykłych ludzi - bo przeciez Fundacje to z miejsca nie sa wiarygodne. Zapraszam do chandlarzy - tam to możecie sobie podpatrzec co się wyrabia.  Problem cały czas istnieje.

Zdjęcia MOniki mnie poruszaja. Zwierze cierpi. Boji się. I to jest wg Was  normalne? A może tak temu kolesiowi wpieprzy się kilka batów na dzień dobry przy wchodzeniu do przyczepy? Zobaczyy jaki chetny będzie to powtórzyć. Nie ma to jak traktowanie koni rzeczowo. W końcu głupie bydle  ma się słuchać co nie?
Ile dzisiaj pieknych koni idzie na kiełbase do Włoch w- upchanych w metalowych puszkach, bez łyku wody nie wspominając o jedzeniu. Ale nieeeee przeciez na bank tak się nei dzieje a warunki sie poporawiły...

Rozumiem, że razem z końmi - tymi hodowanymi na mięso - masz zamiar uwolnić także świnie, krowy itp.? No bo nie rozumiem różnicy między koniem a krową... Tak samo czuje, takie samo zwierzę. I nie mówię tu o koniach, które po karierze sportowej / rekreacyjnej kończą w rzeźni - to już sumienie właściciela powinno zapewnić im godną starość. Konie hoduje się także na mięso - jak masz zamiar to zmienić? Poza tym dlaczego wtedy nie zamierzasz zabronić uboju krów czy świń, kur itp. A może nie wiesz, skąd schabowy albo karczej na Twoim talezu? Tak - to część żyjącego niegdyś zwierzęcia. Nie popadajmy w paranoję!!!

Zabawne 🙂.

Jestem wegetarianką. I przyznam, że ubojnia koni o wysokim standardzie (pilnowanym, nie olewanym) jest jedyną alternatywą dla transportu za granicę.
Gdyby zakazać transportu żywych koni, a otworzyć ubojnie w Polsce, to konie nie męczyłyby się 2000 i więcej kilometrów.
Oczywiście trzeba wtedy pilnować granic i warunków przewozu na terenie kraju.

Nie odnoszę się do okrutnego traktowania zwierząt - z tym się nie zgadzam, żeby tak się działo. Ale ktoś musi tego pilnować. I pilnować warunków przewozu może byłoby łatwiej na terenie kraju. Tylko trzeba chcieć pilnować, a nie przymykać oko.

Jestem bezduszna 😉.

Oczywiście chciałabym, żeby ŻADNE zwierzęta nie były zabijane, żeby skończyła się masowa hodowla na mięso. Chciałabym, ale wtedy WSZYSCY ludzie W JEDNYM DNIU musieliby przejść na wegetarianizm 😉. To niestety nierealne.

zabeczka17 Wybacz, ale te celowe błędy ortograficzne szczerze mnie rozbawiły- to chyba mało dojrzałe było 😉? Bera miała na myśli ubojnie dla zwierząt, by konie nie musiały być transportowane tyle kilometrów w takich strasznych warunkach a zabijane na miejscu- czytaj ze zrozumieniem. Konie są i będą jedzone i nawet skreślenie ich z listy zwierząt rzeźnych nie zmieni wiele- jedynie uspokoi sumienia co poniektórych. Tak jak w USA- konie skreślone, co nie przeszkadza ludziom wysyłać je za granice, by stamtąd wróciły w formie kiełbas.  Uważam, ze należy przede wszystkim walczyć o humanitarne zabijanie wszystkich zwierząt rzeźnych, bo to, że nie jeździmy na krowie nie znaczy, że ona mniej cierpi. Mleko pijesz? A wiesz co się robi z krów mlecznych, gdy nie dają mleka? A zarzucając, że bera7 wysłałaby konie na mięso, gdyby stały się bezużyteczne to najzwyklejsze i obrzydliwe oczernianie.
Myślę, ze porównanie targów końskich do katowni gestapo byłoby bardziej zasadne- jeśli już wplatamy wątki historyczne.

Santia odstępy od normy się zdarzają  - niestety. I pewnie po obejrzeniu tego materiału zauważyłaś że nie są to konie rzeźne, a tak apropo koni na mięso to powiem ci jedno włosi życzą sobie mięso nieobite więc i stan koni dojeżdżających na miejsce zmienił się kolosalnie.
Natomiast uważam, że walka z wywozem koni jest z góry skazana na przegraną, raczej trzeba walczyć o ubojnie w Polsce czy jeszcze większe środki ostrożności jeżeli chodzi o transport. Mi tak samo szkoda jest świń, czy krów jak koni ale o nie jakoś nikt nie walczy - przykre.
I absolutnie jestem przeciwko wykupowi koni z transportu czy od handlarzy bo jak dla mnie jest to nabijanie im kieszeni i za ta pieniądze kupią kolejne dwa konie...

Chciałam jeszcze zaznaczyć ,że mój koń nie ma jak na siebie zarobić, ma dwa lata, siodło zobaczy za kolejne 2 albo 3 i na dodatek jest wałachem, więc nawet nie mogę go wykorzystać w celach hodowlanych. Póki co to tylko wysysa moje pieniądze, niż cokolwiek daje od siebie- poza byciem sobą  😉

zabeczka17 opanuj sie bo zaraz
a)zarobisz ostrzezenie
b)osoby potencjalnie zainteresowane dyskusja wlacza na Ciebie ignora i bedziesz dyskutowac sama ze soba w tym stylu

czy nie rozumiesz o co chodzi z ubojniami?

jak chcesz konkretnie zapobiec cierpieniu koni?
- przekonac rolnikow zeby nie kryli swoich pogrubianych nn-ek co roku na nowego zrebaka? i zeby nie wiezli roczniaka  na targ za 2500 zł? nierealne
- przekonac zachodnich i polskich amatorow koniny ze kon czuje wiecej niz krowa? i nie mozna go jesc? a krowe i swinie mozna ale konia nie?
nierealne
- skrocic/wyeliminowac cierpienie koni rzeznych przez zakaz wiezienia zywego towaru przez 5 granic? - TAK, to jedyne realne i rozsadne wyjscie. zalozenie ubojni w PL jest wlasnie jednym ze sposobow realizowania tego pomyslu. inne to lobbowanie w sejmie za zmiana ustawy (ciezko idzie).
a Tobie sie wydaje ze taki pomysl to zuo.. zastanow sie glebiej jakie mechanizmy tym rzadza. i jaki masz na nie wplyw.

napisz czy zalapalas bo nie wiem czy bardziej lopatologicznie tlumaczyc.....

dempsey Za ostatnie zdanie masz Mistrza  😁

Nienawidze traktowania koni, świń, krów, kur rzeczowo. Nie moge znieść warunków w jakim stoją, jak są zabijane, jak cierpią  itp. Odrobina ludzkiej woli pozwoliłaby uczynić ostatnie ich minuty życia bezbolesne.  To problem społeczeństwa. Nie jestem przeciwko, ale ludzie nie oszukujym się to co sie wyprawia  naszym mniejszym braciom to jest karygodne. Moze kilka osób zaprosimy do ubojni do pracy albo do chowu kur? A może zachaczymy też problem psów które sa wyrzucane do rzeki z przywiązanymi kamieniami do łapy? Może tak zxachaczymy ODPOWIEDZIALNOŚĆ CZŁOWIEKA w stosunku do zwierząt? Bo jak narazie to każdy narzeka na wałęsające się psy koty- a nikt nie pomyślał że to człowiek jest winny?

Mnie wkurzają tylko warunki całej tej branży. Na zachodzie dawno zrobiono z tym porządek. DLatego ciągną mięso końskie od nas. Puki jeszcze można. Głupi polaczek upcha konika i sprzeda swoje sentymenty w bagno.

Ja nie jestem wegetarianka. Ale za mięsem te ż nie przepadam. Absolutnie to  nie jest związane z tym że walcze o lepszą edukację społeczeństwa  - jaki hardcor się wyrabia za naszymi plecami. I nie jestem w żadnej fundacji. Od nich biorę tylko artykuły, pomocnicze ulotki czy filmy. To mój społeczny obowiązek aby uświadomić co niektórym jak kończą kochane koniki. Jak wyglądaja ostatnie godziny ich życia. Nie wspominając o świniach czy  krowach.    
Biore odpowiedzialność za tą cholerna znieczulicę i odwracanie głowy przy tym - bo to bardzo niewygodne tematy.

A na boku gdybym ja wygrała w totolotka -upchnęłabym ustawę w rządzie :P -> aby w każdej gminie w każdym powiecie utworzone zostały punkty  coś na zasadzie patrolu Straży na pomoc zwierzętom. A każdemu właścicielowi któryby miał wyrok i naruszał ustawę o opiece   zabroniła trzymania jakiegokolwiek zwierzęcia w domu. tak jak jest w Angli i w niektóych stanach w Ameryce. Tam się nie patyczkują.  Masz dwie szansa - zawaliłeś? Zapomnij nawet o papuszkach. Może wtedy nauczylibysmy się że zwierze to nie kaprys i nie zabawka.

Nalepiej jest obrażac jak ktoś ma niewygodne zdanie co?? Parodia. Macie racje, że nie ma z kim tutaj dyskutować.
  I mam głeboko te wasze ubojnie bo w Polsce nic się nie zmieniło i raczej nie zmieni.

zabeczka17 Tu by musiałoby być ze 10 totolotków, żeby przekupić wymaganą większość posłów, by głosowali za tą ustawą 😉 Z resztą, możesz zrobić to i bez totolotka. SPołeczeństwo tez ma inicjatywę ustawodawczą. Wystarczy zebrać podpisy 100 tys. obywateli i dać to do Sejmu organizując jednocześnie akcje uświadamiające, bo poparcie społeczne jest bardzo ważne. Szanse, ze to przejdzie przez 3  czytania nie są olbrzymie, ale też nie jest to niemożliwe ;]

Edit: Zapomnij o powyższej treści skoro nie mamy o czym rozmawiać. (i dla własnego dobra na przyszłość używaj edycji postów, bo Modki się zdenerwują 😉)

2 Edit: Skoro w Polsce nic się nie zmieniło i nie zmieni, to jaki sens mają jakiekolwiek akcje, hm? To w końcu wierzysz w to, co robisz, czy nie?

dla PEGASUSKI  tak własnie poprawiły sie warunki transportu koni.widac jak to WŁOSI zwracaja uwagę,aby mięsco było ok  http://www.katowice.witd.gov.pl/inc/Wiadomosci/news091/news091.php

Może zamiast siedzieć i wyszukiwać końskich tragedii wstałabyś od kompa i zrobiła coś, by im zapobiegać, np. jakąś akcję uświadamiającą?

Zabeczka to ty obrażałaś - reszta starała się tłumaczyć...
Zorganizowała byś patrole Straży a konie nadal by jeździły po 2000km do Włoch, a ubojnie w Polsce nadal miała byś w dupie bo lepiej niech jadą 2000km niż 200km - od logiczne myślenie.
Oddziały Straży są w różnych miastach ale chętnych do wolontariatu nie ma bo Polacy lubią jednak kase.
Ja np. mam koło siebie rolnika który hoduje konie na mięso, zwierzęta codziennie wypuszczane są na łąki maja ciepłą stajnie i są w dobrej kondycji i co mam mu stodołe podpalić, dzięki tym koniom ma z czego nakarmić rodzine.

Santia tak jak napisałam - wyjątki...poczytaj konie zostały zatrzymane, kiedyś transport puścili by dalej a teraz konie są pod opieką weta i podejrzewam że podróż do Włoch je ominie.
Averis były petycje 7houers jestem ciekawa ile osób je wypełniło....

to moze PEGASUSKA zadzwon do Inspekcji transportu i dowiedz się co sie z nimi stało,akurat tego samego dnia pojechały na rzeż do włoch,
AVERIS a skąd wiesz , ze nie robie po czym mnie oceniasz, po tym,ze wcale mnie nie znasz,tak jestem wegetarianką  bo to chciałas wiedzieć  wiec los krów i swin tez lezy mi na sercu wyobraż sobie

Zorganizowała byś patrole Straży a konie nadal by jeździły po 2000km do Włoch, a ubojnie w Polsce nadal miała byś w dupie bo lepiej niech jadą 2000km niż 200km - od logiczne myślenie.

no wlasnie o to chodzi. przeczytaj to 2x zabeczka17 bo jednak nie zalapalas

Wierze w to co robie wśród znajomych. I wiem ze to przynosi korzyść. A jesli chodzi o sejm to nie jedna osoba pewnie z nimi wojowała i wojować bedzie a skutek? pozostawie to bez komentarza.

Edit: JAsne a u nas w Polsce jest cud miód i orzeszki.  Żadne zwierze nie cierpi. Wszystko jest jak w bajce. Konie , Psy , Koty świnie , krowy nie cierpia.

A straż dla zwierzat -tak konie byłyby wyworzone 200 a nawet 2000 km ... ale jesli potrafiliby pomóc jakies kobyłce która stoji w gnoju w smrodzie u jakiegoś wieśniaka cztery domy dalej to chyba jest już istotne co?  ALbo psiakowi który całe zycie na łańcuchu żebra widoczne a  jedzenia 3 dni nie widział?

A dwa - dla mnie naistotniejsze jest zmiana przyzwyczajen spoleczenstwa- koń czy ,świnia to nie jest rzecz. I wystarczy odrobina inisjatywy człowieka żeby ostatnie godziny życia zapewnić im bez bólu i oto mi sie rozchodzi.

Santia nie pojechały... po pierwsz musieli by podstawić drugi transport bo ci kierowcy dalej jechać nie mogli i nie sądze żeby pojechali ryzykując kolejnym dość sporym mandatem i odebraniem licencji na przewóz bo z tego żyją. ITD raczej nie udziela takich informacji bo ich to g...obchodzi w ich intencji leży dopilnowanie sprawności auta i kierowcy.
Moim zdaniem marnujesz energię może zostań wolontariuszem?

Ja jestem miłośnikiem koni ,rozchodzi mi się że konie pomagają wielu ludzią w hipoterapi ,ciągnięciu bryczek ,wozów,startują w zawodach ,poświęcając się ludzią całe swoje życie a na koniec zostają odesłane na rzeź bo jeszcze trzeba odzyskać pieniądze żeby nie stracić .Drogie dziewczynki jeżeli jesteście za mięsem koni to proponuje dosiąść świnie albo krowe i wystartować na zawodach bo wy uważacie że koń ,krowa i świnia to tylko mięso.Ja mam też konie na dożywociu i leczenie ich przerosło dawno kupno konia i nie żałowałam nigdy tego .Przesyłam ci zdjęcia mojej klaczki która była skazana na rzeź bo była po kontuzji .Po wielu moich staraniach klacz zaczeła startować na zawodach ,pokazach koni ,hubertusach i różnych innych (pochwale się że zawsze była na podium i gdzie się nie pokazaliśmy zawsze udzielaliśmy wywiadów i pozowaliśmy do zdjęć ) ja jej dałam szanse na życie a ona się tak stara ,co najlepsze okazało się że jej ojciec i matka to słynni rodzice uznani w Niemczech i w Polsce wielu ludzi chciało ją mieć ale ona jest moja na zawsze i do końca życia .Dlatego jestem za tym żeby tym koniom dać szanse a nie skazywać ich odrazu na rzeź ,a jeżeli kogoś nie stać na leczenie konia to niech go nie kupuje bo koń to nie zabawka .POZDRAWIAM WSZYSTKICH MIŁOŚNIKÓW KONI ,I DZIĘKUJE ZA POMOC W OBRONIE KONI

monia to znaczy że świnie i krowy mogą cierpieć i ich mięso jest inne niż konskie? bo przecież co taka świnia robi dla człowieka same okropne rzeczy już nie wspomne o krowie która tylko mleko daje no ale przecież one inaczej niż konie odczuwają...no i dlatego będziemy walczyć tylko o konie - bo to jedyne i słuszne jest!!!! oj, Don Kichoty....
Może inaczej równouprawnienie dla świń, krów i koni !!!
I nadal ciężko zrozumieć że jeżeli o coś walczyć to o rzecz realną...ale nie bo po co?!

No i teraz wojne rozpętam 🙂
Mój pies może jeść tylko jagnięcine albo konine bo po suchym, puszkach czy innym mięsie łysieje i robią mu się straszne rany, niestety na jagnięcine mnie nie stać i co mam zrobić zabić go ?

odebraniem licencji na przewóz o czym TY Pegasuska mowisz ,podaj mi nazwę jakiejś firmy ,ktorej odebrano licencję  na przewóz zwierząt ,o czym TY piszesz .inspekcja nie ma tajemnic więc z pewnością udzielą CI   informacji, mozesz jeszcze zadzwonić do Agrospędu w zebrzydowicach, to oni wysyłali te  konie dalej, nie masz pojęcia   co stało się dalej z tymi  końmi a piszesz  ,pisz może info które sprawdziłas oki