... ślub :) ...

subaru2009, nic na siłę, nie ma tego złego co na dobre Ci nie wyjdzie 🙂

subaru2009, w końcu trafi się ten jedyny  :kwiatek: 

ha ! pamiętacie, jak obiecałam Wam zdjęcia druhen itp. jakoś na początku lutego?  Z opóźnieniem, ale dorwałam się do zdjęć od ciotki i 2 z nich dostałam oraz zgodę na publikacje, także tylko jak naładują mi się baterie w aparacie to wstawiam druhny powojenne  (wraz z opowieścią 'jak to kiedyś było/wyglądało itp. 😉 ) 😅 😅

Kiedyś się trafi 😉

Dawaj, dawaj, dawaj zdjęcia 😀

desire
Czekamy na zdjęcia 😉


W międzyczasie pokażę się Wam w próbnym uczesaniu.
Niestety, na zdjęciach wyszło jakoś tak smętnie oklapnięte (nie wiem czemu), na żywo robi dużo lepsze wrażenie.
Teraz jak tak patrz na tę fryzurę to zastanawiam się, czy nie byłoby lepiej, żeby włosy bardziej zachodziły na uczy jak tu

Pauli, przód niedopracowany, te kosmyki są takie niedbałe.

Efekt niedbałości był zamierzony 😉
Na efekt ze zdjęcia wpłynęła też paskudna pogoda (wiatr i deszcz), bo musiałam wracać do domu na piechotę. Chodziło mi raczej o to, czy sama koncepcja się sprawdzi przy moim kształcie twarzy, wiadomo że fryzura w dzień ślubu będzie bardziej dopracowana.

Mi się wydaje, że ta fryzura w ogóle nie pasuje do Twojej twarzy 🙁 Ja bym Cię widziała może w czymś w deseń fryzury Sansy z GOT- włosy zaczesane lekko do góry i spadające kaskadą loków z tyłu i na ramiona. Ale nie wiem, jakiej masz długości włosy?

Mam podobne zdanie do CzarownicaSa,ja bym jeszcze popróbowała z czymś innym takim czymś hmmm "świeższym" ?:-) :kwiatek:

CzarownicaSa
Nie widziałam ani jednego odcinka, więc nie potrafię sobie wyobrazić o czym mowa 😉
Włosy mam mniej więcej do łopatek.
Myślę, że efekt psuje to, że mam zbyt mocno odsłoniętą twarz, coś takiego chyba lepiej by się sprawdziło.
Włosy puszczone luźno na karku nie wchodzą w grę, po pierwsze ugotowałabym się z taką fryzurą, po drugie obawiam się że przy moich włosach po godzinie wyglądałaby niewyjściowo.

Pauli, no wiem o co chodzi. Trochę podzielam zdanie Czarownicy, fryzura jest ok, ale szału nie ma, a ma być szał nie?

No raczej, że ma być 😉
Wiecie co, tak patrzę na te zdjęcia i faktycznie szału nie robi, na żywo dużo bardziej się sobie podobałam.

W takim razie na pewno pokombinowałabym, żeby ich większa część była na twarzy. Może dwa loki po obu stronach?
A może zupełnie inaczej, bardziej "swojsko"- zapleciony dokoła głowy warkocz, taki niedbały? Tylko to kurczę musiałoby być naprawdę dobrze zrobione 🤔
Kombinuj, mi też się wydaje, że powinny być bardziej "napuszone", taka burza loków, coś w ten deseń.

Warkocz to absolutnie nie moja bajka 😉
Zdecydowanie musi ich być więcej wokół twarzy.

a coś takiego

1
albo
2
3
4

Oooo jak bym Cię w dwójce widziała! 😍 W czwórce też, ale warkocz odpada 😉

Fryzury spor nr 2 najbardziej do mnie przemawiają, mniej więcej to miałam na myśli, taka była moja koncepcja, ale chyba zbyt mało precyzyjnie wyjaśniłam fryzjerce o co mi chodziło 😉
Mam nadzieję, że znajdzie sposób na to, żeby poprawić mankamenty z uczesania próbnego.

Następnym razem wydrukuj sobie kilka wzorów i omów z fryzjerką, powinno być ok 😀

Chciałam to zrobić, ale cały weekend miałam na wariackich papierach i kiepsko przygotowałam się do wizyty. W dzień ślubu z pewnością nie popełnię tego błędu.

Pauli, zdecydowanie dwójka z wpisu safie, a dokładniej to mi się podoba przód z pierwszej i tył z drugiej. 😁 Wrzucona tu fryzura jest ok, ale tak jak piszą dziewczyny - bez szału.

A co do efektu, że na żywo się sobie podobałaś, to myślę, że mogła mieć na to wpływ fryzura, w jakiej chodzisz na co dzień. Gdy ktoś codziennie ma związane lub rozpuszczone włosy, to każda fryzura wyda się "fajna". Ale w dniu ślubu fryzura nie ma być "fajna" tylko EXTRA SZAŁOWA, jak na piękną pannę młodą przystało! 😉

Do dziś się zastanawiam jakim cudem nieznana mi fryzjerka z losowo wybranego salonu pod domem zrobiła mi wymarzone uczesanie. W dniu ślubu weszłam do salonu i powiedziałam - za trzy godziny ślub, a wie pani, ja do tej pory nie znalazłam inspiracji na fryzurę. Przyniosłam ze sobą kwiatek który można wpiąć we włosy, tutaj z boku może jakiś warkocz poprowadzić żeby się dobrze trzymało. Ma być ładnie, oddaję się w pani ręce 😀

Może to kwestia doświadczenia i wyczucia, myślę fryzurę trzeba dobrać ściśle do rodzaju włosów. Moja fryzjerka chwilę się pobawiła, "wyczuła" jak się układają i co się z nimi da zrobić. Dobrze, że jej dałam wolną rękę. Zawsze kiedy przychodziłam do fryzjerek ze swoim pomysłem to była kompletna klapa. Ciężko odwzorować dokładnie co jakas inna kobieta ma na głowie 😀 Albo nawet jeśli ona w tym cudnie wygląda to wcale nie jest powiedziane ze my też będziemy. Pauli może spróbuj pójść "na żywioł" tak jak ja i daj fryzjerce w miarę wolną rękę na próbnym uczesaniu?

mundialowa
Masz rację, na co dzień noszę rozpuszczone włosy, więc każde upięcie będzie miłą odmianą 😉
Ślubna fryzura będzie szałowa! 😎


kajpo
W sumie poza tym, że upięcie ma być luźne i wyglądać na niedbałe nic więcej nie sugerowałam fryzjerce.
Sądzę, że akurat tej konkretnej osobie będę musiała jednak parę rzeczy podpowiedzieć.



W ogóle mam ochotę usunąć te zdjęcia, wyszłam na nich zupełnie jak nie ja :/ nie tylko, jeśli chodzi o fryzurę.

Mi się wydaje, że ta fryzura w ogóle nie pasuje do Twojej twarzy 🙁 Ja bym Cię widziała może w czymś w deseń fryzury Sansy z GOT- włosy zaczesane lekko do góry i spadające kaskadą loków z tyłu i na ramiona. Ale nie wiem, jakiej masz długości włosy?


Jeżeli chodziło Ci o cos takiego to to przecież jest paskudne :P

Czarownica pisała o lokach, więc to raczej nie to 😉
To z linku to jakiś koszmarek 😁

Cricetidae, i laska i wlosy paskudne co? Zmokla kura taka

Hmm no nie przypominam sobie akurat tej bohaterki w innym wydaniu 😀

Edit: no ewentualnie cos takiego jeszcze miała na głowie ale reszta jej fryzur to faktycznie zmokła kura, jak i cała bohaterka 😉

Broń Boże nie to, paskudne jest 😁 Chodziło mi o coś w stulu tego, tylko włosy zaczesane do góry(napuszone, nie oklapnięte, ale też nie napuszone-natapirowane, ot lekko podniesione), z tyłu delikatnie spięte, podniesione i rozlane lokami. Wiecie, o co chodzi? 😁

czarownica coś takiego pewnie miała na myśli

klik
klik

ooooo to to coś jak drugie 😍

Tylko do tego trzeba mieć dużo długich włosów 😉

Pauli, ta twoja fryzurka jest ładna, ale nie wystarczająco dla Panny Młodej. Nie wywołuje takiego WOW.

Pauli, a nie masz innej fryzjerki jeszcze na oku? Bo jak powiedzialas jej ze chcesz miec luzne upiecie ala nielad to ta fryzura zupelnie tego nie oddaje...