Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?
Obibok Narazie nic nie wiem. Jestem jeszcze w głębokim szoku. Ale napewno nie zwiaze się tak z żadną szkołą. Teraz to mojego podopiecznego musze słuchać bo to on w tym wszystkim jest najbardziej poszkodowany.
bedzie dobrze 😉, ty wiesz najlepiej kiedy drako czuje sie najlepiej 😉. ale monike ci polecam tak czy siak 😉 [[a]]https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0CCAQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.zrozumieckonie.pl%2F&ei=-WWXVPmMEIPnygPlroKoCw&usg=AFQjCNE-RJKiuQzgXlFho00lcdFR11GCWA&bvm=bv.82001339,d.bGQ[[a]]
i znów naturalnie naturalna szkółczyna
Nie, nie i jeszcze raz nie dla tego naturalnego badziewia czy to PNH czy jnbt czy silversram czy jeszcze jakoś inaczej
TheWunia: zablokuj ten numer. Jeśli przypadkiem odbierzesz od niego telefon z innego numeru powiedz mu że nie życzysz sobie telefonów od niego. I w ogóle nie przejmuj się debilem i idiotkami spod znaku jnbt. Trzymaj się :kwiatek:
Przede wszystkim nie daj się ponownie zmanipulować . 😉
A ja mam mocno mieszane uczucia kiedy czytam ostatnie strony tej dyskusji. Było, minęło. Wybrana droga okazała się ślepą uliczką i tyle. Kto wie czy winna szkoła czy uczeń? Takie zajadłe obszczekiwanie dawnego Mistrza (łącznie z cytowaniem rozmowy telefonicznej) wydaje mi się tyle samo warte co dawne pianie z zachwytu na jego temat. Niefajne. Na miejscu obecnego trenera dobrze bym się zastanowiła czy nadal uczyć. Znów coś nie pójdzie po myśli uczennicy i pan zostanie skrytykowany do suchej nitki. Jeździectwo to też pokora, kultura .... no jakaś klasa. Nie podoba mi się "nawrócenie". O!
A ja mam mocno mieszane uczucia
Droga od miłości do nienawiści bardzo krótka. Ważne żeby znowu ni włazić w to samo bagno
To element każdej nauki, że wyrasta się z dawnych Mistrzów. Pewnie wielu z nas przeszło taką drogę. Po latach przychodzi refleksja, że jednak czegoś nas każdy, po trochu, nauczył. Świat jeździecki jest mały. Nie ma po co tak trzaskać drzwiami.
że się powtórzę...
fanatyzm nigdy nie kończy się dobrze. a fanatycznie można w kazdym temacie i każdą postawę.
uważaj.
żebyś teraz fanatycznie go nie nienawidziła i tego co robi/robilaś
i wpadła w pułapke kolejnego czarodzieja....
[quote author=horse_art link=topic=11961.msg2248176#msg2248176 date=1419115232]
the wunia- tu akurat agresja, ale ten fanatyzm ma 2 fanatyczne oblicza - drugie to wlasnie bezstresowe wychowanie po którym powstają zeshizowane potwory.... i rodzice u psychologów (/wlasciele u naciągaczy z kolejnych odłamów-sekt....
pozwalanie na wszytsko nie pomoglo = idziemy do goscia okladajacego batem itd
[/quote] teraz od goscia okladającego batem do miziajacej pani...
jesli on nie zachowuje się jak należy - ty powinnaś. rzeczowe relacje, bez oczerniania. poszukaj kogos normalego, nie przesadzajacego w żadną stronę.
Tania, tak - mamy fun, choc wiemy, że to też niefajne. bo nie lubimy sekcjarzy, wiec zasady zostały nagięte...przegięte. chyba juz starczy. bo bedzie fanatycznie
Tania gdyby to była jednostkowa sytuacja, że jedna uczennica wylewa wiadro pomyj na dawnego mistrza, a poza tym wszystko gra i błyszczy i nikt nie ma do niego zastrzeżeń, to by można było krytykować. Ale tu jest mnóstwo osób, które doświadczyły podobnego traktowania, mnóstwo osób, które widziały zachowania tego człowieka wobec koni i wobec innych ludzi, wielu świadków wykorzystywania dorobku innych dla swojej korzyści itp. Sama widziałam, słyszałam, potwierdzam. Telefon do TheWuni to tylko kolejna perełka do kolekcji spraw dyskwalifikujących tego człowieka.
[quote author=Murat-Gazon link=topic=11961.msg2249137#msg2249137 date=1419234645]
Tania gdyby to była jednostkowa sytuacja, że jedna uczennica wylewa wiadro pomyj na dawnego mistrza, a poza tym wszystko gra i błyszczy i nikt nie ma do niego zastrzeżeń, to by można było krytykować. Ale tu jest mnóstwo osób, które doświadczyły podobnego traktowania, mnóstwo osób, które widziały zachowania tego człowieka wobec koni i wobec innych ludzi, wielu świadków wykorzystywania dorobku innych dla swojej korzyści itp. Sama widziałam, słyszałam, potwierdzam. Telefon do TheWuni to tylko kolejna perełka do kolekcji spraw dyskwalifikujących tego człowieka.
[/quote]
Nie wierzę, że nie widzisz różnicy między krytyką a "krytyką". I dziwię się, że wspierasz tego rodzaju zachowania.
Zasadniczo wspieram pokazywanie prawdy w słusznej sprawie.
Na temat tego pana mam swoje zdanie i cała obecnie mająca miejsce sytuacja jedynie je potwierdza.
W zasadzie byłam pewna, że post TheWuni o jej odejściu spotka się z taką właśnie reakcją, myślałam tylko, że będzie to jakaś wiadomość, e-mail, a nie telefon.
Być może dlatego wcale mnie to nie zdziwiło.
Rozumiem Twoje zastrzeżenia do upubliczniania zawartości tego telefonu, ale uważam, że dobrze się stało. Bo Makacewicz jest, jakby nie było, swego rodzaju osobą publiczną, a będąc taką, nie powinien pozwalać sobie na tego rodzaju ubliżanie nikomu, zwłaszcza osobom, które postanawiają odejść z jego szkoły i szukać dalej własnych dróg. Bo głównie sobie wystawia świadectwo.
[quote author=Murat-Gazon link=topic=11961.msg2249152#msg2249152 date=1419236456]
Zasadniczo wspieram pokazywanie prawdy w słusznej sprawie.
(...)
[/quote]
Całkiem niedawno owa "prawda" wyglądała zupełnie inaczej. Jednak odpuszczam, napisałam co chciałam.
Pozostańmy przy swoich zdaniach.
A ja się tylko uwtierdzam, że to była najlepsza decyzja w moim życiu. Od rana mam telefony, nie odbieram, ale czuje się jak w najprawdziwszej sekcie...
Ja się zaczynam gubić... kto do Ciebie wydzwania? O co chodzi?
Dla mnie to działa tak: trener (używam tego słowa, bo tyczy się to każdego stylu i każdej konkurencji) mota, Ty w pewnym momencie otwierasz oczy i postanawiasz się odciąć.
Jeżeli trener ma chamskie zagrywki itp. i nie odchodzisz tylko dlatego, że np. program Ci nie odpowiada, no to ok, przysługuje Ci napisanie posta, bloga, artykułu, czegokolwiek, ze swoją opinią (popartą faktami, bo jeszcze proces o zniesławienie dostaniesz)
Po czym mówisz do widzenia i szukasz nowego trenera.
End of story.
Nie ma co ruszać z wojną, wypisywać gdzie się da jaki to on straszny/idiota/sadysta. Było minęło.
W każdym światku zdarzają się takie sytuacje, ludzie rozchodzą się w różnych momentach i w różny sposób. Moje, westernowe środowisko jest chyba jeszcze mniejsze niż naturalsowe, było wiele sprzeczek przeobrażonych już wręcz w legendy.
Ale jakoś muszą się Ci ludzie tolerować na zawodach, klinikach itp. Ba, mówią sobie dzień dobry (no, w większości 😉 ) i potrafią ze sobą kilka słów zamienić.
To sport nie piaskownica, nie ma miejsca na ubliżanie i wendety
smartini to ty nie widziałaś ? chwilke po moim poście usunął go i do mnie zadzwonił, i dziś od rana dzwoni do mnie jego asystentka.
Już dałam sobie z nim spokój, niech se robi co chce tylko niech sie ode mnie odczepi, ale tak jak ktoś powiedział : normalny by machnął na taki post ręką, a to co on robi jest powtarzane notorycznie, za każdym razem jak ktoś rezygnuje "publicznie".
Witajcie.
Założyłam fikcyjne konto żeby się wypowiedzieć w temacie, a ukrywam tożsamość bo nie chcę żeby i mnie zbombardował telefonami z chorymi pretensjami, zwłaszcza że ja jeszcze nie zakończyłam z nimi współpracy 😀 (jeszcze, bo prędzej czy później to się i tak stanie, ale jeszcze chcę trochę rzeczy z tego dla siebie wyciągnąć)
chwilke po moim poście usunął go i do mnie zadzwonił, i dziś od rana dzwoni do mnie jego asystentka.
Już dałam sobie z nim spokój, niech se robi co chce tylko niech sie ode mnie odczepi, ale tak jak ktoś powiedział : normalny by machnął na taki post ręką, a to co on robi jest powtarzane notorycznie, za każdym razem jak ktoś rezygnuje "publicznie".
To prawda, sama już się zetknęłam (na szczęście nie dotyczyło to mnie, bo pewnie był się załamała tak silna presję potrafi wywierać 😕 ) z takim zachowaniem, zastraszanie, grożenie procesami, i nekanie to normalka, ze wszystkimi tak postępuje kto tylko się ośmieli naruszyć "świętość/świetność" ... :/
Siedząc w tym i widząc sporo rzeczy „od podszewki” przejrzałam na oczy już dawno, jaka to jest jedna wielka marketingowa ściema cały ten program, i to całe gadanie o wielkości jnbt i nowatorstwie. Wystarczy sobie porozmawiać z dziewczynami z showteamu które odeszły i nawet jakiś rozłam między nimi był przez niego, albo z tym rudym gościem z brodą co nawet u niego instruktorem był i odszedł (chociaż „Andrzej zza stodoły” twierdzi że go wyrzucił… 😀 ) o tym na czym polega „program” i ile tam tak naprawdę jest rzeczy które nie są wyrwane z Silversandu czy od Parelliego.
Ciekawe dlaczego wszyscy ludzie którzy cokolwiek o koniach wiedzą i się z nim zetknęli nie chcieli więcej mieć nic wspólnego…? Pan Jurek Sawka, pani Paulina Puchała, Kuba Ciemnoczołowski i ta dziewczyna co mu na początku pomagała i nauczyła go imprintingu, Viktoria – jakoś strasznie niechętnie wspominają czasy „współpracy” z największym guru naturalu w Polsce.
Prawda jest taka, jak któraś z Was już zauważyła, że to co jnbt pokazuje to strasznie wypaczone idee „naturalhorsmanship” i w zasadzie cały program wygląda jakby stworzył go ktoś kto się bardzo boi koni, bo cały czas tylko postrzega konia jako zabójcę któremu za wszelką cene trzeba pokazać że z nami nie ma zartów.
Płakałam ze śmiechu niemalże w Łącku jak był „wielki zlot fanów guru” (na który przyjechało nie wiem, może 50 osób z całej polski… 😀 )jak dawał pokaz na swoim osobistym pokazowym koniu i jego osobisty pokazowy koń odmówił każdej ewolucji o którą go prosił albo robił zupełnie coś innego 😂
Siedziały obok mnie i mojej kumpeli dwie panie weterynarki (tak się to chyba pisze… 😀 ) i komentowały na bieżąco co widzą. Mówiły że jak np. prosił swojego konia o ciąg, to koń zrobił jakieś bógwieco, tylko guru w siodle do tego swojego mikrofoniku zachwyconym głosem „taaaaaaak… suuuper…. Widzieliście jak pięknie to zrobił…” Taka manipulacja że jak ktoś nie widział, to jest głupi i się nie zna… Żal.
Nie wierzę że L5 się kiedykolwiek odbędzie, kiedyś sama go zapytałam o L5, to mi powiedział że w Polsce nie ma ani koni, ani ludzi którzy byliby na to gotowi, bo to „przygotowanie do wysokiego sportu na miarę aren międzynarodowych, a nie na poziom polskiej kadry gdzie nikt do tego nie dojrzał”… 😀
Zgodze się, Tańczący i u mnie miał kilka takich sytuacji. Chciał, żeby osiadł na górze to na nią wszedł, to mówił o jaki dobry koń zrobił coś trudniejszego. Tak samo sidepassy na kole, zamiast do niego to szedł w drugą strone, odwrotnie wygięty i też mówił, że super bo to dla niego trudniejsze ćwiczenie, a decyduje sie je dla niego zrobić.
To ciekawe 🤔 . Jak można z ludzi robić idiotów i jeszcze wszyscy w to wierzą ??? . Typowo sekciarskie zagrywki . 😤
P.S Widze tu jeszcze parę osób którym przydało by się przetrzeć oczy , ale może same do tego dojrzeją , tak jak The Wunia. 😉
Smok10 bo ten człowiek jest... charyzmatyczny. Jak typowy guru sekty właśnie. Uprzejmy, uśmiechnięty, pełen energii, towarzyski. Umie mówić odpowiednie rzeczy w odpowiedniej chwili. Do tego spora część jego studentów to osoby młode, bez większych doświadczeń ani jeździeckich, ani życiowych, które z tego powodu są podatne na manipulacje.
To ciekawe 🤔 . Jak można z ludzi robić idiotów i jeszcze wszyscy w to wierzą ??? . Typowo sekciarskie zagrywki . 😤
Z mojego punktu widzenia to tylko połowa problemu... Ja sama jestem tego świadoma i potrafię rozpoznać manipulację i można powiedzieć że się do sekty zaciągnęłam "na ochotnika", ale...
Sekciarskie zagrywki sekciarskimi zagrywkami, od dawna wiadomo że to dobra metoda na stworzenie społeczności która będzie przynosić kasę, ale szczerze i prawdziwie mnie irytuje to, że w tym całym zakłamaniu twierdzi się że chodzi o dobro konia, a wiele technik i dogmatów służy tylko temu, zeby program sie trzymał kupy...! Na wiele rzeczy które jnbt podaje jako pewnik jesli chodzi o nature konia nie ma w ogóle żadnych badań a co gorsza na niektóre są badania zupełnie przeczace doktrynom jnbt, ale sa one w najlepszym przypadku ignorowane albo co gorsza negowane bo nie pasują do programu...! 🤔
A powiedz tylko słowo o tym, top zaraz zostaniesz zadziobana... 🤦
no własnie o takich miedzy innymi konsekwencjach mowilam wczesniej (od rana telefony) 🙇
ech...... a potem sie ludzie dziwia dlaczego polska jest przeciw naturalowi 🙇
theWunia trzymam kciuki za ciebie :kwiatek:
[quote]ale szczerze i prawdziwie mnie irytuje to, że w tym całym zakłamaniu twierdzi się że chodzi o dobro konia,[quote/]
no a jak inaczej wyciagną kase?
(...)
A powiedz tylko słowo o tym, top zaraz zostaniesz zadziobana... 🤦
E tam, zadziobana. Tutaj dyskusja, z licznymi głosami krytycznymi, trwa sobie w najlepsze. Wystarczyło poczytać a nie indyczyć się.
bo umiejetnosc racjonalnego i bez zbednych emocji reagowania na takie rzeczy przychodzi z wiekiem i doswiadczeniem. oczywiscie niestety nie wszystkim przychodzi z wiekiem...
Ja zrozumiałam, że to chodzi o zadziobanie "wewnętrzne", w obrębie samego JNBT.
Tak trochę dla żartu wkleję swój post, pierwszy w tej dyskusji:
Kontrowesji to tak delikatnie powiedziane/napisane.
Praktycznie na każdym z forów jeździeckich pojawia się taka ostra dyskusja.
Powiem w swoim imieniu- mnie się nie podoba taka pewna sprzeczność jaka jest między tym co się mówi a tym co się robi . /solidny bat w tle i teksty o tym jak to koniowi jest miło/
I taki ton wyższości . I zakładanie,że klasyk,westowiec jest oprawcą.
I bezradność w prostych sprawach.I szukanie jakiejś okrężnej drogi trwającej lata.
I koszty potworne.
p.s cudzysłów w tytule jest celowy - bo ja nie odróżniam podgrup w naturalu .
Podkreślenie obecne. 😂
p.s
[quote author=Murat-Gazon link=topic=11961.msg2249266#msg2249266 date=1419247168]
Ja zrozumiałam, że to chodzi o zadziobanie "wewnętrzne", w obrębie samego JNBT.
[/quote]
I ja tak zrozumiałam. I pokazuję, gdzie nie dziobią tak mocno.
Tania no ja nie wiem, czy nie dziobią tak mocno - mnie chciano zadziobać przez dobre kilkadziesiąt stron 😉
Aż się dziwię, co to się stało, że już się mnie tu nie dziobie, tylko traktuje jak normalnego człowieka, choć naturalsa. 😎
[quote author=Murat-Gazon link=topic=11961.msg2249266#msg2249266 date=1419247168]
Ja zrozumiałam, że to chodzi o zadziobanie "wewnętrzne", w obrębie samego JNBT.
[/quote]
Tak, dobrze zrozumiałaś... 👍 Nie bez powodu piszę z konta które załozyłam tylko po to żeby sie tutaj wypowiedzieć i nie być dyscyplinarnie usunięta i poblokowana gdzie się da... 😀
A propos jeszcze dosiadu zewnętrznego, bo ktoś wcześniej o to pytał - znalazłam takie oto zdjęcie w sieci idealnie zobrazowane jak bezsensowna jest teoria o dosiadzie na zewnątrz, bo koń cały kładzie sie pod jego wpływem do wewnątrz żeby równowagę złapać... :/
https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/s720x720/10404116_387935831369930_2590398594454213565_n.jpg?oh=8d704307019e75a9aac434bd164c7131&oe=5542988B&__gda__=1430444141_d0dad5e9652217146e70bd93f666b960(I nie, to nie ja jestem na zdjęciu odpowiadając na pytania które dostaję na priv 😀 )
czy wewnątrz czy na zewnątrz, to co napisalam pasuje 😉
ooooo o tym dosiadzie zewnetrznym to sie nasluchalam od jednej ich fanatyczki co na kurs do nasprzyjechala 🙄 🙄 odpuscilam, za mloda byla zeby cos zrozumiec . zapytalam ją tylko jak makac koryguje konie ktore własnie wpadają łopatką od takiego jezdzenia non stop. nie umiala mi odpowiedziec, ale zasypala mnie bezsensownymi teoriami na inny temat 🙄
[quote author=Murat-Gazon link=topic=11961.msg2249275#msg2249275 date=1419247564]
Tania no ja nie wiem, czy nie dziobią tak mocno - mnie chciano zadziobać przez dobre kilkadziesiąt stron 😉
Aż się dziwię, co to się stało, że już się mnie tu nie dziobie, tylko traktuje jak normalnego człowieka, choć naturalsa. 😎
[/quote]
Widocznie ,nastąpiło zmęczenie materiału. Dzioby nie są z tytanu 😁
Smok10 a może dlatego, że ja nie dziobię w odwecie i to nudne się zrobiło... 😉