Laicy o koniach
calore tyle, że jak cioci się kotka kociła to się pytałam czy już się wyźrebiła i tak samo pytałam jak chodziło o sukę koleżanki 😀iabeł:
No to ja byłam lepsza, bo o znajomej w zaawansowanej ciąży powiedziałam (nie zastanawiając się specjalnie nad tym co mówię), że jest na wyźrebieniu.
jestemzlasu, chciałabym zobaczyć minę tej znajomej 😂
a ja się dzisiaj sama popisałam... zaliczam wf na uczelni w stajni. tydzień temu mnie nie było na zajęciach, podczas mojej nieobecności na próbę przyszedł nowy koń i dziś mi się trafił do jazdy. do tego stopnia się nie spodziewałam ogiera akurat tam, że dopiero czyszcząc mu kopyta po jeździe zauważyłam, że on niewycięty. 🤔wirek: zootechnik od siedmiu boleści... 😵
(ależ oczywiście, że - w nawiązaniu do KR - przyszłam podnieść swoją rangę towarzyską i pochwalić się, że jeździłam na ogierze :emoty327🙂.
Akurat ona tego nie słyszała, ale myślę, że nie byłaby specjalnie zbulwersowana, bo jest wielorako związana z końmi, po drugie ma poczucie humoru i dystans do siebie.
Nie wiedziałam, że jazda na ogierze podnosi rangę towarzyską. Powinnam mieć chyba wysoką...
jestemzlasu, widocznie nie jesteś na bieżąco z Kącikiem Rekreanta. 😉
jeśli znajoma związana z końmi, to ok - wyobraziłam sobie, że "niekońska".
Jestem z lasu- Jak byłam z koleżankami u handlarzy obejrzeć konie, to słyszałyśmy, że dla kobiet to tylko ogier do jeżdżenia, a nie jakaś tam klacz czy wałach (wałach to już chyba klęska w ich oczach).
Mój narzeczony przed chwilą:
- Czy kuce galopują?
Na co ja mówię, że tak.
- Bo oglądam właśnie program w TV i duże konie galopują a małe kuce tylko nóżkami przebierają 🏇
🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣 🤣
Z fejsbukowej grupy:
Radze nie używać ostryg. Kiedyś używano ich się do dzikich konia, aby je złamać. Uderzenie ostrygą boli i może wyczulić na łydkę .
jestemzlasu autor tych 3 zdań wygrał świat 🙇
nie wiem, czy bardziej płaczę ze śmiechu przez używanie ostryg samo w sobie, czy przez łamanie ostryg (bo tak mu wyszło niegramatycznie), czy przez to, że wyczulają na łydkę (to straszne!)...
Nie wiem czy to takie śmieszne. Uderzył cię ktoś kiedyś ostrygą?
ja kiedyś dostałam. kurde bolało ;/
a jakiego szwungu dostałam...
😉
horse_art - ale wyczuliłaś się po tym chociaż...? na długo? 😉
sprawca też miał po tym wyczulony fragment ciała 😉
Mam przed oczami obrazek jak ktoś rzuca w zajeżdżanego konia ostrygami żeby go wyczulić na łydki 😁
Ostrygi są na serio bardzo uczulające! 🤣 (w dosłownym znaczeniu i w przenośni)
z ostatniej chwili!
- Czy źrebne klacze mogą palić?
Tato zapalił papierosa i podeszła do niego ów klacz z której kiedyś się śmialiśmy, że w nałóg wpadła, bo jak palili papierosy to podchodziła i sie zaciągać próbowała 🏇
Intryga - może laickie pytanie, ale na temat. Czy przypadkiem od dymu papierowego konie nie tykają?
Behemotowa, tykają od dymu? jak zegarki? "tyk-tyk tyk-tyk...." 😀
Behemotowa, no pewnie, chodzą jak w zegarku 😁
😵 literówka, tkają. Nie jestem pewna tylko czy chodziło o tkanie czy łykanie, bo usłyszałam to w tle i dlatego dopytuję.
u mnie jeden zrobił sie łykawy po pożarze - dym był duży. ale nie tka..... może o łykawość chodziło ? 😉))
a tak poważnie, to nie moge znaleźć nic wspólnego między spalaniem papieru i dymem z tego, a tkaniem ...
Tak, wydaję mi się, że chodziło o łykawość 💃
ale to też nei przez dym z papieru (jarało się dużo - ale papier to tam nie było 😉 ) i w ogóle nei przez dym tylko stres.
łykawość jest reakcją stresową. taki tik, lub objawem wrzodów żołądka - tak czy siak spowodowne przez m.in stres.
stres może być wywołany pożarem - z dymem. ale wysuwanie teorii - dym (a skąd wzięło się, że z papieru?)=łykawość jest chyba zbyt daleko posunięta 😉
papieru? Papierosów. Nie wiem jak to jest. Po prostu się pytam, bo jak pisałam kiedyś usłyszałam i dlatego pytam czy przed dym papierosowy mogą mieć łykawość.
może po prostu wkurzały konia papierosy: 😉
Intryga, pytanie wcale nie takie głupie, jak może się wydawac. Osobiście wkurzają mnie osoby palące przy koniach - tyle kasy wydawanej na treningi, pasze, pasujące siodła, fizjoterapeutów... a człowiek szkodzi płucom konia (i płodowi też) poprzez głupi nałóg 😉
Ikarina w sumie też jest w tym racja, koń też człowiek 🤣 W ustach mojego taty brzmiało to komicznie, odbiegł wręcz gdy usłyszał, że nie 😁
Behemotowa, napisałaś też "dymu papierowego" zamiast papierosowego - dlatego z tego papieru żartuję 😉
tykanie, dym papierowy 😀iabeł: nie wiem co się ze mną dzisiaj dzieje
Rozmowa z moim współlokatorem totalnym laikiem 😀
On : Ja raz w życiu siedziałem na koni, w zoo jak byłem
Ja : O to pewnie na kucyku
On:Nie, to był wielki koń!
Ja: Wielki koń w zoo?
On: tak, nazwę miał od jakegoś faceta.... (myśli , myśli) O wiem! Koń .. Koń , koń Pana Tadeusza!
Popłakałam się prawie ze śmiechu, wziełam ksążke i pokazałam mu tego konia pana Tadeusza którym okazał się oczywiście być KonikPrzewalskiego (albo i konik polski kto wie :p) to upierał się ,że to nie ten bo ten mały a tamten był wieeelki 😀 Dla dzieciaka każdy koń jest wielki przeciez hehe