Kto/co mnie wkurza na re-Volcie? Reaktywacja ;)

A mnie zadziwia, bo nie wkurza.. chorągiewki i wiatr.
Wszyscy za Kurczakiem. Wszyscy. Za chwilę ktoś rzucił hasło, że go to nie obchodzi. Nie obchodzi to zaraz wszystkich. Jeszcze pare postów i wszyscy będą współczuć RD. 😉

JARA, ale taka jest dynamika większości awantur na forum - właśnie to ostatnio zauważyłam w wątku sercowym. Najpierw wszyscy "leniwe maminsynki, blee!!", potem "każdy przypadek jest inny, bla bla" a na końcu "super, że rodzice pomagają jak najdłużej i ja też będę moim dzieciom łożyć ile się da". Cudnie, jak się tak z boku spojrzy 🙂

Tak mi się przypomniało, że pierwszy raz trafiłam na voltę (voltahorse.pl) za sprawą awantury i rozstania innej sławnej forumowej pary z końmi w tle, ale nie będę wywlekać brudów sprzed 10 lat, bo użytkownik wciąż aktywny 🙂

Ja bardzo lubię kurczaka , jestem na diecie i ślinię się na monitor widząc jej avatar. I wkurza mnie ta awantura, bo przez to widzę ją 2 razy częściej  😤

Jestem zawsze daleka od wydawania osądów- słowa "ukradł", "złodziej" są zbyt mocne, a szczególnie jeśli są pisane przez użytkowników forum, osób które nie mają pojęcia, jak było rzeczywiście.

Znam osobiście i Kurczaka i Red Devil i anuszkę i bardzo przykro mi się czyta to co oni piszą i to co piszecie Wy. Mnie smuci to, że kiedyś może w przyszłości nie będzie już nam dane wspólnie w miłej atmosferze się spotkać, pogadać i wypić piwa. Właśnie przez publiczne pranie brudów na forum.

Nie wiem czy akurat publiczne pranie brudów to główna przyczyna dlaczego ta trójka miałaby razem piwa nie pić.

Dworcika- to są dorośli ludzie i mogliby się rozstać w normalnej atmosferze. Ludzie sie sądzą, rozwodzą, dzielą majątek a potem idą razem na kawkę, czy piwko.
Ale po takiej akcji?

Wszędzie gdzie nie wejdę tam kurczak i red devil. Niech się żrą, nie wiem co jeszcze, ale są WSZĘDZIE. Nie tylko dzięki sobie.

whitemoon- może wybierasz wątki z serii "mydlana opera"?

nawet i niech będzie kurczakowa opera. za dużo

marysia550, jedni się rozwodzą, a po tym idą na kawę, żeby na końcu żalić się sobie i radzić wzajemnie w sprawie nowych związków.
Ale gro osób się rozchodzi w mniej lub bardziej przyjaznych relacjach i nie ma ochoty nigdy więcej mieć ze sobą żadnego kontaktu. I tu raczej kłapanie na siebie na forum niewiele zmienia.

Jara, Dzionka (właśnie chciałam zainaugurować moją obecność w tym jakże zacnym wątku  😀 ) Te "chorągiewki" zdaje mi się biorą się z tego, że zwykle ileś osób czyta ale każdy się boi powiedzieć coś przeciw głównemu nurtowi. W końcu znajdzie się jeden delikwent, który się odważy i powie co myśli, wtedy następuje wysyp "ośmielonych" mówiących "no właśnie, ja też, ja też tak uważam".
Do rzeczy: co mnie wkurza na rv? Że w prawie każdym wątku jad i ironia. I to, że widzę, że jest offtop poprawny i niepoprawny politycznie. W wątku o  petycji dot. ogłowi bezwędzidłowych dwie strony bzdur, sam offtop. I nikt uwagi na to nie zwróci. Jak ktoś zada jakieś "głupsze" pytanie zakładając nowy wątek - trzy strony jadowitych, głupich wypowiedzi, tak, że czytać się brzydnie. Tak jakby nie szło powiedzieć "sorry laska, poszukaj na forum/nie pisz bzdur/ etc" i wątek zamknąć. To wolno offtopować czy nie? No cóż, widać jad to nie offtop. Niestety taka jest specyfika chyba wszystkich forum... Powiedzcie mi, że są jeszcze ludzie, albo że są jeszcze na tym forum ludzie, którzy żyją czym innym niż dowalaniem innym przez internet 👀

Mnie też wkurza to, że gdzie dzisiaj nie wejdę, to widzę swój nick. Ludzie czy Wy poszaleliście? Ile razy pojawiły się tu wątki o skradzionym sprzęcie? Czy wtedy było to rozkładane na czynniki pierwsze? Nigdy nie zwierzałam się za specjalnie ze swojego życia prywatnego na forum, tym razem było tak samo. Odpowiadając na pytania, napisałam jedynie, że jest to mój były partner. To jest Waszym zdaniem robienie opery mydlanej? A gdybym napisała, że jest to człowiek, od którego wynajmowałam pokój, to już byłoby ok?

JARA, mnie również to zadziwia i to nie pierwszy raz. Dzionka ma rację, tak jest wszędzie gdzie pojawia się jakaś "sensacja". Niewiele jest osób, które swojego zdania bronią do końca.

rosek0, smacznego 😉

marysia550, na pewno nie przez to... I jasne, kradzież to pikuś przy moim jakże brutalnym wpisie na forum. Romans z "koleżanką" to też nic. Idziemy pić! A Anuszkę widziałaś raz w życiu (sama Was poznałam), więc ciężko mówić tu o znajomości. Zresztą nie ważne...

Dworcika, otóż to 😉

Uwazasz, że przy dobrze dopasowanym siodle, na hucule, siodlo nie bedzie uciekalo ani w przod ani w tył 🙂?

Do rzeczy: co mnie wkurza na rv? Że w prawie każdym wątku jad i ironia. I to, że widzę, że jest offtop poprawny i niepoprawny politycznie. W wątku o  petycji dot. ogłowi bezwędzidłowych dwie strony bzdur, sam offtop. I nikt uwagi na to nie zwróci. Jak ktoś zada jakieś "głupsze" pytanie zakładając nowy wątek - trzy strony jadowitych, głupich wypowiedzi, tak, że czytać się brzydnie. Tak jakby nie szło powiedzieć "sorry laska, poszukaj na forum/nie pisz bzdur/ etc" i wątek zamknąć. To wolno offtopować czy nie? No cóż, widać jad to nie offtop. Niestety taka jest specyfika chyba wszystkich forum... Powiedzcie mi, że są jeszcze ludzie, albo że są jeszcze na tym forum ludzie, którzy żyją czym innym niż dowalaniem innym przez internet 👀


O, mogę się pod tym podpisać. Revoltowe kółeczko wzajemnej adoracji przerzuca się pod takimi wątkami idiotycznymi offtopami, aż się czytać odechciewa...

No, ale z drugiej strony wątek. Za chwilę będzie kilka?
"Derka dla karego", "Derka dla kasztana" ? Autorzy sami wystawiają się na kpiny.

Tania, i ja się tutaj podpisuję - wszystko fajnie ale jak chcą szacunku to niech szanują zasady na forum i najpierw przeczytają regulamin

Tylko czy konieczne jest nabijanie kilku stron (bo w takich wątkach tyle jest nabijanych)? Nie wystarczy napisanie, że to dubel i tyle?

Tylko czy konieczne jest nabijanie kilku stron (bo w takich wątkach tyle jest nabijanych)? Nie wystarczy napisanie, że to dubel i tyle?

No taki jest koloryt tego forum. Zwykle autor dubla nie jest obrażany, tylko wyśmiany. Czasem bardzo zabawnie.
Ja to widzę inaczej: Moderatorzy powinni "skanować" forum częściej i szybciej reagować.

No, ale z drugiej strony wątek. Za chwilę będzie kilka?
"Derka dla karego", "Derka dla kasztana" ? Autorzy sami wystawiają się na kpiny.


Mam 2 kare - jeden b.o. drugi 1/3 piętki nakrap. (prawy zad) - czyli mam prawo do 2 wątków : derka dla karego bo i derka dla karego z niewielką odmianą? aa i jeszcze derka dla klaczy i dla wałacha?  😉

Ciężko nie ironizować. Takie wątki dają nam czasami sporo uśmiechu (czego brakuje niejednej osobie w codziennej gonitwie nie wiadomo za czym). Taniu modzi też nie mogą tu siedzieć 24 h na dobę a my - forumowicze wszystkich krajów - mamy prawo do rozrywki  😉 (hihi)...

No i ja to tak postrzegam. Żywot dubla do pohasania powinien być nie dłuższy niż 24 h.
Nikt tam nie napisał: Ty głupia..... spadaj do wątku "Derki" i czytaj/pytaj do woli.

p.s
A mnie wkurza wątek o nowych zasadach PZJ dla trenerów, bo nic z niego nie rozumiem. Staram się. Czytam. I dalej NIC.  🙁

O, mogę się pod tym podpisać. Revoltowe kółeczko wzajemnej adoracji przerzuca się pod takimi wątkami idiotycznymi offtopami, aż się czytać odechciewa...


To mnie... nie tyle wkurza, co zadziwia. Ludzie, co chcą być częścią tej społeczności (po to się chyba rejestrują?), a jednocześnie uważają ją za godne pożałowania "kółko wzajemnej adoracji", co zalewa forum jadem i bzdurami.

Ale, że gdzie to kółko wzajemnej adoracji ? No to logiczne, że jesli ludzie się znają 10 lat, znają się z realu, to logiczne, że będą się lubić i będzie widac to po postach  😉

Zupełnie mnie takie cos nie razi.

I są liczne przykłady na to, że rzekome kółko potrafi się strasznie pokłócić. Wygryzać ogniwko.

[quote author=_Gaga link=topic=785.msg1942375#msg1942375 date=1386142105]
Taniu modzi też nie mogą tu siedzieć 24 h na dobę a my - forumowicze wszystkich krajów - mamy prawo do rozrywki  😉 (hihi)...
[/quote]

Modzi nie siedzą 24h na dobę, ale komitet ironiczno-powitalny zawsze jest na czas ;]
Niemniej popieram Tanie, skoro wątek jest niezgodny z regulaminem, to powinien być jak najszybciej zamknięty, bez zbędnych dyskusji tam.
Temat jest niezgodny, to tak samo kolejne posty, ktore są nie nie na temat.

Tylko czy konieczne jest nabijanie kilku stron (bo w takich wątkach tyle jest nabijanych)? Nie wystarczy napisanie, że to dubel i tyle?

Otóż to właśnie mam na myśli. Zgadzam się z safie w 100%.
Nie wolno zakładać głupich wątków - zgoda. Ale offtopu też nie wolno. To może zacznijmy wyśmiewać wszystko: wpierw jedna osoba zacznie wyśmiewać wątek, a kolejna niech zacznie wyśmiewać to wyśmiewanie, bo to przecież offtop, którego (przynajmniej teoretycznie) też nie wolno uprawiać tak samo jak głupiego wątkotwórstwa.
A czy to jest śmieszne? Zależy, dla mnie jest to żenujące i poniżej kultury, dlatego profilaktycznie nie weszłam już na wątek o derce dla siwka... Gdyby tak ktoś się przysłowiowo "ugryzł w język" zanim napisze złośliwy komentarz który jest zupełnie bez sensu, to jakoś tak chyba milej by tutaj było...
Milla pisałyśmy chyba jednocześnie 😉

tylko zazwyczaj wątki tego typu piszą osoby "widmo", jednopostowce. napiszą bzdurkę, oleją forum i więcej się nie zalogują. pamiętacie "szczałkę"? życia ludziom się łamią, bo obca osoba, na forum którego nie zna napisała coś prześmiewczego? żyły se podcinają?

jest różnica pomiędzy offtopem w wątku, który jest wartościowy czy duzy i istnieje, a offtopem w wątku, którego życie z góry ma określoną długość, bo i tak zostanie zamknięty. co za różnica czy będzie zamknięty przy 30 postach i ktoś się pośmieje, czy będzie zamkniety po 2 postach? i tak zginie w czeluściach.

każda społeczność ma swoje cechy. ktoś decydując się na uczestnictwo w RV ma (powinien) świadomość specyfiki. jeśli mu to nie odpowiada i potrzebuje "milej" to jest mnogo innych for, począwszy od ŚK, przez QNwortal czy galopuje.

Ale jak wam to tak strasznie przeszkadza to po co wchodzicie w te watki? Volta taka byla od zawsze, od czasow starej volty, nie tylko tego forum. I teraz, po tylu latach, mialo by sie to zmienic? Po co, dlaczego? Nie podoba sie - nie czytaj!

Volta taka byla od zawsze, od czasow starej volty, nie tylko tego forum. I teraz, po tylu latach, mialo by sie to zmienic? Po co, dlaczego? Nie podoba sie - nie czytaj!


to mi przypomniało o :

Pamiętacie przestrogi Volty? ja własnie robiąc porządki, znalazłam skopiowane przestrogi i usmiałam się na maxa. Pozwolę sobie je tu przypomnieć.

1. Wszystko, co powiesz, może byc użyte przeciwko tobie.
2. Cokolwiek robisz - nie rób nic.
3. Milcz jak do nas mówisz.
4. Sprawdź, czy cie nie ma na innym forum.
5. Slowo nienapisane jest lepsze, niż napisane.
6. Jeśli masz ochotę coś napisać - idź na spacer, poczekaj qaz ci przejdzie.
7. Nie madrz sie, nie pouczaj, nie ujawniaj sowjego opcykania.
8. Nie pyskuj, nie przytakuj.
9. Nie słódź.
10. Nie rób burd.
11. Nie idź za stadem.
12. Nie wygłaszaj niepopularnych opinii.
13. nie bądź ślepo zapatrzonych w "wielkich"
14. Nie szargaj autorytetów.
15. Pisz cięte, inteligentne riposty,
16. Nie wdawaj siuę w szermierkę słowną,
17. korzystaj w wyszukiwarki,
18. Nie nabijaj postów,
19. nie udawaj, że wiesz, skoro nie wiesz,
20. Nie wiesz - nie pytaj. My wiemy, ale nie powiemy.
21. Bądź sobą - nie zmieniaj co chwile nicku, bo IP i tak zostaje to samo,
22. najlepiej zostaw to forum starym, onie wiedza, co dla niego najlepsze
23. nie daj się wciągnąć w dialogi tym bardziej dwuosobowe, od tego sa KAVowcy,
24. nie wychylaj się, możesz zostac zjedzony jak szczypiorek na wiosnę
25. postaw na swoim ale nie wal głową w ścianę,
26. nie udowadniaj, że jajko jest mądrzejsze od kury,
27. nie wkładaj kija w mrowisko,
28. strzeż się KAV-u i CDV, w końcu to MY tu rzadzimy,
29. Zwracaj uwagę na ortografię,
30. "nie wypowiadaj się"
31. zawsze bądź grzeczny i uprzejmy, bo jak nie to zrobimy nalot

Kiedyś ElaPe mnie pytała czy ja w ogóle konno jeżdżę, bo nie wklejam fotek.
Wkleiłam, na starej Volcie i właśnie ona mi tam dołożyła, że "zwalony", że "zad w stajni został" etc.
Wtedy się uraziłam, bo wybrałam fotki, moim zdaniem, cudowne. Dziś, zerkam na nie i widzę, że miała rację.
Przeszłam rodzaj "chrztu". Pomartwiłam się, poobrażałam i zostałam. To tak wielkie forum, że można znaleźć miejsce.

A mnie wkurza wątek o nowych zasadach PZJ dla trenerów, bo nic z niego nie rozumiem. Staram się. Czytam. I dalej NIC.  🙁

W tym (tj. tamtym 🙂 ) wątku (a dokładniej poza nim, w realu) chodzi o to, by pod hasłami dostosowywanie się do Unii, wolego rynku itd. wprowadzić nowe zasady podziału budżetów wszelakich i podzielić rynek wedle innych kryteriów - czyli walka o pieniądze i władzę.

Rozumując poprawnie liberalizacja oznacza, że o ile kiedyś do trenowania czy nauki trzeba było mieć chociaż jakiś kurs - to teraz nic nie trzeba, wystarczy dobra samoocena szkoleniowca.
Rynek zostanie podzielony na motłoch, który może szkolić każdy, kto ma na to ochotę i elita szkoleniowa, ustalana odgórnie, w oparciu o niejawne i niejasne kryteria, która będzie partycypować w budżetach.