adiar(owa), larabarson, o Dinowatym pisałam już w tynm wątku wcześniej, jest po Drozosie od Marki (
rodowód). Rocznik 1996. Charakter wesoły 🙂 Raczej chętnie pracuje, ale to gorąca głowa, łatwo go zdenerwować, a wtedy z roboty nici. Trudny w pysku, ale za to z wielkim sercem do skoków. Bezpieczny do jazdy, pode mną bryknął w ciągu 12 lat jeden raz. Za to na padoku łobuz. Zaczepia inne konie, bardzo ciężko znaleźć dla niego kumpla. Kochane konisko 😀
Cały przystojniak (zootechnicznego nie mam niestety):
[/quote]
To jakbym słyszała o Drozosie 😀 Czy w pysku jest bardzo delikatny?