Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia

Wichurkowa   Never say never...
20 września 2013 12:45
"...ma bardzo durzy talent" Właściciel konika też ma bardzo duży talent... 🙄
Tylko koni żal  🙇
Czy wasz koń zawalił się kiedyś w boksie? Jeżeli tak, to produkt dla was: http://www.komis-jezdziecki.pl/pas-stajenny-przeciwko-tarzaniu-p-308.html
edzia69   Kolorowe jest piękne!
20 września 2013 13:11
Zawalił nie raz, ale i tak bym tego pasa swojemu koniowi nie założyła...
Bischa   TAFC Polska :)
20 września 2013 13:23
A ktoś ma pomysł, jak to coś ma działać? Bo patrzę i niezbyt ogarniam co do czego, pałąk kojarzy mi się z chomątem zakładanym na szyję konia.
edzia69   Kolorowe jest piękne!
20 września 2013 13:26
To się zakłada koniowi w miejsce popręgu.
Sio   nowe wcielenie marchewki
20 września 2013 14:21
najprawdopodobniej ten łuk z drutu uniemożliwia przekręcenie się-bo jest wyżej niż grzbiet. Poza tym musi sprawiać kupę bólu jak koń się rozpędzi,żeby się przekręcić i nadzieje się na te podstawy od drutu
ogłoszenie jak ogłoszenie, ale takiego pojazdu konnego jeszcze nie widziałem
http://tablica.pl/oferta/sprzedam-kuca-ogiera-ID3w9aj.html#0858e11ae2
ale szkaradzieństwo 😀 a myślałam, że moja kucykowa jest brzydka 😉

a poniżej było takie... http://tablica.pl/oferta/oddam-krolika-w-dobre-rece-ID3GTMn.html jakie straszliwie smutne 🙁
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
20 września 2013 18:16
Czemu smutne?
[quote author=horse_art link=topic=190.msg1880296#msg1880296 date=1379689771]

a poniżej było takie... http://tablica.pl/oferta/oddam-krolika-w-dobre-rece-ID3GTMn.html jakie straszliwie smutne 🙁

[/quote]

Mi też się smutno zrobiło jak to czytałam! Czemu już nie chcą Filipka...?  😕
Sio   nowe wcielenie marchewki
20 września 2013 19:01
http://tablica.pl/oferta/zamienie-kuca-szetlandzkiego-ID3A4DJ.html  ale brzydki kuc!! szyja i głowa jak od większego konia
edzia69   Kolorowe jest piękne!
20 września 2013 19:04
Tak powinien wyglądać rasowy kuc szetlandzki. Mały pociągowy konik. Zdjęcie tez chyba źle zrobione, bo koń patrzy w obiektyw i nie wyszedł proporcjonalnie.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
20 września 2013 19:05
safie, kantar nie za mały, ale widać, że był bardzo ciasno zapięty :/
Czemu smutne?

no jak czemu ? pupil przy nogach pańci śpi, na imie filipek przybiega, po domu chodzi luzem... i chce (pewnie musi)  go oddać. smutno tak, bo widać, że przyjaciel. i albo udaje pańcie - to smutno ze względu na króliczka bo sie przyzwyczaił, a jak jest prawdziwa (a raczej jest skoro zaprasza, żeby sie poznać najpierw, a nie linkuje kosztu przesyłki) - to ze względu na nich oboje.
bosz...od razu mi się nasunęło jakbym musiała konia oddać...co tu napisać? że na synek reaguje i lubi lizaki i drapanie za uszkiem?
zaraz się porycze jak dziewczyny na tych rundach honorowych  😕
Konik (wcale nie polski) chodzący pod siodełkiem http://tablica.pl/oferta/swietna-malopolska-klacz-dotacyjna-z-bardzo-dobrym-ruchem-do-spotru-ID3DKPW.html  och jak ja nie lubię takich zdrobnień  😵

e tam, pan klocek nawet siedzi na tym koniu jakkolwiek i nie ciagnie za pysk. i widac, ze po prostu kobylke lubi, dlatego tak zdrabnia. jak dla mnie co calkiem spoko ogloszenie. pan uwaza, ze jego "konik" jest super, nadaje sie do sportu i chcial to przekazac. nawet jesli z polskim srednio mu idzie 😉
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
20 września 2013 21:26
katija, no nie przemawia do mnie (moje osobiste odczucie) ogłoszenie pisane przez dorosłego i stosowanie takich zdrobnień. Sprzedaje konia, nie konika, za pieniądze, nie pieniążki. Rozumiem sympatię do zwierzęcia, ale dla mnie to trochę infantylne.


Do zdjęć i sposobu jazdy nic nie mam. Koń/konik ładny a i pan nie najgorszy 😉
pan ma tam kilka ogłoszeń, to jest "handlarzyk" używając jego zdrobnień
dea   primum non nocere
20 września 2013 22:26
[quote author=Cyśka link=topic=190.msg1879406#msg1879406 date=1379608464]
http://tablica.pl/oferta/pilnie-sprzedam-ogiera-amber-ID2X3J7.html#814a0de478 trochę za małe szory? 🙂 🤣
[/quote]
Rzadko się widzi takie zadbane kopyta u zimnioka  😍
[quote author=horse_art link=topic=190.msg1880419#msg1880419 date=1379702369]
Czemu smutne?

no jak czemu ? pupil przy nogach pańci śpi, na imie filipek przybiega, po domu chodzi luzem... i chce (pewnie musi)  go oddać. smutno tak, bo widać, że przyjaciel. i albo udaje pańcie - to smutno ze względu na króliczka bo sie przyzwyczaił, a jak jest prawdziwa (a raczej jest skoro zaprasza, żeby sie poznać najpierw, a nie linkuje kosztu przesyłki) - to ze względu na nich oboje.
bosz...od razu mi się nasunęło jakbym musiała konia oddać...co tu napisać? że na synek reaguje i lubi lizaki i drapanie za uszkiem?
zaraz się porycze jak dziewczyny na tych rundach honorowych  😕
[/quote]

A królik się mocno przywiązuje i każde rozstanie z opiekunem to dla niego ogromny stres. Pamiętam moją pierwszą królinkę. Jak wyjechaliśmy na wakacje na 2 tyg. to królik wpadł w depresję, a moja babcia nie mogła go nakarmić, bo reagował taką paniką i agresją, że ręki nie szło włożyć do klatki... Robiła lejek z gazety i sypała jej tak karmę, aż królica i tej gazety nie dopadła i nie rozszarpała w drobny mak. I dopiero miała moja babcia zmartwienie, bo ani to wyjmować, bo ją król pogryzie, a zostawić, to się jeszcze otruje... no rozpacz. Tak samo, jak ją kiedyś na kilka dni zostawiliśmy z sąsiadem. Pamiętam jak dziś, jak mojej zatroskanej mamie odpowiedział: "No przecież z tygrysem mnie nie zostawiacie!". Po tych kilku dniach zmienił zdanie i już nigdy się opieki nad królinką nie podjął  😉
http://tablica.pl/oferta/pilnie-sprzedam-ogiera-amber-ID2X3J7.html#814a0de478
Znajoma skomentowała to następująco:

Koleś chyba jest tancerzem. Umie liczyć tylko do ośmiu, do dziewięciu już go przerasta, więc dla pewności dodał "około".

😂
ogloszenia.re-volta.pl/inne/szczegoly/19477
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/5827? wiek kontra przygotowania do P klasy w skokach 🤔 no ale może ja się nie znam 🤔

Sądzę, że jeżeli koń jednorazowo skoczy coś większego to mu nie zaszkodzi tylko przełamie rutynę.  Klasa L . Właścicielka po prostu się pomyliła w literkach zapewne. No cóż, zdarza się. Nie widzę w tym nic zadziwiającego i nietypowego bo ogłoszenie jest normalne. koń, który ma 3,5 roku chyba raz na jakiś czas może sobie coś skoczyć..
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
22 września 2013 12:01
Podane imię jest nie pełne gdyż go nie pamiętam.

😵 bo przecież trudno sprawdzić w paszporcie
emptyline   Big Milk Straciatella
22 września 2013 12:17
Sądzę, że jeżeli koń jednorazowo skoczy coś większego to mu nie zaszkodzi tylko przełamie rutynę.  Klasa L . Właścicielka po prostu się pomyliła w literkach zapewne. No cóż, zdarza się. Nie widzę w tym nic zadziwiającego i nietypowego bo ogłoszenie jest normalne. koń, który ma 3,5 roku chyba raz na jakiś czas może sobie coś skoczyć..


A widzisz różnicę, między stwierdzeń, że koń jest skoczny i pokonuje jakieś tam przeszkody, a JEST PRZYGOTOWANY do którejś tam klasy?
To teraz się wytłumacze ;p
To ogłoszenie wystawiłam dla mojej cioci. Tak wiem , napisałam 'przygotowany na L w skokach z możliwością na więcej'' chociaż raz w życiu z nim tyle skoczyłam. Koń jest mało naskakany, nawet nigdy nie skakał w korytarzu. Musiałam to ogłoszenie tak wystawić ponieważ przegrałam z ciocią zakład  🤦 . Nie sprzedałabym go, ponieważ mam go prawie od źrebaka i chce żeby został ze mną na zawsze więc już usuwam to ogłoszenie i nigdy już tu się raczej nie pojawi 🙂 Pewnie źle o mnie pomyśleliście ale nie zrobiłabym tego młodemu koniowi i nie przygotowywałam bym go na klase L ,gdy dopiero ma 3,5 roku. Przepraszam za kłopoty, mam nadzieje że mi wybaczycie 🙇
Nifar pozdrawia  😉
opolanka   psychologiem przez przeszkody
22 września 2013 15:53
peeepejack, wydtawilas konia na sprzedaż, bo przegralas zakład z ciocia...??? OMG
emptyline   Big Milk Straciatella
22 września 2013 16:15
Ma ktoś popcorn i colę? 🙂
peeepejack really ? Wystawiłaś konia bo przegrałaś zakład? >.< Matkoo, ja bym się nawet nie zakładała, a tym bardziej nawet serca nie miałabym wystawić konia nawet dla żartu... >.<
Oj dziewczyny, macie małe poczucie humoru 😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się