Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze

Teli super wieści! Mocno trzymam za niego kciuki  😅

Teli, siedem tygodni minie jak z bicza strzelił, rehabilitacja koniowatego pewnie też. 🙂 trzymam kciuki  😅

Pan Starszy przeżył wczoraj swoje pierwsze porwanie przez kosmitów - przynajmniej był święcie o tym przekonany jak zobaczył lampy i usłyszał pracujący silnik nawiewu 😉 na szczęście po kilku minutach stwierdził, że chyba jednak 'człowieki' go obronią 😉

milenka, my na owsie też mieliśmy ciągle kolki gazowe,ale nam właśnie Spillers pomógł.Kolki się skończyły,a pan starszy ładnie się zaokrąglił. Ja przestałam dawać owies w ogóle,mój teraz dostaje tylko żarcie z wora i już kolki mi nie straszne.

milenka, desire, Kopyciak, dzięki Wam za wsparcie.

bjooork, przeżył? Grzecznie stał? 🙂

teli nie miał wyjścia musial - ja jestem znana z tego, że 'mój utrzymanek' raczej ze mną nie dyskutuje - choć dziś próbowałam go przechytrzyć i dałam mu mix muesli z granulatem w wiaderku - jak tylko opuszczało się solarium to delikwent miał wielki życiowy dylemat - uciekać przed 'ufo' czy jeść  - w końcu poszedł po rozum do głowy i zdecydował się na jedzenie.
Dawaj znać jak się Twój chłopak czuje !

Milenka- mój na Spillersa też się 'wypiął' , red millsa jeszcze nie próbowaliśmy- bo podpasował mu nieco tańszy masters (uffff), a jak tam babcia Falbana się czuje?

Naszemu starszemu dziadkowi (28 lat) z wiosną zbiera sie na figle i facecje. Schudł przez zimę, ale dla niego to dobrze, bo nic nie robiąc i łażąc całymi dniami po pastwisku, mocno się upasł. Teraz wygląda jak koń, nie jak misiek, ale sezon pastwiskowy przed nimi, więc pewnie i Samar i Drink znów się utuczą.

Samar sam się tak ubrał, nikt go nie zmuszał:
😀

Cień na śniegu, 28 lat?!  wow !  😀  piękny wiek 🙂 mój 23latek to dzieciuch jednak.  😁 😂

wczoraj odwiedził nas właściciel Lipicany i się dowiedziałam, że szukał jej pochodzenia po paleniach (papier zaginął, zanim do niego trafiła). wg tego, czego się dokopał, kobyła jest z udorza i powinna mieć ok. 24 lata. w związku nie uznali paleń jako dokumentacji pochodzenia i dziewczyna dostała paszport NN. mamy tu kogoś, kto potrafi z paleń czegoś się dowiedzieć?

o to brzmi jak historia z poszukiwań papierów mojego konia 🙂

Podobnie miałam do dyspozycji tylko małopolskie palenie wstępne na udzie i imię konia. Wszystkie podane informacje co do wieku i rodziców uzyskane od poprzedniego właściciela okazały się fałszywe ( z resztą nie ma co się dziwić skoro uważał, że Rudy jest arabem 😉).
Udało mi się po latach trafić na przemiłą osobę z lubelskiego związku, która na podstawie opisów koni zidentyfikowała mojego zwierza i pomogła przywrócić mu "papier"

Jeżeli ma numery paleń to teoretycznie nie powinno być problemu z ustaleniem skąd jest ten koń ... z mojego doświadczenia mogę poradzić tylko szukać, dzwonić po wszystkich związkach, czasami się udaje 🙂

w naszym związku powiedziano, że księgi z udorza są już zlikwidowane i nie mogą dojść do tego, co to jest za koń. dobrze wiedzieć, że sprawa jednak nie jest stracona 🙂 interesuje mnie to głównie ze względu na ustalenie jej prawdziwego wieku, bo do tej pory zakładałam, że ma ok. 17 lat

podobnie odbiłam się we wrocławskim związku gdzie początkowo szukałam, na szczęście trafiłam przypadkowo na Lublin i udało się ... także trzymam kciuki, żeby i Wam się udało.

ps. a co do wieku to mi razem z odnalezieniem papierów koń postarzał się o 6 lat, taka drobna różnica zdaniem jego właściciela 😉
Mam nadzieje, że w tym przypadku kobyłka nie dozna tak szybkiego postarzenia  😁

A do mnie zawita po wakacjach chłopina blisko 30 letni ! 😀  🏇
dodam zdjęcie jeszcze z czasów mojej i jego młodości.

met gdzie ona ma te palenia i jakie?
Na kłębie po prawej stronie jest palony nr stadniny, po lewej nr kolejny źrebaka. Na udzie sa palone symbole rasy. Na szyi nr licencji, w przypadku koni wpisanych do księgi.

oba palenia na kłębie ma. nie wiem, jak z udem. nr stadniny bodajże 10? ze spisu wynikałoby, że to Walewice. nie dam rady jej wygolić, bo to niewspółpracujące zwierzę, jeśli o wszelkie wynalazki ludzkości chodzi 😉 trzeba się uzbroić w cierpliwość i poczekać na pełną wylinkę...

10 Walewice🙂 met skontaktuj się z Anią Piętą albo Kasią Michałek-One walewickie konie znają lepiej niż ktokolwiek inny i pomogą na bank🙂

o, dzięki za radę! będę jutro wydzwaniać

jedną i drugą możesz "przyatakować" na fb 🙂

Addis na rozruchu. Jestem w ciąży i nie mogę wsiadać ale w czerwcu... w czerwcu powinniśmy być już w formie! nie sądziłam, że tak będę za tym tęsknić. Całe szczęście są osoby, które pomagały mi i jemu przetrwać te kilka miesięcy. Nie sądzę, żeby dobrze znosił padokowanie bez urozmaiceń. A ja mogłam cieszyć oko chociaż.

u nas pierwszy od tygodnia piękny, słoneczny dzień. trzeba było to wykorzystać 🙂

opolanka, super padoki, gdzie stoicie?
Gniadości widać zadowolone 🙂

Był tak zadowolony, że nawet się mną specjalnie nie przejął, musiałam gonić za nim, żeby strzelić kilka zdjęć 😉
Stoimy kilkanaście km od Opola 🙂

Moja emerytka na wypasie hehehe

Chyba dziewczyny oszukujecie. Po żadnym z tych koni na zdjęciach w tym kąciku nie widać, żeby to były seniory.

to chyba dobrze :P

Moja Brenda ma już skończone 21 lat. Raczej nie wygląda idealnie ale też wydaje mi się , że nie najgorzej. Nie chodzi jakoś specjalnie pod siodłem, od czasu do czasu troche na ujeżdżalni lub w teren tak żeby się poruszała. Aczkolwiek chciała bym teraz troche więcej na niej pojeździć by troszeczkę mięśni nabrała i wyglądała lepiej, bo wiadomo same objadanie się aż tyle nie daje (więcej rozumiem pod może 2 razy w tygodniu po 30 min, takiej regularnej rekreacyjnej  pracy )
Koń mimo wieku też lubi sobie bryknąć i pokazać jaka to ona nie jest , ogólnie lubi kopać i gryźć to u niej specjalność nie wspominać już o straszeniu w czym jest najlepsza. Niestety od dłuższego czasu borykamy się z problemem skóry, na początku nie było wiadomo co to jestm teraz prawdopodobnie jest to grzybica i się leczymy .

To ja dorzucam naszą 17 latkę, jak na razie  ma tyle samo energii co kilka lat temu 😉 Obecnie jeździ na niej juniorka i zaczynają pierwsze starty 😉
Wrzucam film z towarzyskich zawodów z LL i z pechową zrzutką na ostatniej przeszkodzie, ale i tak jestem z dziewczyn zadowolona biorąc pod uwagę, że to ich tak naprawdę pierwsze wspólne zawody (było sporo stresu 😉) no i kobyła przez całe życie chodziła N, to jak na starość kazali jej skakać 80 to się trochę zdziwiła  😎 Niedługo jadą na następne już L-kowe 😉



I dwie foty baby z zawodów stajennych i padokowania 🙂

Nuavar, świetnie, oby tak dalej!
Miranda, takiego dzieciaka w seniorach pokazujesz 🙂
Wieści z frontu: Zgiduch czuje się świetnie, nic sobie nie robi z nakazu ograniczenia ilości wykonywanych ruchów złamaną kończyną, postanowił sobie nawet wyrywać się i sobie galopnac. Nie mam juz na niego siły,pomysłów zaczyna brakować jak dziadka poskromić. Jeszcze trzy i pół tygodnia!!

Kobyła będzie miała w tym roku 18, a więc dzieciakiem już na pewno nie jest, fakt przy koniach 30 paro letnich ma jeszcze przed sobą trochę 😉

Kobyła będzie miała w tym roku 18, a więc dzieciakiem już na pewno nie jest, fakt przy koniach 30 paro letnich ma jeszcze przed sobą trochę 😉
  eeeee tam toż to dzieciak! po 18 dopiero zaczyna się życie 😉

Teli super wieści, znaczy się chłopak czuje się dobrze. Z poskramianiem seniorów lekko nie jest - mój ostatnio dostał strzała w staw skokowy i skończył na oprowadzankach w ręku, które sprowadzały się momentami do jazdy na butach.

mam nadzieje, że przy dobrym użytkowaniu jeszcze spokojnie 5-6 lat pod siodłem pochodzi 😉 ale lepiej niech po 18 nie odżywa za bardzo, bo i tak z wiekiem energii coraz więcej 😉

bjooork gratulacje za plecy u Twojego już prawdziwego seniora 😉