Kobitki... (antykoncepcja)
Nie można zrobić dłuższej przerwy, wystarczy tydzień dłużej brać tabletki albo w ogóle nie robić przerwy i wziąć 2 opakowania pod rząd.
a czy któraś z Was brała może tabletki typu milvane/triquilar?
brałam qlaire, ale niestety musiałam odstawić. dostałam zoely i jednak dochodzę do wniosku, że tabletki z jednakową ilością hormonów po prostu mi nie służą.
Mi tez nie sluzyly, wiec przezucilam sie na triquilar i bylam bardzo zadowolona. Nie mialam zadnych skutkow ubocznych.
Pytanko do "obserwatorek" a.k.a. NFP:
Nie podobał mi się mój śluz (mało i jakiś taki bylejaki, pamiętałam z dawnych czasów lepszy), więc się dosuplementowałam. Wygląda na to, że znalazłam wreszcie odpowiednie "witaminki" 🤣 bo jest taki jak być powinien, ale jest drobny efekt uboczny, który nie wiem jak interpretować: już drugi miesiąc mam jednocześnie z początkiem miesiączki dosłownie "zrzut śluzu" - ogromna ilość, wygląda jak najlepszy płodny, tylko w pierwszy dzień. Nie wiem jak to interpretować. Wykres temp wskazuje zdecydowanie na to, że okres jest okresem, nie krwawieniem śródcyklicznym. Jakieś pomysły dlaczego tak jest?
przed okresem jest to normalne, bo progesteron spada a estrogen rosnie. teraz poprostu to widzisz. ja mam taki zrzut zawsze 😉
i jest to okres, bo jak juz zakoncysz wyznaczanie III fazy, to nie nalezy se nagle pojawiajacym plodnym sluzem przed/w trakcie okresu przejmowac.
Ja przy okresie zawsze* mam dobry śluz "a la płodny". Wiem to wyraźniej dzięki kubeczkowi, po prostu da się zaobserwować.
* Zawsze - tzn. jak ogólnie wszystko jest OK (i na przykład nie popsują mnie sterydy).
Dea, czym się suplementowałaś?
Dziewczyny, ja znowu z pytaniem do was :kwiatek:
Dostałam od mojej pani ginekolog skierowanie na kontrolne badania krwi.
Mam do zrobienia takie wyniki: ALAT, AspAT i APTT.
Nie zostało mi powiedziane, którym konkretnie dniu cyklu powinnam je zrobić. Zatem pytanie brzmi: czy ma to znaczenie, w przypadku tych konkretnych 3 wyników, kiedy je zrobię?
nie
a bierzest antyki? to nie ma dnia cyklu 😉
Fakt, mój błąd - biorę tabletki i faktycznie nie powinnam mówić o cyklu :kwiatek: 😡
Dzięki dziewczyny, teraz jaśniej 🙂 ja też z kubeczkiem od paru miesięcy, zdecydowaną fanką zostałam.
Suplementacja: oeparol (olej z wiesiołka) i magnez, ale nie ten, który brałam wcześniej (WMC), tylko w chelacie (Chela-mag B6) - zdecydowanie zrobiło różnicę! Sam wiesiołek jakoś nie chciał mi śluzu "naprawić". Do tego jestem wyluzowana jak wielbłąd i mam cierpliwość jak autobus mnichów tybetańskich 😎 Magnez rządzi!
Fajne te obserwacje. W sumie to skupiłam się na podregulowaniu cyklu (magnez zaczęłam brać, żeby fazę lutealną wydłużyć), a przy okazji lepiej się czuję i ostatnio zauważyłam, że zniknęły mi cienie pod oczami, które miałam "od zawsze".
Ja teraz też magnez biorę ale w formie mleczanu magnezu, nie wiem jak jest z przyswajalnością tego? Preparat nazywa się Magne B6. Biorę dopiero kilka dni bo miałąm wyraźne objawy niedoboru.
organiczne formy sa ogolnie duzo lepsze. b.dobrze przyswaja sie cytrynian.
A jakie preparaty możecie polecić w których magnez jest w formie organicznej? Mi to Magne B6 poleciła lekarka i babka w aptece, ale nie zdziwiłoby mnie jakby mnie namawiały do czegos co wcale dobrze przyswajalne ni ejest
nie wiem jak sie nazywaja w polsce, ale mozesz powiedziec, ze chcesz cytrynian.
Na 1 opakowaniu Evry biust urósł o prawie 2 rozmiary. Cudownie 😵 Jak mam to teraz zrzucić? Nagle kupować nowe staniki? Niech to szlag
branka, Magne B6 mi polecil zazywac ginekolog przy niedoborach, wiec powinien byc ok.
wistra, rzucic hormonami 😉 ja tez na hormonach mam wylewajace i ekstremalnie bolace piersi. ale mi sie w fazie lutealnej tez wylewaja i bola, ale to jednak pare dni a nie caly czas...
magne b6 to mleczan, bedzie ok, mozna brac.
A co daje magnez? Biorę Oeparol i widzę bardzo dużą różnicę - w końcu mam regularne cykle. W domu mam
magnez z witaminą b6 rozpuszczalny - może być?
edit - doczytałam, ale wolę potwierdzić - chodzi o złagodzenie objawów PMS?
Gienia - chciałabym, ale mam wtedy torbiele 🙁
Łykacie Oeparol Femina czy zwykły?
Jeszcze kilka dni temu pisałam, że będę brała hormony do "końca życia". Cofam to! O ile ginekolog się zgodzi (bo mam jakieś torbielki na jajnikach, CIĄGLE), to biorę właśnie mój ostatni blister!! 🙂
Zwykły 🙂 Bardzo poprawia też odporność i pozytywnie wpływa na stan skóry.
ash schudlas? Ja bym sie dala pokroic, ze NIE PRZYTYLAM na tabsach nic a nic i nie mialam ZADNYCH nieporzadanych skutkow ubocznych, bralam kilka lat. Az nie odstawilam zupelnie i z wielkim zdziwieniem zanotowalam takie akcje jak spadek wagi (trwaly!) rzedu 4 kilo,wiecej energii, wiecej checi do zycia, ogolnie lepsze samopoczucie i pare innych plusow.
schudłam, a teraz po świętach chyba znowu przytyłam 😀
więcej energii i dobrego samopoczucia zdecydowanie 🙂
Niestety pojawiają mi się co jakiś czas dziwne dla mnie wypryski na twarzy, ale walczę.
a ja bym chciała wrócić na tabsy, bo przynajmniej było wszystko jak w zegarku, jakoś mniej nerwowo. Jestem ponad pół roku bez i kurcze jest coraz gorzej. PMS-y wykańczają mnie i moje otoczenie :/
Trzeba poprostu zaakceptowac, ze sie jest kobieta i ma cykl. Wtedy zmienia sie podejscie do samej siebie :-) nie mozna wymagac od organizmu, zeby chodzil jak w zegarku.
Mnie magnez tak jak pisałam wydłużył drugą fazę cyklu, poprawił śluz, a oprócz tego bardzo pomógł w radzeniu sobie ze stresami - było ich ostatnio trochę. Wcześniej albo się wściekałam na całe otoczenie (czy kto winny, czy nie), albo beczałam z byle powodu, ot, przegrzanie układu. A teraz jest git. Śnieg na wiosnę? Spoko, może być, pojadę na narty jeszcze raz 😉
Myślę, że przynajmniej część negatywnych objawów "nerwowych" związanych z tabletkami, które tu opisujecie, to objawy braku magnezu. Może spróbować suplementacji? AFAIK antyki są "przeciwmagnezowe" właśnie (tylko nie pamietam, czy upośledzają wchłanianie, czy powodują zwiększone wydalanie). Nie zaszkodzi - magnez trudno przedawkować przy rozsądnym podejściu.
Oeparol biorę zwykły. I zauważyłam jeszcze mniejsze wypadanie włosów na tym zestawie (nie wiem który to z tych środków) i poprawę stanu skóry.
Łykacie Oeparol Femina czy zwykły?
Jeszcze kilka dni temu pisałam, że będę brała hormony do "końca życia". Cofam to! O ile ginekolog się zgodzi (bo mam jakieś torbielki na jajnikach, CIĄGLE), to biorę właśnie mój ostatni blister!! 🙂
a to nie tak, że chciałaś brać "do końca życia" 😀
ja łykam zwykły
Szepcik- a no chciałam, bo to duża wygoda, okres z dokładnością co do godziny, no i możliwość przesunięcia go o tygodnie/miesiące. I niby dobrze się czuję na tabletkach, ale nie jest to taki szał jak na syndi35. Tyle głosów się pojawiło, że na tabletkach jest dobrze, ale lepiej bez- to chcę spróbować. Tym bardziej, że mi facet pojechał na erasmusa i wróci dopiero we wrześniu, okresu nie przesuwałam chyba od roku (więc w tym celu są mi mało potrzebne), no i łykam je ciurkiem od 17 r.ż., więc już prawie 6 lat! I zupełnie nie pamiętam, jak to jest nie być na tabletkach. Jeśli będzie to koszmar, to do nich wrócę. Póki co i tak musi mi ginekolog dać zgodę na odstawienie.
a ja jeszcze niedawno chwaliłam rzucanie tabsów, a teraz ostrzegam- i moją cerę dopadło. Latam na zabiegi i po dermatologach jak głupia. Przy najbliższej okazji wracam do tabsów. Nienawidze swojej twarzy. Troche czasu zajęło zanim ten syf nastąpił-hormony zdążyły mi się po prostu na nowo rozregulowac.
Dziewczyny mam problem od nie calych 2tyg biorę tabletki ovolun anty.
ginekolog kazał nie robić zadnej przerwy. Jakieś 3-4 dni temu dostalam krwawienia chyba miesiączkj
czy to normalne.pierwszego dnia krwawieni czulam się jak kiedys
pierwszy dzien miesiaczki. czy to normalne?dodam że karmię piersią
Jeżeli to pierwsze opakowanie anty, to ponoć zupełnie normalna reakcja organizmu na hormony. Ja sama przy pierwszym opakowaniu od 14 dnia praktycznie do końca tygodniowej przerwy miałam regularny "okres". Potem wszystko się unormowało i nie miałam więcej tego problemu 🙂