PSY

Wy macie problem z niejadkami, a u mnie pochłaniacz wszystkiego. I dzisiaj przez to łakomstwo jamNika zrobiła sobie krzywdę.
Rano spała ze mną pod kołdrą snem spokojnym. Ojciec robił sobie śniadanie w kuchni i do psiej podświadomości musiało dotrzeć, że ktoś się kręci po jedzeniu. Nagle, z pół-chrapnia, zerwała się, zeskoczył i pobiegła. Tylko w kuchni już była psem na trzech łapach. 🙁
Lewą przednią ma spuchniętą dołem - palce lubo też wizualnie stopa. I to dość mocno. Nie obciąża jak chodzi, ale na kanapę wskakuje bez problemów, gorzej ze schodzeniem.
Na razie chyba nie będę lecieć do wetów. Łapka nasmarowana Altacetem, zawinięta w skarpetkę, zobaczymy co będzie po południu.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 stycznia 2013 09:30
Pies nieszczepiony, trzymany w piwnicy to "dobrze" świadczy o trosce właściciela.
Na jakiejś szczecińskiej stronie jest wywiad z jakimś szkoleniowcem właśnie na temat tego incydentu. Fajne babka napisała, że z psami trzeba żyć, a nie obok nich. I 99% takich wypadków to wina człowieka, nigdy psa. Swoją drogą prokuratura podobno myśli żeby facetowi postawić zarzut nieumyślnego spowodowania obrażeń. Jestem ciekawa czy Nadzieja Amstaffa TTB Szczecin weźmie go pod opiekę.

Na razie chyba nie będę lecieć do wetów. Łapka nasmarowana Altacetem, zawinięta w skarpetkę, zobaczymy co będzie po południu.
Może jednak lepiej wybrać się do weta zrobić rtg i wziąć leki przeciwbólowe?
Może jednak lepiej wybrać się do weta zrobić rtg i wziąć leki przeciwbólowe?


Musiałam do pracy wyjść, a Mama sama się nie zabierze z psicą do lecznicy. Poza tym mamy trochę obawy ją prześwietlać tak od razu - w listopadzie miała dużo RTG i USG ze względu na guza w wątrobie. Później operacja, itd. Wolałabym w miarę możliwości załatwić to domowo, bez stresu wizyty.
Ale jak po południu będzie dalej mocno opuchnięta to na pewno pójdę.
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
16 stycznia 2013 11:29
na 99% z tym psem ze szczecina tak jak mowicie. tyle ze trzeba byc ostroznym i nie wyciagac pochopbych wnioskow. bo o moich psach tez mozna powiedziec ze w klatkach siedza. jakbym miala kojce lub wlasnie ciepla piwnice tez by tam sporo czasu spedzaky. co za roznica gdzie spia? zyc z psen to chyba nie 24/24?
Witamy trochę śpiąco 😉
wybaczcie jakość

Ale nie dajcie się zwieść! Jak się obudzi to świruje totalnie...

Pytanie - czy widział ktoś w jakimś sklepie internetowym, najlepiej czerwoną, obrożę-chustkę, znalazłam do tej pory coś takiego http://www.dlapupili.pl/product-pol-25-Obroza-dla-psa-tasma-z-chusta-kolor-czerwony.html (nie zachwyca w sumie :icon_rolleyes🙂 Googluję, googluję i googluję...
:kwiatek:
Gru   nic nie dzieje się bez powodu
16 stycznia 2013 19:41
Mam takie pytanie, przybłąkał się do mnie pies, znaczy pomieszkuje pod moim domem, mieszkam nad pawilonem sklepowym. Sunia jest malutka taka do kolanka, wystraszona. Nie jest głodna, bo dokarmiają ją okoliczne sklepy, bardzo dobrze wygląda. Wyniosłam jej na zewnątrz starą kołdrę, bo piesek jest w zasadzie tylko w nocy, w dzień gdzieś sobie wędruje. Nie wiem co mam z nią zrobić, serce mi pęka, bo jest mróz, ale do domu jej zabrać nie mogę  🙁 Czy mogę ją sama odwieźć do schroniska, zadzwonić do kogoś... nie wiem straży miejskiej ? Co się robi w takich sytuacjach ? Jak to technicznie wygląda ?
Chyba najlepiej zabrać do schroniska i rozgłosić np. na fejsbuku. Wsadzić jakieś zdjęcie i rozesłać w świat, może komuś się spodoba i szybciej znajdzie dom? W schronisku zapewne sprawdzą czy nie ma chipa lub ktoś jej nie szuka.
Ze strażą miejską to różnie bywa, ja osobiście nie mam zaufania do nich i źle mi się jakoś kojarzą. Wolałabym osobiście dopilnować, żeby sunia trafiła tam gdzie powinna 😉

Kiedyś pamiętam na TVN w programie uwaga było chyba o podobnej sytuacji. Ktoś znalazł, czy przybłąkał się do niego pies, ale nie miał technicznej możliwości odwiezienia go do schroniska.
Teoretycznie straż powinna przyjąć psa i go przekazać do azylu, ale ciągle tego człowieka z tym psem odsyłali z kwitkiem. Gdy sam się pofatygował na komisariat razem z kamerą, powiedzieli mu, że psów wprowadzać nie wolno i koniec kropka.
Gru   nic nie dzieje się bez powodu
16 stycznia 2013 20:22
Alaska też jakoś ta straż miejska mi się nie podoba 🤔 Trochę mi szkoda takiego bidaka do schroniska odwozić, ale z drugiej strony moze lepiej w schronisku, niż na mrozie 🙁 Znając mentalność ludzi w moim mieście, to pies nie zginął, ale przestał dostawać jeść i musiał iść na ulicę, żeby sobie jakoś poradzić. Tutaj nawet psy na spacer wyprowadza się na zasadzie, otwieram furtkę i daje kopa w tyłek niech polata  🤔
Gru, na pocieszenie powiem ci, że ja już dwa psy odwiozłam do schroniska - raz okazało się, że był to pies adoptowany w tym schronisku (chipa miał) i od razu przyjechał po niego właściciel, a drugą sunię adoptowali ludzie jak tylko skończyła jej się kwarantanna 🙂 Nie takie złe te schroniska.

Dziewczyny, co jest dobre na "trudne kupy"? Pudlu je suchą karmę zmieszaną z pasztecikami animondy i widzę że od jakiegoś czasu ciężko mu idzie numer 2 - parę minut kuca i nie może zrobić. Olejem mu polewać czy jakieś inne rady?
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
16 stycznia 2013 20:48
ja bym sprobowala z lactulosum. przesrany  😉temat u nas. ale akurat nie psow dotyczy
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 stycznia 2013 21:17
Może być olej, może błonnik. A jak nie pomoże to zmienić karmę.
Jednak nie dotarłam jeszcze z Niką do wetów.
Łapa nadal jest niestety spuchnięta. Ale przyjrzałam się jej bliżej. To wygląda tak samo jak opuchlizna, która przydarzyła się jej  we wrześniu. Wtedy myślałam, że to wynik użądlenia (nadepnięcia na przyśpioną osę lub pszczołę). Nasza wet nie mówiła wtedy o innej diagnozie. Psica lizała między paluchami i zaczęło się mazać. W sumie dostałyśmy tylko maść przeciwko temu mazaniu się "ranki". Poza tym nic nie było robione i po 2 dniach było po temacie.
Teraz to wygląda tak samo - spuchnięty obszar międzypaliczkowy, środkowa poducha silnie wypchnięta w dół, palce rozszerzone, szczególnie między 2 a 3. Łapka przypomina raciczkę. JamNika płacze jak się jej dotyka.
Ale z drugiej strony sama wskakuje i zeskakuje, do jedzenia chętna, łakomstwo jest zdecydowanie silniejsze od bólu.
   
A możliwe, że to przez mniejszą dawkę ruchu? Chodzi na krótsze spacery, nie chce wyłazić jak jest mokro... Może to przez to tak ma?

Ascaia, a łazi psica po soli? Może ma podrażnioną poduchę od tego szajsu?
Łazi po soli, chociaż muszę przyznać, że w tym roku na naszych chodnikach nie jest aż tak źle.
Ale we wrześniu nie było soli.
Nadwyrężenie więzadeł między paliczkami? Co tam w ogóle jest w strukturze, nigdzie nie mogę znaleźć rozkładu psiej łapy na układ mięśniowy.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
17 stycznia 2013 06:51
Nie szkodza Ci psa? Serio, skoro chodzi to łapa nie jest złamana. Może ma to co moja suka w lipcu, zeskoczyła z łóżka i przestała chodzić. Prześwietlenie nic nie wykazało, wiec dostała tabletki przeciwbólowe i przeciwzapalne, dosyć tanie. Idź bez psa i kup same tabletki, ulżysz psu i szybko opuchlizna zejdzie.

Jak się nazywają tabletki przeciwzapalne, taki duże, są na C?

edit:
Bajaderka  👀 nie chcesz być na kilka dni DT dla szczeniaka spaniela?  😁
bajaderka-zorro   But who to fuck am I to dare to accept?
17 stycznia 2013 09:29
edit:
Bajaderka  👀 nie chcesz być na kilka dni DT dla szczeniaka spaniela?  😁


bardzo chętnie, niestety z czasem u mnie krucho :/ (od 12-22 jestem w pracy) 🙁  chociaż z drugiej strony może siostra by mi pomogła, masz jakieś info o tym szczeniaku?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
17 stycznia 2013 10:50
Zaraz zasięgnę info o tym spanielu. Mimo to poszukiwany drugi DT na 3 dni (piątek-niedziela) dla malutkiego szczeniaka.
Nie szkodza Ci psa? Serio, skoro chodzi to łapa nie jest złamana. Może ma to co moja suka w lipcu, zeskoczyła z łóżka i przestała chodzić. Prześwietlenie nic nie wykazało, wiec dostała tabletki przeciwbólowe i przeciwzapalne, dosyć tanie. Idź bez psa i kup same tabletki, ulżysz psu i szybko opuchlizna zejdzie.

Jak się nazywają tabletki przeciwzapalne, taki duże, są na C?


Pewnie, że szkoda. U nas pies to najbardziej dopieszczanym domownikiem - jesteśmy świetnie wytresowanymi właścicielami 😉 (to tak żartem, bo patologii nie ma).
Ma smarowane Altacetem, więc działanie przeciwzapalne i lekkie przeciwbólowe jest. Jestem przeciwna zupełnemu wyeliminowaniu bólu, bo wtedy zacznie obciążać. Lepiej nich trochę powisi łapka w górze. Ale tak jak pisałam ból nie jest aż tak porażający, żeby nie chciała w ogóle chodzić. Jedzenie i tak ważniejsze. Dziś podejdę lub zadzwonię do lecznicy - nasza lekarka powinna pamiętać co było we wrześniu. Może nie będzie potrzeby stresować psuki gabinetem.
Ascaia, ale wet nie zobaczy przez telefon czy ta noga wygląda identycznie jak we wrześniu... A że dla Ciebie wygląda to nie znaczy, że jest identycznie w rzeczywistości. Już wolałabym, żeby to wet pomacał i ocenił. Przecież jakby komuś z rodziny noga/ręka spuchła jak raciczka i zwijał się z bólu przy dotknięciu to by od razu zapakowali go do auta i trafiłby do lekarza.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
17 stycznia 2013 11:28
Jestem przeciwna zupełnemu wyeliminowaniu bólu, bo wtedy zacznie obciążać. Lepiej nich trochę powisi łapka w górze
Opuchlizna i stan zapalny to nic zdrowego. Czyli jak boli to wie, że żyje? 😉
Ascaia, ale wet nie zobaczy przez telefon czy ta noga wygląda identycznie jak we wrześniu... A że dla Ciebie wygląda to nie znaczy, że jest identycznie w rzeczywistości. Już wolałabym, żeby to wet pomacał i ocenił. Przecież jakby komuś z rodziny noga/ręka spuchła jak raciczka i zwijał się z bólu przy dotknięciu to by od razu zapakowali go do auta i trafiłby do lekarza.


Hessa, no co Ty przecież lepiej nie stresować członka rodizny kolejką u lekarza, wizytą w gabinecie i oglądaniem nogi. Się samo stało to się samo odstanie
Przecież jakby komuś z rodziny noga/ręka spuchła jak raciczka i zwijał się z bólu przy dotknięciu to by od razu zapakowali go do auta i trafiłby do lekarza.

Co Ty, w życiu. U nas prędzej weterynarz do psa czy koni niż lekarz do ludzi. Poza tym tak naprawdę wiele rzeczy można samemu wyleczyć. W końcu jeśli coś się powtarza, to już się człowiek nauczy jak przeciwdziałać.
Ale ogólnie mówiąc masz rację.

edit.
O! Widzę, że będę ta zła i nieodpowiedzialna? No dobra, podłożę się Wam i jednak kontynuuję.

JARA, uważam, że środki przeciwbólowe należy stosować bardzo ostrożnie. Szczególnie w przypadku zwierząt, którym nie wytłumaczysz jak człowiekowi "teraz nie boli, ale nie używaj ręki / nogi, żeby struktury nie pracowały". Ból jest naturalną obroną organizmu. Boli - nie używam, nie boli - używam.
Dziś nauczyłam Ryjka stawać przednimi łapami na mini-taborecie.
Załapanie, co od niego chcę, zajęło mu... 3min.  🤔

Chyba też Was zapytam o nagródki, bo nie mam pojęcia, co wybrać. Potrzebuję dużo i nie takich, żeby 1kg kosztował 100zł. Najlepiej bez zbóż, mięsne, bo dostawał jako nagrodę RC z próbki i robił qpy większe od swojej głowy  😵
Czy są jakieś tańsze, a podobne do Let's Bites?
wistra, ja właśnie odkryłam żołądki kurze. 8 zł za kg 😉 Gotuję kilogram, kroję na kawałki i część zamrażam. Łatwo się je porcjuje bo mają gumowatą strukturę.
Tylko czy mu się to nie znudzi po jakimś czasie. Ale w sumie mogę kupić różne podroby. Dobra myśl!
wistra, wszystkie smaczki mogą stracić na atrakcyjności. Ale jeśli zmieszasz karmę (jeśli jest na suchym) z podrobami, zaplącze się kawałek parówki na specjalne okazje itp. szansa na znudzenie będzie mniejsza. No i ćwiczenia przed! karmieniem 🙂
Szybciej mu się znudzą "kupne" nagródki niż podroby 😉. super są też serduszka pokrojone w małą kostkę, mięso z kurczaka np. pierś, parówki, ser żółty. Z takich maziastych to pasztet, ser biały. moja znajoma szalała też z wędzoną rybą, ale to już hardcore 😀. Psy zazwyczaj uwielbiają takie rzeczy, nawet niejadki.


kolejny wilczakowaty, w Olsztyńskim Schronisku
kurczak_wtw, moje to na surowego śledzia się rzucają a przy robieniu sushi łosoś czy tuńczyk to rarytas. Można dostać suszone rybki ale moje psy miały po nich biegunkę.
Byłam z suką w lecznicy. Zalecenie - nic nie robić, czekamy. Na uraz układu ruchu to nie wygląda. Może jakieś zakłucie, może coś w tej łapie siedzi i po raz drugi próbuje się wydostać.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się