Kącik Małolata...:D

Heval, ja poznałam w szpitalu swojego męża, a nawet dwóch 😂 ale to dawno było, a oni z wypadku i że tak powiem "przejazdem" tu byli 🤣 faaaajnie było, graliśmy co noc w pokera, licytacje na paluszki (nic innego nie mieliśmy, bo nie za bardzo mogliśmy jeść wszyscy, każdy z innych powodów 😁 ), a najlepiej to jak przychodziły pielęgniarki z drugiej (nocnej) zmiany i się darły, że oni u nas siedzą, to wtedy chowali się nam do łóżek, gasiliśmy światło, trzeba było przeczekać przejście cerbera 😜 😂 jak sobie teraz to wszystko przypominam... 😀

ja jutro do 13:25 💃
anioleczek głowa do góry 😀 jest dobrze 😀
Heval, telepatycznie Ci wysyłam 😀

Ja jutro w szkole 7.45-15. Z czego mam 2 matematyki i 3 polskiego.

Małolaty, idziecie na WOŚP?
kaszmirowa, nawet jadę! Na koniu! 😁

Małolatki, muszę się Wam pochwalić 😍 Zdecydowanie z moim-nie moim wrednym Rudym Stworzeniem zażegnaliśmy kryzys! 💃 Koń ujeżdżeniowo na czarnej chodził dziś taaak: 😜 , potem zaczął brykać i zerwał kółeczko od popręgu (ach, te solidne popręgi za 80zł 😁 ), więc czarną wypięliśmy i chodził jeszcze lepiej 😍 Wybaczcie, po prostu rozpiera mnie szczęście 😡
Tak Wam się tylko wcisnę, że chora jestem i od wtorku w domu siedzę, a Wy tyle lekcji macie. Wcale się z Was nie śmieję 😂
a Ty tyle przepisywania i nadrabiania 😉
a Ty tyle przepisywania i nadrabiania 😉


otóż to 😉 ja nawet lekko chora wolę chodzić do szkoły, bo potem zwyczajnie nie daję rady nadrabiać i robią mi się zaległości takie, że do końca roku nie wyrabiam 😉
Ja tak samo, nienawidzę odrabiać, przepisywać i prosić o zeszyty, a nikt nie chce pożyczać, bo z czego się będą uczyć..  😵
Żeby nie było, ten śmiech jest w 100% sympatyczny i nie miał na celu Was urazić, gdyby któraś się tak poczuła 🙂

Może jestem dziwna, uwielbiam przepisywać zeszyty 😀 Nadrobić się nadrobi, a jak nie to trudno, końca świata nie będzie. 😁

ed. lit
Od czego jest ksero szkolne 😉 ja nigdy nie przepisuję, zawsze kseruję.

Czasem nawet tyle nie robię, zależy mi jedynie na przedmiotach wiodących, reszta jest nieważna. A do szkoły chodzę jak mi się podoba, ale frekwencję mam w miarę 😀 Od dzisiaj już sobie ferie zrobiłam.
A do szkoły chodzę jak mi się podoba, ale frekwencję mam w miarę 😀


hahhaha to widzę, że nie tylko ja tak 😀 Czasem nie chce się iść, albo zostawać na wszystkich lekcjach. Wychodzi się w połowie, nie idzie do szkoły a i tak frekwencja lepsza niż u niektórych. Choć ostatnio sporo dni mi wypadło przez badania i teraz muszę ograniczyć dni wolne z wyboru :<
My mieliśmy dzisiaj luz , bo w szkole jest wielka ewaluacja i nauczyciele byli na wywiadzie kontrolnym. Macie jakieś fajne materiały na temat Polskiej muzyki ludowej/folkloru itp?? Proszę na PW
Facella oby wszystkie złe chorubska się szybko skończył!  :kwiatek:
Heval i co piżamka gotowa?  😀
kaszmirowa ja ''idę'', będę towarzyszyć przyjaciółce w zbieraniu po naszej ''wsi'' na lotnisku niestety nie moge być  🙄
anioleczek nie smutaj  :kwiatek: dobrze będzie!
edit.
Kamita, jasne, że gotowa 😀 Dwie mam! Choć ubolewam, że nie było bluzki do kompletu moich spodni, bo taka przesłodka  😍 Ale trudno i tak nie jest źle. Będę seksi umierającą  😂
Heval, seksi all day all night, nie ma zartow 🤣
Wybaczcie brak polskich znakow, pisze z telefonu :c
Małolaty,ale Wam zazdroszczę! Możecie chodzić do szkoły,a mnie rozłożyła grypa! Dobrze,że tylko 2 dni mnie nie ma w szkole,bo jakby nie było mnie dłużej to ile materiału bym musiała nadrobić.  😵 Teraz czekam tylko na przyszły weekend,bo w tym niestety nie dam rady pojechać do stajni.  👿
Facella   Dawna re-volto wróć!
11 stycznia 2013 11:53
iwonka z nicka wnioskuję, że Ty jeszcze gim... tam to niewiele jest do nadrabiania po dwóch dniach  😁
czekam właśnie na koleżankę, powiedziała, że wpadnie i przy okazji przyniesie zeszyty i książki (tak, będę przepisywać książki, właściwie notatki z nich). co do szkolnego ksero, to po pierwszym tygodniu miesiąca mówią "limit na ten miesiąc wykorzystany!", nawet jeśli moja klasa nic nie kserowała. oni chyba w to wliczają sprawdziany kserowane przez nauczycieli  🤔wirek: nigdy mi się nie udało czegokolwiek skserować, dobrze, że inny punkt jest dość blisko i nawet na 10-minutowej przerwie można zdążyć  😁

spadł śnieg /-; a miałam jechać jutro do stajni, teraz to nie wiem czy mnie mama puści...

mam straszną ochotę coś sobie kupić. widziałam piękne koszule w Stradi (jedna mi się cholernie spodobała i... nie mogę sobie przypomnieć, jak wyglądała  😂 😂 ) i marynarki, długie i miękkie w Bershce... dokładnie to, czego szukałam, a kasy nie ma  😵
Facella czasami byś się zdziwiła.  🤣 A co do ksero to niektórzy nauczyciele się czepiają,więc wszystko trzeba przepisywać.  🤔
Facella   Dawna re-volto wróć!
11 stycznia 2013 12:03
o, to też jest dobre... a ci co zeszyty sprawdzają, najczęściej za ksera lecą po ocenie...  🤔
Zapewne tak w końcu po czymś muszą... 🤔 No,ale tak to jest. Jeszcze tylko 5 miesięcy i koniec!  😀
Facella   Dawna re-volto wróć!
11 stycznia 2013 12:11
i właśnie sobie zdałam sprawę, że za nieco ponad rok matura. nie zdam, jak Boga kocham, nie zdam  😵
Facella ZDASZ <3

Hihi, to widzę że nie tylko ja lubię sobie mimochodem wolne zrobić.  😂 Ale moja klasa to klasa totalnych kujonów (?). Boi-dup raczej. I ostatecznie patrząc, jestem zła i niedobra, jedna z dwóch osób która robi sobie wolne bez zgody mamusi czy tatusia.


A dzisiaj miałam do 12.50! Chciałam jechać na stajnie wszystkie 8 ogonów ogarnąć, ale mama mnie nie zawiozła.  😫 Jestem zła, bo teraz zostałam skazana na smutanie i kolejny dodatkowy kilogram.
U nas nie można kserować notatek (klasa 2 liceum!), ale nie zależy mi w tym roku na ocenach, w ogóle na szkole też. Za to w przyszłym trzeba będzie się postarać. I Facella codziennie to samo sobie powtarzam, mimo że brat, który jest kompletnym tłukiem zdał. Wstyd będzie, nie ma co 😁


Ps. Brat jest tłukiem w sprawach szkolnych, cała reszta jest nawet nawet 🤣
Facella oczywiście ze zdasz  🤦
Ja właśnie robie z mamą obiad, a dokładnie gulasz na winie  😜
ja właśnie zjadłam cudowne spaghetti, no co jak co, ale gotowanie mi wychodzi 😜

ale dzisiaj w szkole śmiesznie było 🤣
no i oceny wystawione, cudownie 💃

i pierwszy raz aż tak spóźniłam się na godzinę wychowawczą, tak wesoło było z koleżankami, że zapomniałyśmy o lekcjach 😂
Facella   Dawna re-volto wróć!
11 stycznia 2013 14:54
dobra, może inaczej - zdać zdam, ale papa medycyno!
Małolaty muszę się Wam pochwalić! Napisałam moją nieszczęsną rozprawkę z historii. I przepisałam zeszyty!  😅
małolaty, mój brat mnie dziś wkur... utrzymywał do wczoraj, że jedziemy na ten nieszczęsny koncert, a dziś, że nie, definitywnie nie 🙄 😕
Ja dzisiaj miałam świetny dzień w szkole, potem w domu też było ok, a na 19:30 byłam umówiona do dermatologa i wszystko się popsuło.. Pierwszy raz w życiu dzwoniłam po karetkę, ledwo co mówiłam, ale udało się, może jednak ten edb jest nam do czegoś potrzebny...?
kortina co się stało?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się