Kącik Małolata...:D
maiiaF innaczej, ja mam mało ocen 😁
Heval, nawet już nie pamiętam co mi takiego wtedy powiedział, mała byłam i strasznie mnie to chyba zasmuciło.
Pomałpuje po wilczyk i też wam pokażę moje oceny 😎 Z historii należy mi się 4, prawda?
Chodzi któraś z was do psychologa? Przyznajecie się do tego np. w szkole? Ja się wybieram, ale nie byłam nigdy, nie wiem czego mam się spodziewać.
my nie mamy internetowych dzienników, my nic nie mamy, więc się nie pochwalę (a w tym roku wyjątkowo miałabym czym 😎 ).
kortina, kto miał u mnie wiedzieć to wiedział, nie chwaliłam się tym i osoby, z którymi nic mnie nie łączy zwyczajnie nie wiedziały, bo mało co o mnie wiedzą w ogóle 😉
maiiaF, też nie mam zamiaru się tym chwalić, nie ma czym.. A cd dzienników elektronicznych, to u mnie jest dopiero drugi rok i w sumie moi rodzice wogole z niego nie korzystają, tylko ja 😁
Heval będzie dobrze :kwiatek: szkoda tych ferii, no ale zdrowie najważniejsze, mówie ci okaże się że to nic takiego! :kwiatek:
kortina, ja chodzę, o ile chodzeniem można nazwać 4 wizyty od listopada... przyznałam się tylko przyjaciółce.
Heval, nigdy nie byłam w szpitalu (oprócz krótkiej wizyty na prześwietlenie w zerówce, jak sobie skręciłam nogę. Bo przecież czemu by nie wchodzić na zjeżdżalnię na odwrót. No i spadłam z dość wysoka. :zemdlal🙂, więc nie powiem, co Ci poradzić, ale na pewno BĘDZIE DOBRZE i dasz radę! Też będę mocno trzymać kciuki! :kwiatek: :kwiatek:
U nas w szkole są dzienniki elektroniczne, ale jak takowego do chwalenia się nie mam. Za to pochwalę się 6 za wypracowanie z religii i 5 ze sprawdzianu z WOS'u, do którego uczyłam się 2 przerwy.
Kamita, no właśnie strasznie mi szkoda tych ferii, bo szpital wypada dokładnie w terminie moich długo wyczekiwanych, wymarzonych nart 😤 Niby rodzice mówią, że wynagrodzą mi to w sensie, że odbijemy sobie jeszcze. Mama mówi, że w lato kupimy sprzęt na przecenach itp. Ale jak myślę, że mam jeszcze rok czekać i do tego ferie wypadają w marcu, to mi się wszystkiego odechciewa 🙄 No, ale co zrobić. Przekonywałam tatę, że może wcześniej pojedziemy na narty, ale on mówi, że teraz to się boi, że coś by mi się stało... Nic nie zrobię niestety już :< Mam nadzieję, że to rzeczywiście nic złego :kwiatek:
Kaszmirowa, ja w szpitalu byłam kilka razy: na prześwietleniu, na pogotowiu jak mi szyję "złamali" (ale wtedy nie zostałam), na pogotowiu jak złamałam rękę, ale też nie zostałam i jako odwiedzający. I zawsze było w porządku, że tak powiem, może dlatego, że nigdy nade mną nie wisiało coś takiego. 🤔wirek: I dziękuję za kciuki :kwiatek:
Strasznie mnie podnosicie na duchu :przytul: Jeszcze się spotkałam z przyjacielem i on mnie tak pocieszył, że już mam siłę się z tym zmierzyć. Przynajmniej mam powód, żeby kupić sobie nowe piżamki 🙂 We wszystkim trzeba znaleźć jakieś plusy, nie? 🙂
patt jak tam twoje zagrożenia? wybroniłaś się?
2 jedynki mam już wpisane na I semestr. Z resztą zobacze jutro 🙂
Heval, co się odwlecze, to nie uciecze 😉 W przyszłym roku będziesz śmigać na nartach 🙂. I dokładnie - trzeba widzieć plusy, bo inaczej jest strasznie ciężko! 🙂
[quote author=pucus27 link=topic=30353.msg1642119#msg1642119 date=1357659786]
patt jak tam twoje zagrożenia? wybroniłaś się?
2 jedynki mam już wpisane na I semestr. Z resztą zobacze jutro 🙂
[/quote]
widze ze nie tylko ja świetnie wypadłam na półrocze z tym, że ja za "niechodzenie" dorobiłam się 4 ! ale damy rade 😀
ja na szczęście się wybroniłam ale nasza Pani wychowawczyni ni mogła z nami wytrzymać i wzięła sobie 0,5 roku wolnego imamy teraz nowego nauczyciela od matmy... byle do czerwca.
a ja już za 2 dni ferie 😅
sirki za błędy ake trochę ciężko pisać na historii xd
małolaty, mam wyniki posiewu!!! GRONKOWIEC. jak Boga kocham, TYLKO antybiotyk przez tydzień i ma być po sprawie... 😵 jak ten nie poskutkuje to mam jeszcze sześć innych do wyboru, o rany boskie, chyba będę zdrowa 😵
Co za badania robiłaś?
Bo ja od czasu gdy miałam ropień na kości ogonowej i brałam mocne antybiotyki osłabiła mi się chyba odporność. Zmagam się z dziwną wysypką, co jakiś czas wyskakuje mi coś w rodzaju ropnego wyprysku w różnych miejscach, a w dodatku łuszczy mi się skóra głowy, robią się rany i wypadają mi włosy. Pies miał gronkowca i wet powiedział, że to bardzo możliwe żebym się zaraziła, ale byłam już u 4 lekarzy (w tym 2 dermatologów) i zaprzeczają, żeby to był gronkowiec. Robiono mi badania krwi, dostałam jakieś antybiotyki i nic nie pomogło...Teraz znowu próbuję się umówić do lekarza, bo mam już tego dosyć... Swego czasu też myślałam, że jestem niezbyt chorowita, taa...
nopebow, posiew moczu. ale moje objawy zupełnie się z Twoimi nie zgadzają, pisałam o nich stronę lub dwie temu.
Czytałam o twoich objawach. Jednak takie wypryski podobno też może gronkowiec dawać. :/
Facella, to super 😀 tzn nie super, że gronkowiec, ale super, że rozpoznany i będziesz brała antybiotyk i już.
No się wkurzyłam, miałam dziś dzień, w którym wyglądałam wyjątkowo ładnie i serio byłam zadowolona, bo i ryj jakiś taki wyjściowy, włosy się ułożyły i do tego ładne ubranie i czułam się the best. Ale Pięknego nie było 😵 Ja się godzinę przygotowywałam rano + wczoraj a on sobie nie przychodzi, no 🙄
W ogóle jakoś wychillowałam z tym szpitalem i już trudno. Pojadę, poleżę, przynajmniej nikt nie będzie mi truł, że mam syf w pokoju 😁 Mam nadzieję, że szybko pójdzie i już będzie git, nie chciałabym stracić połowy ferii 🤔
Heval tak trzymaj 🙂
A co do ładnego wyglądu-żółwik! 🏇 Zawsze jak wyglądam ładnie, to nie ma nikogo wartościowego, a jak wyglądam jak pół dupy zza krzaka to kupa przystojniaków 😡
Facella, dobrze, że coś się wyjaśnia, jest przynajmniej jakiś punkt zaczepienia 🙂
Heval, pewnie, nie będzie źle, a jeszcze się okaże, że będzie fajnie! 🙂 ja nie chciałam wychodzić z tego szpitala jak się rozkręciliśmy 😂
dopiero wyszłam ze szkoły 😵 ale kółko cudne 😍
Ja wróciłam wyjątkowo po 13.30 do domu. I jestem zmęczona jakbym nie wiem ile w szkole siedziała i co tam robiła. Jutro zapowiada się długi dzień bo po szkole muszę się szybko szykować i mam kolędowanie w MDK'u więc może będą filmiki na YT 💃
Facella, trzymam kciuki, żebyś wreszcie miała problem z głowy! :kwiatek:
Heval, moim zdaniem po prostu nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Taki mój wszechobecny optymizm 🤣
A ja dzisiaj wyszłam ze szkoły i zaczęło lać, a miałam taki piękny plan na wyjazd do stajni. W sumie wyszło na to, że do konia i tak pojechałam, bo ewakuowaliśmy się z tatą przed przyjściem księdza po kolędzie. Dzisiaj wreszcie mam czas na pomarnowanie życia przed komputerem, a nie ciągle książki.
a ja dzis zamiast w szkole gdzie wylądowałam? tam gdzie zazwyczaj 😀 w stajni oczywiscie ;d
z racji iz dzis tylko 4 lekcje w szkole - postanowilam to olać i w końcu wyczyścić wszystkie 9 koni na błysk 😀
(po prawie 5 godzinach mi sie to udało).
ja to mam szczęście 🤔wirek: bo miałam 4 (ze spr. z HTMLu) i 1 (z algorytmów) z informatyki rzecz jasna i dziś poprawiałam algorytmy, dostałam 4 i pani mi na koniec wystawiła ocenę DOBRĄ 😅 i mówi tak 'że niestety nie chodzę na dodatkową lekcję, więc tylko 4 mi może dać'😁
pomoże któraś z zadaniem z fizyki, nie mam pojęcia jak je rozwiązać :kwiatek:
[quote author=patt140 link=topic=30353.msg1644199#msg1644199 date=1357768189]
[quote author=pucus27 link=topic=30353.msg1642119#msg1642119 date=1357659786]
patt jak tam twoje zagrożenia? wybroniłaś się?
2 jedynki mam już wpisane na I semestr. Z resztą zobacze jutro 🙂
[/quote]
widze ze nie tylko ja świetnie wypadłam na półrocze z tym, że ja za "niechodzenie" dorobiłam się 4 ! ale damy rade 😀
[/quote]
ja też już 4 😀 jutro reszta wleci 🙂
jakbym siebie widziała z pomyleniem dróg do szkoły 😀 :P
co ja widze : OO BB?? 💃 💃 🏇 🏇 🏇 nie gadaj ; DD
co tam małolatki?
ja zamulam i dołuję się przy Dlaczego ja 😎
anioleczek a dobrze 😀 dziś wyjątkowo bardzoooo dobry humor 😀 grzańca pije :-) a u reszty co tam? ;D
czemu sie dołujesz?
borkowa a co za zadanie?
od soboty przeczytałam 3 książki, jedna 650 stron, druga 550, trzecia 525 i teraz biorę się za czwartą, o ile się nie mylę 300... a Kordian leży i patrzy na mnie tymi swoimi podłymi lekturowymi oczkami 😵
dzięki dziewczyny za wsparcie :kwiatek:
kortina ja chodze do psychologa 🙂
Kaszmirowa, zarażaj mnie swoim optymizmem 😀
maiia, no, ja mam tylko nadzieję, że będę z kimś fajnym leżeć i jakaś znajomość (hahaha może przyszłego męża poznam 😁 ) ciekawa będzie 😀
aniołeczek, hahha dokładnie 😀 Choć dzisiaj byłam obietktem zainteresowania jednego chłopaka, który mi się w zeszłym roku podobał, szkoda, że tak późno 🙄 Jutro też postaram się ładnie wyglądać, ale 1. nie wiem czy ON będzie 2.w piątki zwykle się nie spotykamy za bardzo niestety 🤔
Jezu, ja jutro 8 lekcji 😵
Za to potem na chinola idę 😁
Jutro sprawdzian z ang mam, zamiast się pouczyć ja byłam w galerii i kompletowałam piżamkę 👀
patt140 po prostu chyba dawno się nie zdołowałam. Siedzę sama, nikogo nie obchodzi co się ze mną dzieje. Tyje w oczach, pogoda brzydka, do szkoły pełno nauki, zawaliłam 1 semestr, wszystkie kontuzje powracają, jestem zmęczona... Do tego nie wiem jak uświadomić rodziców o dwójce z anglika i poprawnym zachowaniu. Dawno nie jeździłam.
Jakoś się tak wszystko skumulowało. 🤔
Heval żółwik, ładne gdy nie jest to potrzebne muszą trzymać się razem 🏇