Tak 😉 jedna z najgorszych książek jakie czytałam, ale zmożona chorobą czepiam się wszystkiego, co mam pod ręką 😉
Mogę teraz ja?Bo przegapiłam swoją kolejkę?
Cytuj:
"Co za cholerny świat! Zastanawiał się, ilu ludzi jest pozbawionych środków do życia tej nocy nawet w jego zamożnym kraju, ile domów jest ruderami, ilu mężów pijanych i żon pobitych, ile dzieci jest dręczonych, wyzyskiwanych lub porzuconych. Ile rodzin głoduje nie mogąc sobie pozwolić na kupno żywności? Ile serc jest złamanych? Ile samobójstw zdarzy się tej właśnie nocy, ilu ludzi zwariuje? Ile karaluchów i kamieniczków będzie triumfować? Ilu zwycięzców przegrywa, ile sukcesów jest klęskami, ilu bogaczy biedakami? Ilu cwaniaków jest głupcami? Ile szczęśliwych zakończeń nie jest szczęśliwymi zakończeniami? Ilu prawych ludzi jest kłamcami, ilu odważnych tchórzami, ilu wiernych zdrajcami, ilu świętych było grzesznikami, ile ludzi odbarzonych zaufaniem zaprzedało duszę szubrawca za parę groszy, ilu w ogóle nigdy nie miało duszy? Ile prostych dróg jest krętymi ścieżkami? Ile najlepszych rodzin jest najgorszymi rodzinami i ile zacnych ludzi jest niecnymi ludźmi? Gdyby tak dodać ich wszystkich, a potem odjąć, zostałyby może same dzieci i może jeszcze Albert Einstein, i gdzieś tak jakiś stary skrzypek albo rzeźbiarz."
Paragraf 22 - Joseph Heller
"Co sprawia, że właśnie ta kobieta i właśnie ten mężczyzna chcą się do siebie zbliżyć? Co sprawia, że budzi się w nich pożądanie? To tajemnica. Kiedy ich pożądanie jest jeszcze niczym nie skalane, przeżywają każdą sekundę z namaszczeniem, w pełni świadomi, wyczekując najbardziej dogodnej chwili, by przyjąć błogosławiony dar losu.
Ci, którzy zaznali takiego pożądania „w stanie czystym”, nie przyśpieszają pochopnie biegu wypadków. Wiedzą, że to, co nieuniknione, nadejdzie, że to, co stać się musi, zawsze znajdzie sposób, by zaistnieć. A kiedy ten moment nadchodzi, nie wahają się, nie tracą okazji, nie pozwalają umknąć ani jednej cudownej chwili, potrafią uszanować doniosłość każdej sekundy."
To chyba dość łatwe.
jak ja nie cierpię tego pseudofilozofa 😀
"Ale nie trzeba zbytnio przywiązywać się do przedmiotów które się posiada. Rzuć go po prostu. I patelnię też. I tak nie masz co na niej smażyć"
da, a konkretniej "Kometa nad Doliną Muminków"
wstawiaj 😉
No to jedyne co mam teraz pod ręką :
„Nasz wspólny czas już minął. Na wieki. To właśnie tych dwóch ostatnich zdań, babko, nie potrafiłam zapisać przez ostatnie dwa tygodnie. Bo co innego pozwolić komuś odejść, a co innego się z tym faktem pogodzić.”
Hanna Kowalewska - "Inna wersja życia"
"Nie rozumiałam, czemu tak rozpaczliwie pragnę tej miłości. Wiedziałam tylko, że była warta całego ryzyka i wszystkich cierpień, jakimi ją okupiłam. Była jeszcze wspanialsza niż myślałam. Była wszystkim."
Dosyć banalne 😜
Tylko, że teraz Constantia powinna zadawac bo odgadła 😉
Ojeeej, przepraszam. Bezczelnie się wcięłam w połowie ._.
Wybaczcie.
Też później jakiś zgadne i będziecie musiały odpowiedzieć na mój! 😀
Nic się nie stało 🙂
A cytat chyba z Intruza.
"- Będę mówiła wyraźnie - podkreśliła. - Ten film pokazuje, jak gwałcisz upośledzoną umysłowo dwudziestoczteroletnią dziewczynę, która decyzją sądu znalazła się pod twoją opieką. Nie masz pojęcia, jak bardzo mogę być upośledzona, gdy zajdzie potrzeba. Ktokolwiek to zobaczy, nie będzie miał najmniejszych wątpliwości, że jesteś nie tylko podłym śmieciem, ale również szalonym sadystą. Obejrzałam ten film po raz drugi i - mam nadzieję - po raz ostatni. Jest dość instruktażowy, nie sądzisz? Zgaduję, że to nie ja, ale ty wylądujesz w jakimś zakładzie zamkniętym. Zgadzasz się ze mną?
Czekała. Nie reagował, ale widać było, że drży na całym ciele."
Mam nadzieję, ze nie będzie zbyt wielkich problemów.
Mężczyźni którzy nienawidzą kobiet
Ten, kto żyje w lęku jest złamany, jeszcze zanim zacznie żyć.
Milion małych kawałków - James Frey
Właśnie, zapomniałam Ci sie pochwalić, że w końcu po nią sięgnęłam 😀
to się bardzo cieszę, uwielbiam tę książkę 🙂
wstawiaj 😉
Oj, przepraszam za zatrzymanie wątku. Na rozruszanie :
"Chciałem poznawać śmierć etapami, kolejnymi stopniami wtajemniczeń, i że doświadczenia związane ze śmiercią człowieka pragnąłem zachować na później, gdy moje rozumienie tych spraw będzie głębsze i dojrzalsze. W rzeczywistości, wszystko to miało jednak podstawy etyczne, moralne. Wszystkie decyzje estetyczne są tak naprawdę decyzjami moralnymi. "
Czyżby "Wywiad z wampirem?"
„Nie można tak po prostu przestać żyć.”