DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie

zezia- dlatego też nie robi się czapraków z polaru. Raczej się też nim nie podszywa. Kup inny materiał np. alacantara jest ok.  🙂
A do podszycia siateczka oddychająca.
a jaka grubość?
jak wezmę gąbką 2 cm to wystarczy, czy będę musiała dorabiać podkładkę
nie ma jakiegoś tańszego materiału i czy musi być ta siateczka?
2 cm wystarczy 🙂 i wcale nie musi byc alcantara i siateczka, ale ważne zeby to byl material 'oddychajacy' szczegolnie od końskiej strony tak aby nie odpazyl czy nie obtarl no i jak sama zauwazylas dobrze jesli nie bedzie oblazil jakos mocno w siersc 🙂
to jaki proponujesz??
wcale nie musi byc alcantara i siateczka, ale ważne zeby to byl material 'oddychajacy' szczegolnie od końskiej strony tak aby nie odpazyl czy nie obtarl

Dokladnie o to mi chodziło.  🙂
Ja podalam jeszcze propozycje. Oczywiście ,że jest więcej takich materiałów, ale tych używa się chyba najwięcej.
możesz bawełne.

wiesz.... jeszcze kwestia czy on ma dzialac czy tylko ladnie wygladac na zdjecie na 10 minut. bo jak to 2, to obojętnie z czego i jakiej grubości zrobisz 😉
jak ma działać, to wybiera się jak najlepsze materiały (te dobre dla konia od spodu i twale i ladne od zewnątrz). cena napewno przy 1 szt wyjdzie więcej niż najtańszy czapraczek ze sklepu...

no i jeszcze kwestia czy twoja maszyna "złapie" tyle warstw grubego polaru i 2 cm gąbki (ew + owata itp)...

ja tam nic nei szylam nigdy chyba :P ale tak wynika z logiki (no jakie materiały użyć to wiem... ale maszyny nie obsługiwałam 😉 ) no i z tego co tu w wątku specjalistki piszą  😍
od spodu może iść jeszcze flanela 🙂
do szycia nadaje się także wspomniana bawełna, elanobawełna też zda egzamin 🙂 jak chcesz to na wierzch możesz użyć np sztruksu - co tylko ci się podoba aby nie było zbyt delikatne ani sztuczne no i aby tylko maszyna sobie poradziła z materiałem 🙂
ekuss   Töltem przez życie
26 kwietnia 2012 21:47
dora123- a jak robiłaś regulację? Bo ja mieszkam przy porcie-linek mam do wyboru,bo zawsze gdzieś jakaś się popląta itd. i wyrzucają,ale jak to regulować?
Kastorkowa   Szałas na hałas
27 kwietnia 2012 15:35
Dora- czaprak z haftem  piękny. Podziwiałam na żywo na włascicielce ;p
a ja odebrałam maski od Ivett są super wykonane 🙇

Jutro zobaczymy co kobyła na to🙂
Perlica,  jakie zamówiłaś? ja sie wlaśnie zastanawiam którą zamówić😀
zezia- dlatego też nie robi się czapraków z polaru. Raczej się też nim nie podszywa. Kup inny materiał np. alacantara jest ok.  🙂
A do podszycia siateczka oddychająca.


Wracając do podszycia padu polarem , to są ludzie co  bardzo chwalą ten materiał jako spodni  , a różnicę można zobaczyć i sprawdzić ,  jak się ma  taki podszyty polarem czy odpowiada czy nie ,  przecież derki osuszające są często właśnie z polaru zrobione , nie wspomnę o przyjaznej powierzchni dla konia , ale to wszystko zależy czego się szuka .  Bawełna często od potu i kurzu zamienia się w skorupę , a flanela zależy jakiej jakości , szybko przeciera .
Jak chcesz zrobić coś sama i ma to spełniać swoje zadania , przemyśl dobrze  czego oczekujesz po takim podszyciu . 

Isabelle, taką maskę na uszy, twarz i chrapy i drugą na same chrapy-są świetne, bo siatka sztywna
Na padok mam Horze taką na całą twarz 🙂
Perlica,  właśnie ja się zastanawiam czy na jazdę brać wersję z uszami czy samą twarz, bo na padok to raczej wezmę uszastą, ale bez chrap.

pochwal sie fotą 😉
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
28 kwietnia 2012 18:14
Isabelle - nie wiem jak u Ciebie ale u mnie koniom do uszu włażą takie muszki krwiopijki i przez nie się mega wkurzają i rzucają głowami, te muszki są gorsze od tych wlażących do oczu.
TRATATA,  tylko nie wiem jak to będzie z zapoceniem się podczas jazdy. bo na pastwisku to niech sobie w uszatkach chodzi.
wcześniej pokazywane różowe perełki na koniu 🙂
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
28 kwietnia 2012 19:40
Anaa, a masz zdjęcie mojego pięknego naczółka? 😀
efka, muszę obrobić, wrzucę soon 🙂

edit:
i efkowy na "Pocisku" 😉
Ja jeszcze mojego naczolka nie zalozylam, pech niestety. ale postaram sie obfocic dzielo Anaa
Isabelle jak chcę żeby kobyła zaczęła bardziej opuszczać głowę to zapinam pod nogami tym bardziej że chodziła w tym 1 raz (oczywiście pod okiem trenera pracującego na takim sprzęcie) i jeszcze nie za bardzo wiedziała o co chodzi
Ekuss regulację zrobiłam z takiej blaszki kupionej w sklepie żelaznym dosyć mocnej z 4 otworkami które mąż mi rozwiercił do odpowiedniej szerokości linki (tu użyłam trochę za cienkiej linki  ale następne będzie lepsze)
a tu moje nowe dzieciątko  😁
zastrzegam sobie prawa autorskie  😀iabeł:
ekuss   Töltem przez życie
28 kwietnia 2012 22:21
Ekuss regulację zrobiłam z takiej blaszki kupionej w sklepie żelaznym dosyć mocnej z 4 otworkami które mąż mi rozwiercił do odpowiedniej szerokości linki (tu użyłam trochę za cienkiej linki  ale następne będzie lepsze)

A byłabyś tak dobra i zrobiła zdjęcie?
fotki wstawię jutro, przetestowałam maskę od ivett combo-czyli całą, robioną na wymiar 😜 jestem zachwycona- koń skupiony cały trening, nic ją nie wkurzało, nie spociła się- to jest specjalna cienka, odporna i zarazem sztywna siatka-ubóstwiam ją 😍

Ivett :kwiatek:
dora123, super tecza 😀
Anaa, naczolki sa idealne, wiesz, ze zbieram kase 😉 najlepsze jest to, ze one nie sa mega opadajace, tak jak ostatnio wiekszosc "kupnych" tylko delikatnie sie ukladaja, super!
katija, dzięki 🙂 cieszę się ogromnie, że się podobają 😉
sei   . let's grow old together & die at the same time .
28 kwietnia 2012 23:02
też jestem na etapie zbierania funduszy 🙂 inna kwestia, że co jakiś czas Anaa wymyśla coś nowego  😀iabeł:
To i ja się podpinam, z egzemplarzem testowym naczółka by Anaa, który trafił w moje łapska 😁 Sam naczółek jest wykonany super profesjonalnie, ma "uszy" z bardzo fajnej skórki, jest równiutko pleciony, no i koraliki nadają mu wyjątkowo dużo uroku. Nie sposób przejść obojętnie - nawet mimo tego, że ja zupełnie nie czuję Skwarka w ozdobnych naczółkach (to jest zakapior, foch i wielkie męskie ego, gdzie mu tam do biżuterii), to zdecydowanie do tej pory najfajniejsze świecidełko na jego głowie 🙂

Tutaj wrzucam sam detal na zachętę, na bardziej sesyjne fotki zapraszam do wątku naczółkowego 🙂

jej piękne te naczółki 💘, ja chciała coś zapleść ale nie mam pojęcia jak się do tego zabrać 🙁  😤
Sio   nowe wcielenie marchewki
30 kwietnia 2012 10:18
Kurcze. Zaczynam się zastanawiać cnad zasadnością wchodzenia na ten wątek-za każdym razem wrzucacie piękniejsze świecidełka na koniach. Od takiego oglądania człowiek robi się zazdrosny,że nie ma swojego kopytnego, żeby go tak ślicznie ubrać 😉
Przynajniej sie pochwalę nowymi zwierzakami.
Pierwsze zdjęcie Nadżaf dla Nadżafowej-ma około 11 cm w kłębie, jest grubiutki i raczej za duży na lusterko.
Drugie-Truskawka dla TRATATA ok 8-9 cm w kłębie, raczej lusterkowa
ostatnie zdjęcia-baba-ubranko na butelkę na sielsko-wiejski stół weselny
uszatkowa   Insta: kingaielif
30 kwietnia 2012 16:23
Sio też nie ma swojego konia, ale przez własny sprzęt ma się wrażenie, jakby sie miało "cząstkę" konia  😁. Twoje dzieła co nowe to piękniejsza  💘
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się