sasqach, jak jest z trwałością tych cudaczków? są slicznusie, tylko mam wrazenie ze zbyt delikatne do kluczy, zwłaszcza grzywa i ogon
Grzywa i ogon się filcują trochę, ale można rozczesać, poza tym nic im się nie dzieje. Mój Całusek się trzyma dzielnie i codziennie dotrzymuje mi towarzystwa 🙂
Swoją drogą, dałoby się coś takiego uszyć? Pad, zamszopodbny lub z grubej bawełny, lamówka tak samo + ew.sznureczek.Haft na herbie dowolny, aczkolwiek w klimacie wzorów ludowych.