Ten z prawej też jest boski 😍
choc ja od zawsze mam specyficzne gusta ( kolekcja ES Fuchsia na ogr ma się wysmienicie btw)
A teraz padzik ES Design chili -red. Przyznam szczerze że kupując go grałam w rosyjską ruletkę. NA zdjeciach katalogowych mi się on strasznie nie podobał. Do zaryzykowania skłoniło mnie zdjęcie tutaj wstawionę przez którąś z dziewczyn - Na kastzanie w hali, pad DL.
I jestem mega! mile zaskoczona!!! Pad wykonany super kolorek na żywo rewelacja! Plus te napisy ozodbne i herbik to hafty, a nie żadne plastikowe literki jakoś nasmarowane na materiale!
Pad plus owijki chili red

Zbliżenie haftu

I na koniec podsumowanie zakupów z lutego (szmatowych i fotka juz bez owijek)