jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia

OK, dzięki za odpowiedź.
Wolałabym z siodlarni nie zamawiać... 😉

.

dramka[b][/b] rozumiem, że początki posiadania konia bywają.. nie łatwe, ale żeby przez 12 lat (!!) nie dopasować wędzidła? 😲

polecam artykuł w KONIACH I RUMAKACH (chyba) nt dopasowania rzędu - fragment książki RZĄD IDEALNY (ma się dopiero ukazać jakoś na dniach). Wg autora stabilniejsze w pysku są wędzidła  podwójnie - tworzą literę U w pysku równo 'obciążając' kąciki 'ust'. Ja wyznaję zasadę, że cieńsze wędzidło to lepsze wędzidło (pomijam zszarpane rekraanty - tutaj grube w. = mniej szkód).

no i czemu na rynku jest tak mało 13-tek? co się naszukałam dla młodego to moje.. w końcu stanęło na sprengerze  🤔

Kogo masz na myśli mówiąc o 12 latach?  🤔

konia, którego kupiłyśmy żeby dać mu u nas emeryturę. Poprzedni właściciel miał go 12 lat i kupując go zaproponował nam sprzęt konia - m. in. jakieś 'ruskie' (jak to określił) siodło - antyk 😲 z pękniętą terlicą i zardzewiałe wędzidło w którym 'zawsze' chodził, 12,5. A zwierz ma.. paszczę a nie pysk. Nasz młody chodzi na 13', i staruchowi ta 13-tkę przymierzyłam, ale było nadal za mało, więc kupiłam 13,5' i po przestawieniu konia na podw łamane, na prawdę fajnie śmiga na nim.

junona, Wiesz no... istnieje sporo ludzi, którzy twierdzą, że mają dobrze dopasowane wędzidła podczas gdy tak naprawdę te wędzidła nie są dobrze dopasowane, ale ludziowi nie przetłumaczysz ni w ząb. Pewnie to też "ten typ".
Co do 13stek... Wędzidełka do munsztuków mają takie rozmiary i kombinowałam czy w końcu nie kupić czegoś takiego, ale przestraszyła mnie grubość = 12mm. Oj.

furmanka, Z podwójnie łamanymi, to nie zależy czasem od łącznika? Te "anatomiczne" są w gruncie rzeczy dosyć duże i potrafią być grubsze niż reszta wędzidła i faktycznie zajmować więcej miejsca niż ścięgierz raz łamanego. Przynajmniej takie wnioski z obserwacji wysnuwam.
Swoją drogą, miałam kiedyś oliwkę 18 mm raz łamaną na konia "za mało miejsca na jęzor" i... koń nie mógł paszczy zamknąć. -.-' Ja już powoli nic w tym temacie nie wiem.

moja 13-tka to wh ultra, więc zakładam, że jeżeli sygnuje je para wilcox - hoyos, i jest to rzekomo wędzidło uj, więc może być że do munsztuka. tylko że to 16mm. Trochę grube.. ale ja nie mam zielonego pojęcia o munsztukach, tak sobie tylko gdybam.

dramka[b][/b] tak sobie myślę, że ty sobie myślisz, że ten staruszek to mój pierwszy koń, którego (widać po suwaczkach?) mam kilka miesięcy. Ale to nie pierwszy koń, młodziaka kupiłam niecały rok temu, ale długo go dzierżawiłam z założeniem kupna, więc w sumie temat wędzideł już się przewinął parę razy. No i słucham się mądrzejszych od siebie, a czasami nawet sama podejmuję w moim przekonaniu słuszne decyzje.

Ale masz racje - końskie sprawy to lata doświadczenia, wydreptywanie ścieżek podążając za tymi, co wiedzą więcej i potrafią lepiej.. no i pokora. Jeżeli pójdę w zaparte, bo 'wiem lepiej' - bywa tak, że ucierpi zwierzak, a nie duma właściciela. Czyli całkiem odwrotnie niż powinno być

Sankaritarina, pomyliłam klawisz - 16 to jest ([sub]naprawdę wzrok mi siada[/sub]. Mimo wszystko nie jest to najcieńsze wędzidło 🙄. Kupiłam kiedyś używane wędzidło

łomatkobosko  😲 i to nie jest tylko moje zdanie - "trenerki" również. Dobrze, że podpasowało innemu kucykowi, bo i tak kosztowało 200 zł.
-.-' Ja już powoli nic w tym temacie nie wiem.


Ja również, cóż taka karma  🤣

moja 13-tka to wh ultra, więc zakładam, że jeżeli sygnuje je para wilcox - hoyos, i jest to rzekomo wędzidło uj, więc może być że do munsztuka. tylko że to 16mm. Trochę grube.. ale ja nie mam zielonego pojęcia o munsztukach, tak sobie tylko gdybam.


To błędne założenie. Na koniach ujeżdżeniowych, które nie przyjęły jeszcze munsztuka też trzeba na czymś jeździć - jako wędzidełko ona się nie nadaje z kilku powodów.
Mam to wędzidło, ale zdecydowanie nie jest moim faworytem: jedna kobyła bardzo dobrze na nim pracuje, ale reszcie zwykły smakowy plastik lepiej podchodzi (też podwójnie łamany).

ha! a miałam zagwozdkę, czemu te wędzidła mają pełną numerację - a na wędzidełka za grube, jakoś mi się tak majaczyło.
młody zaczynał od 12,5 oliwki poj łamanej - pokazując mi, że oliwki ma głęboko w zadzie. Później przyszła kolej na 13 podw łamaną - metalab - którą przyniosła ze sobą trenerka, gdy go 'robiła' czy też 'poprawiała' - ale tak na prawdę to praca od zera (koń masakrycznie źle zajeżdżony). B ładnie na nich chodził - trenerka orzekła że 'to jest to!' dla niego (tylko że nie mogłam NIGDZIE tego wędzidła kupić!) .Później (miałam taką wenę kupić mu na zimę) podw łamane plastikowe (takie ładne, turkusowe) - po 2 jazdach poszło dalej w świat. Później - jak zakończyło się gruntowne szkolenie młodego, a zostały tylko konsultacje raz na jakiś czas z trenerką, to weszło na b krótko poj łamane zwykłe 12,5, ale to tylko dlatego, że szukałyśmy (i później czekałyśmy  🤔 ) na tego sprengera.
Uufffff.... nagmerane miał młody w pysku. Ale na sprengerze pierwszy raz bardzo, bardzo ładnie się ślinił, aż mu kapało z pyska  😀 a pani miała łzy w oczach!
teraz sobie ciamka tego sprengerka, nawet jak chodzi na hacku to też przeżuwa fajnie. Przypasowało mu to wędzidło.
Ile końskich upodobań - tyle wędzideł. Tylko żeby trafić jeszcze w końskie gusta... 🙄

junona Nic nie myślę  😉

Śmiać mi sie chce jak osoby wszechwiedzące podchodzą do mnie i mówią ze mam odwrotnie założone wędzidło (przez te dziwne wygięcie  😁

dramka[b][/b] bo sprengery są takie podchwytliwe 😎 przez to swoje wygięcie... ale na szczęście producent pomyślał za klienta i 'narysował' strzałkę, co byśmy my koniarze wiedzieli, jak taki patent wmontować w dziób interesanta 🙄

Według mnie to logiczne, nie potrzebuje strzałki  😉

moja tez chodzi bez wędzidła i też jest szczęśliwa i nawet ostatnio na własne oczy widziałam jak koń żuje wędzidło bez wędzidła 🙂

Czy ktoś zna wędzidło pee wee  lub/i  bomers bit ? takie jak na foto ?  używał, miał konia z przekładającym językiem lub poleca inne podobne dla konia z takim problem - bez łopatek i zwykłych prostych. podejrzewam, że w pysku jest ciasno.

za duze zdjecie!

Ktokolwiek widział ktokolwiek wie..... podwójnie łamany metalowy kimblewick / kimberwick. 16 mm, ewentualnie 18, ale nie grubszy.

Znalazłam tylko 14 mm:
http://www.gnl.pl/pelham-metalab-kimblewick-p-5801.html

furmanka, Aaa, 16. Na mojego 16mm to tak w sumie "aby-aby". 🙂 Może być, aczkolwiek....
A czemu "łomatkobosko"? Co się działo na tym wędzidle?

LatentPony, dzieki. Ślepa jestem, nie ma co. Przeglądałam gnl i nie zauważyłam.
Dzieki. 😉

Coś dla konia który zaciska pysk na wędzidle?

Mój koń lubi zaciskać szczękę i niestety zmiana wędzidła skutkuje,ale na krótki czas. Proponuję zmienić trening konia, na taki który odwraca uwagę konia od szczęki. Jazda w rozluźnieniu na długiej wodzy, na dole, rozluźnienie górnej linii, a tym samym szyi, jeździć jeździć na dole i proponować rozluźnienie szczęki. Pchać do przodu, podstawiać zad, nie zwracać uwagi na głowę to co tworzy. Gwarantuję,że jak koń będzie poprawnie rozluźniony, będzie zaangażowany zad, luźna górna linia, to koń szczęki nie będzie zaciskał. Jak zaakceptuje kontakt na dwóch wodzach to proponować wyższe ustawienie.
Doraźnie proponuję zdjąć nachrapnik.

W stępie wypuszczam w dół, w kłusie jest problem ponieważ mam wesołego lolka  😜

Heh...Dramka, mim zdaniem włożenie koniowi innego wędzidła pomoże ale na krótko. Moim zdaniem powinnaś spróbować rozluźnić konia, pojechać do przodu, niech zapomni o głowie a pracuje nad zadem, grzbietem a rozluźnienie pyska przyjdzie samo.

ale rolkowe wedzidlo duzo daje. tylko ja uzywam go tak na jedna, dwie jazdy i wracam do normalnego.

Próbowałam, nie przyjęła  🙄

Dramka, ale jakie rolkowe? bo ja mowie o takim zwyklym, z okraglym lacznikiem i mocno ruchomymi miedzianymi i stalowymi rolkami. to jest hitowe wedzidlo.

Takie próbowałam

Dramka, ja mowie o takim:
http://marek-gajewski.pl/product/show/id/8
ono jest podobne do tego:

tylko ogniwa sciegierza nie sa profilowane, a w srodku nie lacza sie jedno z drugim, tylko za pomoca miedzianego kolka.

takie?

dokladnie! to wedzidlo ma te rolki mocno ruchome. ogolnie bardzo fajne jest.