Stajnie w Warszawie i okolicach

Medziiik   Nocna Furia - strikte Bezzębny
06 stycznia 2012 23:44
Anaa - tak, ale w Podolszynie jest rekreacja i jak zajmie hale to też się wbić nie można.

Podolszyn jest dalej niż Hubert ale do Podolszyna pod samą stajnie podjeżdża komunikacja miejska 😉 Co do Huberta to ja znam osoby, które nie polecają i się wyniosły, a no i w Hubercie konie chyba nie chodzą na padok (przynajmniej te prywatne).

W Milordzie byłam bardzo fajna stajnia, czysta, padoki były tylko konie tu chyba chodzą na padoki przemiennie pojedynczo, ale zawsze jest jeszcze karuzela. Są padoczki na których trochę trawki było ale tak to pisek (ew błoto jak pada) na trawę chodzily "w ręku".
[quote author=baba_jaga link=topic=46.msg1250316#msg1250316 date=1325889472]
O wlasnie zapomnialam o:
- stajni Milusin (kolo Aromeru) - chyba maja od miesiaca hale namiotowa (ale bez fundamentow ? jak to sie trzyma przy obecnych wiatrach ?)
[/quote]

Niestety, hali namiotowej już nie ma i nie będzie.
Pozostaje korzystanie z hali sąsiadów (Aromeru).
Boksy ang są tylko dwa (wszystkich razem dziesięć), jeśli chodzi o padoki to tylko jeden najintensywniej wykorzystywany jest zryty, te użytkowane aktualnie są wyjedzone, pozostałe zostawione do odrośnięcia.  Jeśli chodzi o padoki i bujność trawy w sezonie jest naprawdę dobrze. 

Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
07 stycznia 2012 07:42
W tej nowej stajni  w Łomiankach są padoki, tylko nie prowadzą pensjonatu jako takiego, po znajomości miejsca dają, jak coś mają.
Jej, jestem nowa na terenie Warszawy i już się pogubiłam.

Szukam dobrego instruktora, który naprawi moje blędy, podejdzie indywidualnie jednak nie zedrze ze mnie majątku. Nie interesują mnie jazdy na 15 koni, nie oczekuję także jazd indywidualnych, bo na takie mnie nie stac. Przy okazji marzę o tym, by moj luby przekonał się do koni, więc miło byłoby, gdyby instruktor podchodził do lekcji z przyjemnością a nie łaską. Za wszelką pomoc z góry dziękuję.
baba_jaga, myślę że niestety nie ma stajni w tej odległości, która spełniałaby Twoje kryteria. Sama jestem tuż po szukaniu nowej stajni i ciężko jest znaleźć miejsce gdzie byłyby zarówno łąki dla koni i dobra opieka oraz warunki do treningu, hala itp. Ja wylądowałam 45 km od domu, mam nadzieję, że warunki wynagrodzą mi dojazdy. Póki co jestem zadowolona. Najbardziej pozytywną odmianą od innych stajni jest to, że konie mają non stop siano w paśnikach.

Z hali Aromeru można korzystać, ale warto pamiętać, że jest to płatne i należałoby to doliczyć do kosztów utrzymania koni.
Ja aktualnie dojeżdżam 33 km do swojej stajni i powiem wam że te dojazdy są nieraz ciężkie, ale za to mam super tereny i w sumie bardzo fajną stajnię wbrew obiegowym opiniom. także tym że daleko może nie warto się tak przejmować.
Od mieszkania do stajni mam 30 km - liczę gdzieś 40 min do godziny samochodem ale tylko w godzinach do 14. Później.. tragedia.
Mimo wszystko nie zamieniłabym stajni na żadną inną, pierwszy raz mogę na spokojnie konie zostawić nawet na 2-3 tygodnie same, i wiem, że pochodzą w karuzeli, ktoś je ruszy itd.
Zawsze czysto w boksach no i zawsze karmione jest tak, jak ja chcę. Informacja wisi na boksie - jest respektowana.
Nawet paszę z bagażnika stajenni sami wyjmują  😁
Teraz na dodatek jest nowe podłoże na hali, kwarc z geowłókniną, więc żyć, nie umierać.
No i zjeść można też dobrze  😉
Z tego co wiem dużo koni wychodzi na padok, jeśli ktoś sobie tego życzy.
Chojnów jest póki co moją dobrą opcją.
Rezultat poszukiwan powala na kolana  🙄
W takim razie, rozszerzam poszukiwania do 40-50 km (uznajac ze wygrana w totka zasili moj budzet, a z pracy z usmiechem na ustach beda mnie codziennie wypuszczac godzine wczesniej  😉 ).

Warunki:
- hala
- padoki, b. chetnie z mozliwoscia pojedynczego wypuszczania nan konia - caly dzien, a nie 2-3 godziny dziennie
- do 40 km (max 50 km)
- cena do 1000 zl (1200 zl max)
- pln-wsch (najchetniej) Wawy, ewentualnie pln-zach (poludnie NIE wchodzi w gre)
- edit: otwarta chociaz do 20.00-21.00

Pln-wsch W-wy:
Orso w Wolominie - brak ceny w katalogu
Humorek Lesniakowizna - 800 zl
Horseland w Poswietnym - 600 zl
Dabrowica w Poswietnym - 750 zl
Ranch for You w Jadowie - west, 800 zl
stajnia Poreby w Porebach Starych - ceny w katalogu brak
stajnia Izmajlowicz w Wolce Czarninskiej - 700 zl wg wpisu w katalogu

Wsch W-wy:
Majdan (ale nie Hawajka, tylko ten Majdan przy Zakrecie) - w ogole nie kojarze tej stajni, stoi tam ktos z RV ?? 700-800 zl
Cabriola - 1000 zl, brak mozliwosci sciagniecia swojego trenera ?
Celinow - 850 zl, hala bez fundamentow ?
Palermo - brak ceny w katalogu
Sokole - ceny w katalogu brak, ostatnio przewinela mi sie ichniejsza cena w granicach 1000 zl ?
JKS Karolina - nie kojarze ? brak ceny w katalogu
stajnia Agii - zaraz sprawdze lokalizacje
edit: stajnia Enklawa w Dlugiej Szlacheckiej
Pln-zach W-wy:
Slawhorse - to ta najnowsza stajnia w Lomiankach, z cena powyzej 1200 (obecnie ok 1500 zl i raczej dla znajomych tak ?)
Bajardo - cena wyzsza niz w kryteriach, 1400 zl
Teofile - jaka obecnie cena ?
Olender - 880-1000 zl
Rzeszyce - 900 zl, brak mozliwosci sciagniecia wlasnego trenera ?
Garo - cena obecnie ?
Wiktorowo - dobre 70 km, 1250 to cena z treningiem, bez treningu ok. 1000 zl lub wiecej ?


Dziekuje za uwage, nie mam gdzie wstawic konia  😉


Edit: Agi, znalazlam tylko info, ze Twoja stajnia 45 km na wsch od W-wy. W ktorym dokladniej miejscu, jesli mozna ?

Edit: Kojarzy mi sie jeszcze pensjonat z hala w Dlugiej Szlacheckiej. Ktos cos wiecej wie ? Edit: dopisalam w czesci "wsch"
wiem, ze stajnie olender bardzo sobie chwala naturalsi, a skoro tak to musza tam byc niezle warunki jesli chodzi o opieke nad koniem🙂
Olender - naturalsi to sie raczej stamtad wyniesli z tego co sie orientuje i to juz kawal czasu temu.
baba_jaga

Stajnia majeczki i stajnia w Wólce Czarnińskiej to to samo. Teraz także ja tam urzęduję.

Stałam w tym drugim Majdanie przy Zakręcie. W tej chwili może np. Gru więcej powie. Plac do jazdy jest, hala jest ale mała, konie wypuszczane na pół dnia, ale właścicielka bardzo fajna, więc może dałoby radę coś dogadać. Niestety łąk brak. Tzn. są padoki, ale malutkie, więc bujnej trawy nie ma (ale właściciele starają się często przestawiać konie, żeby odrosła).
a to sorki, mam stare informacje w takim razie
W Długiej Szlacheckiej to stajnia Enklawa- właścicielka wypowiadała się w tym wątku.
baba_jaga

Chyba stajnia Agii to jest ta w Porebach.

W Celinowie hala murowana z kwarcowym piachem, ale padokowanie w stadzie i konie nie sprowadzanie w reku.

Bajardo pod wzgledem opieki sie oplaca 1400zl, mozesz naprawde nie byc codziennie, ja z tarchomina mam rowniutko 28km, pewnie z brodna nie wiele wiecej.

Wiktorowo bez treningu na pewno duzo mniej niz 1000zl.

Moze Sokole?

baba_jaga, a gdzie teraz trzymasz?
W Celinowie stoi normalna murowana hala. O szczegóły wypuszczania koni zapytaj Dadę. Teraz z nowym stajennym trochę się pozmieniało. A jak się wprowadzisz to może zyskasz luzaka 😉
D+A
Od pol roku nigdzie  🙁
I tak kiepskie rezultaty poszukiwania porzadnego pensjonatu, nie przekonuja mnie do zakupu konia.
Przerobilam: Agmaja, Michalow-Grabina, Brodno, Vethorse, Dabrowica, Green Gras, u Zajaca (b. krotko) i jedno miejsce poza woj. mazowieckim.
jest jakaś stajnia do 1000 warta zainteresowania w okolicach piaseczna lub konstancina?
to dla mnie bardzo ważne..
Czy ktoś może się orientuje jaka jest obecnie sytuacja w stajni Vethorse w Falentach ? Interesuje mnie czystość i ilość słomy w boksach,  ilość siana jaką dostają konie (kiedyś moim zdaniem dostawały zdecydowanie za mało) i czy jest tam obecnie jakaś sensowna osoba obsługująca konie.
Będę wdzięczna za wszelkie informacje  :kwiatek:
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
07 stycznia 2012 19:20
baba_jaga amen- ja mimo szczerych chęci kolejnego nie planuję, bo najzwyczajniej oferta stajni w rozsądnej odległości od Wawy jedynie mnie odstrasza od wizji kolejnego
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
07 stycznia 2012 19:22
baba_jaga, w Bajardo jeszcze padokowanie na dłużej niż pół dnia trzeba negocjować, bo w "standardzie" jest pół dnia. Ale opieka naprawdę na dobrym poziomie.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
07 stycznia 2012 19:27
powiem wam,warszawiacy,bardzo off topicując,że w d*** wam się przewraca 😉

u nas,to jest dopiero czarna d**.... cieszę się i po cichu zazdroszczę,że są miejsca w kraju,gdzie podaż pensjonatów,zaczyna przewyższać popyt ....
Celinów - pensjonat 900pln. Konie priv nie są puszczane luzem na padoki o ile właściciel sobie tego nie życzy - do dogadania ze stajennym. Hala normalna.
Ktoś a jak się u Was kształtują ceny pensjonatów?  😉
[quote author=Nadżafowa link=topic=46.msg1251034#msg1251034 date=1325959128]
jest jakaś stajnia do 1000 warta zainteresowania w okolicach piaseczna lub konstancina?
to dla mnie bardzo ważne..
[/quote]

Tak. Siedliska, 1000 pln: hala solarium karuzela lonzownik kryty myjks z ciepla woda pralka i suszarka.
lets-go
serio w siedliskach jest 1000 za dużego konia? mieszkam w tej miejscowości i to 500m od stajni i zawsze byłam pewna, że 1000 za mały boks a 1500 za duży.
[quote author=baba_jaga link=topic=46.msg1250869#msg1250869 date=1325950179]

Pln-zach W-wy:
Slawhorse - to ta najnowsza stajnia w Lomiankach, z cena powyzej 1200 (obecnie ok 1500 zl i raczej dla znajomych tak ?)
Bajardo - cena wyzsza niz w kryteriach, 1400 zl
Teofile - jaka obecnie cena ?
Olender - 880-1000 zl
Rzeszyce - 900 zl, brak mozliwosci sciagniecia wlasnego trenera ?
Garo - cena obecnie ?
Wiktorowo - dobre 70 km, 1250 to cena z treningiem, bez treningu ok. 1000 zl lub wiecej ?

[/quote]

w Teofilach cena jest generalnie "do uzgodnienia"...jest to bardzo "specyficzna" stajnia ze "specyficznym" właścicielem 😉

stajnia Wiktorowo...hmm... generalnie już nie istnieje 😁
jak to nie istnieje??... o.O
Muszę przestać czytać ten wątek, bo jak zaczynam się zastanawiać gdzie wstawić konia na przyszły sezon halowy to dostaję zawrotów głowy 😀
Dzionka, no niestety jest to spory problem:/
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się