Ślązaki - kącik oddanych miłośników rasy :)
Ufff... bo miała ochotę zemdleć, jak to przeczytałam 😵
Ad języka użytkowniczki Konikowo, to bynajmniej nie rozumiem, dlaczego
Katijo, zechciałaś zejść do takiego poziomu polszczyzny. Jednakże dzięki twojej ciętej ripoście (
RIPOSTA) przynajmniej mogę spróbować zrozumieć chęć szczerzenia tego nader powszechnego błędu językowego.
Z wyrazami szacunku.
Sierra, mowiac szczerze, to zrobilo mi sie niesamowicie przykro, ze pomyslalas, iz (:hihi🙂 moglam uzyc tego slowa w takim kontekscie. 🙁
"Spoko" i przepraszam 😉, ale o ile posty nieskładne, nieporadne (najczęściej właśnie z błędami tego typu) i np. bez interpunkcji czytam pobieżnie, o tyle posty użytkowników piszących w moim ojczystym języku, staram się czytać uważnie. I dlatego o mało nie zemdlałam przed monitorem... 😵
nieporozumienie :emota200609316: nie mysl sobie wiecej o mnie tak brzydko 😉 ja spadam konczac offa 🚫
A ja dodaje takie zdjęcia z jazdy 😁
Ha ha .
Widziałam paszport konia i pisze wyraźnie klacz rasy śląskiej .
Nie jest to SP.
Przykro mi ale to SP nie jest . Choć nw jakim cudem .
Sama w to wątpie ale nic na to nie poradze.
A z wyglądu wrodziła się w ślązaki .
Widać po niej ; duża głowa i szyja grubsza od SP, nasywniejsza od Sp .
To ja Tobie podpowiem jakim cudem - ktoś się w PZHK pomylił przy wyrabianiu paszportu.
Mojej kobyle najpierw wpisali sp, ale jej hodowczyni zadzwoniła do związku i się spytała, czy były jakieś zmiany w programie hodowlanym, bo to ślązak jak byk. I kartkę w paszporcie wymienili.
W twoim przypadku pomyłka działa IMHO na korzyść hodowcy - opchnie laikowi sp-ka jako ślązaka i będzie git 😉
O losie, Konikowa klacz może i jest podobna do ślązaka, tak jak mój zresztą, który też wdał się w ojca, ale na Boga zrozum: masz błąd w paszporcie, a nie konia rasy śląskiej. Rozumiesz?
A sp są różne, jak nazwa wskazuje: szlachetna półkrew, nie cała krew, nie pełna krew, nie czysta krew... tylko półkrew. 🙄
Czyli namieszane tam może być wszystko. I co z tego, że twój koń ma masywniejszą szyję... mój ma cieńszą niż ślązak i co? Mam go małopolakiem tytułować? Miej litość, i ogarnij się troszeczkę. Proponuje zacząć o pisania poprawną polszczyzną i od błędów językowych, a jak Ci się to uda, to proponuje uzupełnić wiedzę merytoryczną.
Bardzo możliwa pomyłka .
To nie jest mój koń i wiem co oznacza skrót SP.
Paszport bym jeszcze raz musiała dokładnie przejżeć .
Być może jest pomyłka a może nie ma .
Jak bede w lubuskim to zobacze .
A narazie się tam nie śpiesze może za rok.
Po tą klaczke.
nie pisz tak w słupku, bo tego nie idzie czytać. wybaczcie mi ot, ale już się nie mogłam powstrzymać.
i przestań się upierać, że to ślązak, bo z tego co czytam ewidentnie wychodzi, że ślązakiem nie jest. co najwyżej półślązakiem, jeśli tak chcesz to nazywać. a kolejne przeglądanie paszportu nic nie da, jeśli w tym paszporcie po prostu jest błąd...
spoko, przed chwila widziala paszport, ale teraz zobaczy dopiero za rok. w paszporcie pewnie nie ma bledu, po prostu kon nie jest wpsany jako slazak, ale "forum przyjmie wszystko".
widziałam paszport jak byłam w lubuskim czyli 2 tyg. temu. A ja mieszkam w wielkopolskim więc wybacz.
Nie mam paszportu cały czas . Paszport jest u właściciela konia.
Które do mojego grubego bedzie pasowac?


I przypominam nasz łeb jak sklep 🙂
asds, ja bym wybrała drugie, ale to raczej dlatego, że pierwsze poza kolorem i szyciem mi się nie podoba 😉
Koń za to piękny 🙂
Pochwalę się
"moim
" Ciatskiem Posypanym Cukrem Pudrem - Baksterem forumowej
Tirsy25 🙂






🙂
asds, ja bym wybrała drugie, ale to raczej dlatego, że pierwsze poza kolorem i szyciem mi się nie podoba 😉
popieram (-:
Dworcika, cudny Ciastek! 💘
Rzadko z moim zbójem ujawniamy się na re- volcie, jednakże dzisiaj nadarzyła się okazja by się pochwalić. Co śląski charakter to śląski charakter. Koń dwa lata temu kupiony jako totalny surowy dwuletni ogier dzisiaj pięknie szedł w korowodzie na dożynkach wojewódzkich. Pokazał totalny spokój i zlew na wszystko co się działo wokół niego. Przyznać trzeba, że trochę się bałam, a wyszło na to, że mój stres był o kilometr większy niż koński. Ubóstwiam Ślązaki.
Dworcika
Piękności 😍
asds
Zdecydowanie drugie 😀
Niestety wychodzi na to, że zdjęcia są w nieodpowiednim formacie, a nie mam już na dzisiaj siły z nimi kombinować. Tak więc poczekam i wrzucę właściwe zdjęcia, odpowiedniej wielkości.
i sprawa jasna...
obydwa za małe modele dostepne na teraz :P
Jutro postaram sie jakieś swieże foty grubego wrzucić 🙂
Zerkałam sobie na championat koni śląskich w Klikowej.
Koni niewiele, ale niektóre piękne.
Urzekł mnie taki biały Santiago.
Pierwszy raz mogłam zobaczyć taką imprezę.
Niewiele zrozumiałam. Oceniano np. typ.
I podobne oceny miały ślązaki takie grube, niskie i te takie szlachetniejsze.
I jakoś tak mało było tych kryteriów oceny.
Jak to jest?
Taniu, jest nowy i stary typ i one maja inne kryteria oceny. nie mozna ich oceniac razem- nie da sie 😉
Taniu, jest nowy i stary typ i one maja inne kryteria oceny. nie mozna ich oceniac razem- nie da sie 😉
Tam były razem. Wybrali i takiego grubcia i tego Santiago.
I jeszcze zdziwiło mnie takie dośc marne przygotowanie koni do takiego pokazu.
Oceny są za stęp i kłus i za sposób prezentacji .
A tu większość poprostu włóczyła właścicieli po płycie.
Treser mi tłumaczył:
-Dusiu! Bo to są te prawdziwe konie. Przywykłaś do spokojnych quarterów.
Jednak obok mnie stał pan z Niemiec i mówił, że on do pokazu hodowlanego uczy konia co najmniej miesiąc.
I inaczej to wygląda.
I zdziwiłam się, że nie patrzyli na zgryz.
Patrzy się wcześniej może?
Na zgryz się nie patrzy wogóle. Na czempionatach/wystawach slazaki w nowym i strym typie są oceniane razem wg tych samych kryteriów.
Co do sposobu prezentacji - to pozostawię bezs komentarza, ale większość hodowców najczęściej tydzień wcześniej ściąga konia z łąki i "szykuje", a że też wiedza o prawidłowym przygotowaniu konia do prezentacji jest znikoma, to wygląda to jak wygląda.
Rasa ogromnie mi się spodobała. Takie konie dla rycerzy. 💘
Tylko te zasady oceny robiły wrażenie powierzchownych.
Może to tylko wrażenie a komisja poprostu "miała oko" .
Santiago - 6 lat i bielutki. Cudowny.
Pochwalę się "moim" Ciatskiem Posypanym Cukrem Pudrem - Baksterem forumowej Tirsy25 🙂
a to tez ślązak ? 😲 czy jaki to papier, chyba przeoczyłam
Sama znam taką klacz
http://www.bazakoni.pl/horse_70749.html, zobaczcie rodowód, w paszporcie ma rasa śląska, jest wpisana do księgi wstepnej śl, ale na jakiej podstawie właśnie do tej rasy ??? nie wiem, ech takie czasy, bo to z innej epoki kobyła 😉
Ja niestety nie byłam w Klikowej, ale rodzina była i też są zachwycenia Santiago
montana, faktycznie dziwna sprawa. klacz po malopolskim ogierze, z matki nn. co robi w slazakach? nie wie nikt 😉
Taniu, ślązaki dla mnie to są takie większe quartery 😁 Serio, one są też spokojne, ale "z pieprzem", mało płochliwe, zazwyczaj bezproblemowe i łatwe w pracy- dlatego są tak popularne wśród laików 🙄 I ta ich popularność wśród ludzi, którzy nie mają o koniach bladego pojęcia, ale konie chowają "z dziada pradziada" powoduje, że na pokazach widzimy ślązaki włóczące właścicieli 🤔 Na szczęście istnieje coraz więcej profesjonalnych hodowli koni śląskich, w których konie są niezwykle starannie przygotowywane do pokazu i to procentuje. Natomiast fakt faktem, że spokojnie 70% pokazywanych koni to konie zdjęte na dzień przed z pastwiska, nie mające na co dzień dużego kontaktu z człowiekiem, nie nauczone niczego 🙄
A tu większość poprostu włóczyła właścicieli po płycie.
Treser mi tłumaczył:
-Dusiu! Bo to są te prawdziwe konie. Przywykłaś do spokojnych quarterów.
ja mam dokładnie tak samo na klasycznych zawodach, stoję ze zniesmaczoną miną i patrzę, jak koń który idzie gp w skokach nie potrafi stać przy wsiadaniu, albo targa luzaczkę dyndającą na końcu uwiązu od jednej kępy trawy do drugiej. Z kolei moi klasyczni znajomi się śmieją, że kryjące ogiery aqh stoją na dekoracji między klaczami i ziewają 😁
ale to taki mały 🚫
taniu, wspomniany Santiago 🙂

też byłam w Klikowej, również zastanawiało mnie parę rzezcy apropo prezentacji tych koni. ale po 'zawodach' (kabarecie bardziej by pasowało, gdyby nie fakt że koni żal) stwierdziłam, że nie ma się co czepiać prezentacji. bardziej przydałoby się zrobić coś w kierunku siwej arabki 20-letniej i jej 'jeźdźców'... 🙄
jedna tylko zawodniczka pojechała normalnie... 😵
mam sporo zdjęć i jak się z nimi uporam to wstawię 🙂