Jak na razie smaruje jej łopatke maścią końską rozgdzewającą i poszukuje takiej lampy co się kurczaki podgrzewa
marysia- wet powiedział że trzeba czasu 🙄 i lampą nagrzewać to
nerunia- Jak tam Czakier kuleje dalej czy już z nią lepiej?
marysia550 bo ja bardzo schudłam to może dlatego. Zawsze chudnę na buzi, więc twarz mi się mogła zmienić :P
Kurczak chodzi Ci o te neopreny? One są sprowadzone z Anglii 😉 a czy ja mogę Ciebie jakoś kojarzyć?
bielanska21 Lepiej, ale jeszcze nie całkiem dobrze.. Czakra biega, szaleje, jest energiczna, ale jeszcze znaczy.
Widzę, że tegoroczna Rudawka nie tylko dla naszej pary pechowa... Trzymam kciuki za Bohemę. Naciągnięcie szybko się leczy i raz dwa wrócicie do pracy :kwiatek:
nerunia tak chodzi mi o te neopreny, choruje na takie ochraniacze od jakiegoś czasu, ale ciągle mam inne wydatki. Tak przy okazji to jak one się sprawdzają? Czy możesz mnie kojarzyć? Hmm... nie wiem 🤣 Jechałam na klaczy Farunka (nr. 15), koń i ja ubrani na czerwono 🤣
aa wiem, wiem! tak bardzo na czerwono 😀 Fajnie wyglądaliście, ale chyba nie ukończyłaś przejazdu? a ochraniacze są zajebiste! tylko mam lekkie wątpliwości co do używania ich w gorące dni, bo grzeją się nogi. Na wodę są jednak zajebiste, bo nie przemakają 🙂
W sumie to przejazd ukończyłyśmy, tylko że pomyliłam trasę 😡 i zaraz po ścieżce Farunka okulała 🙁
halo, halo, żadnych newsów czy zdjęć z Rudawki?
Chciałam tylko napisać ,że Og. FANT biega już po wiecznie zielonych pastwiskach. [*]
Bardzo mi przykro 🙁 Co się stało?
Nielepicowy Fant? Jak to? 😲
Strasznie smutna wiadomość.
Straszna wiadomosc z tym Fantem... [*]
Smutno... Rexiu Lawenda jest po Fancie?
Tak. Od Luby i po Fancie. Pełna siostra Likiera forumowej Strucelki 😉
kto się wybiera do Gładyszowa?
Ja będę z koniuchami 🏇
Szumka- pisałam Ci wcześniej, ze ja planuję jechać żeby Ci dopingować. Ale jeden warunek jest taki, że musi być pogoda ładna.
A do mnie Witka jutro wraca- tylko miesiąc jej nie było 🙂 Pelargonia coś czasami znaczy mi przednią nogą, nie wiem czy to nie od kopyta, bo po kowalu się zaczęło, czekam na weta. Tymczasem nie kuleje, więc uprawiamy poranne joggingi w lesie- ona biegnie za mną i się pewnie śmieje z mojej zadyszki.
Teraz jak się rok szkolny zaczął będę mieć znów mniej czasu na jazdę, póki jeszcze jasno i ciepło jest to w miarę, gorzej jak się plucha jesienna zacznie, a potem mrozy.
[[a]]http://plonskonline.pl/2011/07/10/huculy-w-galerii-%E2%80%9Ep%E2%80%9D/[[a]]
w tym roku w KP krucho ze zdj. ze ścieżek , ale na Panią Jansen , można polegać 🙂
http://www.alpinponyaustria.at/APA/Rudawka_2011/seite1/Rudawka_2011.htmhttp://www.huzulenpferde.at/
PZHK umieścił listę koni na Dni Huculskie 😉
Dlaczego na liście jest 37 koni, a nie 40?
bo tylko tyle się zgłosiło .
Kurcze dziwne. Z rezerwowej dziesiątki też nie było chętnych? Zawsze mi się wydawało, że każdy chce się dostać do czempionatu 🙂
Kurczak - wiesz, czasami start wykluczają kontuzje jeźdźca, konia, brak kasy na wyjazd, itd. Wiadomo, jak to w życiu bywa.
Oczywiście masz rację, ja sama miałabym ogromny dylemat, gdybyśmy mieli jechać w tym roku do Gładyszowa, ale wychodzi na to, że zrezygnowało aż 13 koni, a to już spora liczba.
Byłam wczoraj u Czakry i muszę się z Wami podzielić dobrą nowiną! 😅 Czakier już nie kuleje, bryka, szaleje, jest wesoła jak dawniej. Poczekamy jeszcze do końca października i wezwę weta na kontrolną wizytę.
Czakier obrosła już futerkiem, po raz enty zmieniając maść. Chyba się stęskniła, bo była baaardzo przylepna.
Wrzucam kilka zdjęć, żeby nas przypomnieć 😁
Teraz Czakra to myszol prawdziwy 😎 Jaka fryzurka 😎 Zdrówka dla niej.
Ja muszę kiedyś zdjęcie Witce zrobić, wygląda jak hipopotam. Wiem, że była gruba, ale teraz już to wszelkie granice przekroczyło. W porównaniu Pelcia i Funia to chucherka. A do stada przyjęły ją z powrotem bezproblemowo ( nie chodziły razem od wyźrebienia się ) w ogóle nie zwróciły na nią uwagi. Tylko chłopaki się rajcują, ale Wicia odgania się jak od muchy.
nerunia Czakra śliczna dobrze że już zdrowa 😉 a ile kulała?
Bohema nadal kuleje 😕 Mam jej zdjęcia z rudawki z 2009r znalazłam dziś na dysku oglądając zdjęcia
Dzięki dziewczyny :kwiatek:
Czakra jeszcze do końca zdrowa nie jest, no ale jest widoczna i wyraźna poprawa.
bielanska21 Czakra kulała od połowy lipca jakoś albo przełomu lipca - sierpnia, nie pamiętam dokładnie.
Mam teraz problem, bo zbliża się październik i trzeba ja do Lublina ściągnąć a ja nie wiem do jakiej stajni... Mam trzy opcje, wszystkie mają swoje plusy i minusy i nie wiem na którą się zdecydować..
marysia550 mówisz, że Witka hipopotam? ja z kolei mam wrażenie, że Czakra schudła. W sumie nie dostaje owsa, no ale jest cały dzień na pastwiskach.. Nie mogę doczekać się kiedy będę ją miała przy sobie i porządnie zbilansuję dawkę.
Wasze hucki też już są pluszowe?
Farunka wygląda już jak misiek, co mnie smuci, bo dziewczyna uwielbia tarzać się w największym piachu, a wyczyścić to furto łatwo nie jest 😤 Dzisiaj było wyjątkowo ciepło, pojechałyśmy w krótki teren, a kobyłka wyglądała jak po ciężkim krosie. Dwie pozostałe baby postanowiły przedłużyć sobie wakacje i wciąż chodzą w letnich ubrankach.