Ślązaki - kącik oddanych miłośników rasy :)

Ja też mam krzyżówkę młp. ze śl. Jak dla mnie jest bomba. Nie wiem tylko jak to bedzie za 3 lata, jak już sie rozbuduje... 🙂

Dave Pooll, to nie badz zlosliwy- takie krzyzowanie czesto stosuje sie aby wyhodowac sportowego konia zaprzegowego.

Abigeil88 O proszę! Witam, i "łączę się w bólu", gdyż sama mam taką krzyżówkę  😉 😀

Nie trzeba robic zadnych krzyzowek,ślazak to koń zaprzegowy.Idealny do tego sportu.

krycie sl mlp zdarza sie i jest stosowane w hodowli koni zaprzegowych, bo slazak oprocz tego, ze jest sobie fajny jest koniem (najczesciej) nieekonomicznym paszowo, mniej wytrzymalym i spokojniejszego temperamentu a jednoczesnie upartym. poza tym poprawia sie uzytkowosc wierzchowa tego konia. zeby zniwelowac te cechy dolewa sie mlp. czy koniowi Abigeil cos brakuje? jest ladnym efektem takiego krzyzowania. a ty jestes zwyczajnie niemily.
rownie dobrze mozesz zadac pytanie po co do slazaka dolano xx.
ale jesli chcesz sie poczepiac to zadaj pytanie po co ktos robi takiego konia:
http://www.bazakoni.pl/database,op-show_tree,horse-95673.html

A ja osobiście widzę dużo pozytywów w takiej mieszance, ślązaki dla mnie mają przede wszystkim świetny charakter - są to konie bardzo zrównoważone i inteligentne, wreszcie czerpię mega przyjemność z terenów, bo Gaspar mimo młodego wieku niczego się nie boi  😍 . Ale według mnie ich masywna budowa nie sprawdza się zbytnio na parkurze i czworoboku (oczywiście nie jest to zasada - proszę na mnie nie krzyczeć). Myślę że małopolska krew trochę je wysmukla (co widać w budowie Gaspara - według mnie 🙂😉 No i małopolskie słyną z dobrego wykorzystywania paszy. No i nie mam problemu z kupnem sprzętu - full jest w sam raz ;P

to ja sie przypomne skoro jesteśmy w temacie uszlachetnionych ślązaków z czarnym 🙂




moim zdaniem uszlachetnianie jest jak najbardziej ok pod warunkiem że oczekujemy bardziej użytkowego wszechstronnego konia 😉 co i poskacze małe przeszkody i coś na czworoboku pokaże i do bryczki w niedziele bedzie sie nadawał 🙂

Nie jestem niemiły tylko poprostu to jest psucie rasy slaskiej.Nieekonomiczny paszowo-dobre.Błednie myslisz,ze własnie takie slazaki sa najczesciej.Oczywiscie wszedzie sa rzadkie konie,ale nie tak jak mowisz najczesciej.Chyba małopolaki sa czesciej rzadkie niz slazaki.Wytrzymałosc pojecie wzgledne ,zalezy o co Ci chodzi.Spokojny ok,ale czy uparty???Jest to cecha charakteru ,ktora moze zdarzyc sie u kazdego konia.

Abigeil mylisz się co do skoczności ślązaków. Ja mam ślązaka starego typu. Niczym nie uszlachetnionego, a skacze jak piłeczka. Ze stój przeskakuje ogrodzenia 120 pod górkę.

Dave Pooll
Zgadzam sie z Toba. U nas jest sporo ślazaków. Trzymane w czystosci rasy. I nie moge powiedziec zeby były nieekonomiczne paszowo. Uparte? Na kazdego jakiego znam nie zdazył sie taki. Maja swoje zdanie i pod jeźdźcem marnym, niedoswiadczonym albo nerwowym jest to sredni widok. Ale jesli sie przyłozymy to naprawde sa to chetne i wspólpacujace konie. W zaprzegu to samo. Tez miałam kiedys wyobrazenie topornych, niechetnych, uipartych i charakternych koni, ale teraz jak juz z nimi przebywam te 2 lata , prowadze jazdy gdzie na 6 par  sa 3 na koniach slaskich, to zmieniły mi sie poglady zupełnie. I powiem wiecej... mogłabym sobie takiego kupić 🙂 I nie widze powodu dla którego miałyby być czymś uszlachetniane, bo to, czy tamto.

hola hola. jakie psucie rasy- toz ten kon slazakiem nie jest. nie jest wpisany do ksiegi slaskiej. nie ma tu mowy o psuciu rasy. chyba, ze sp.
co do nieekonomicznosci- moze warto zaglebic sie w historie polskich ras? bo z tego co piszecie wynika, ze nie wiecie dlaczego malopolak jest taki, a slazak taki. a wyobrazcie sobie, ze byly to konie mniej wiecej do tego samego- tylko jedne chowane na bogatych ziemiach, plonujacych i ciezkich (kon mial ciezsza prace, stad jego masa, ale rowniez bylo za co dac mu jesc), a drugi na ubogich, mniej zyznych i mial byc koniem do wszystkiego- i do pluga i do woza i pod wierzch.  i co daje krzyzowanie tych ras, mozna sobie juz dopowiedziec.
dla mnie psuciem rasy jest mocny dolew xx. to jest zatracanie typu slazaka. dla mnie psuciem rasy jest uznawianie ogierow typu regiment (ktory obecnie slazaka zaczal nieco przypominac, ale za czasow uznawania go, to wygladal jak chart a nie jak slazak),  czy tycjan- koni nie w typie, przeszlachetnione. a evento dopiero niedawno wypadl z programu ( a co za tym idzie ogiery po nim). sporo sie tego zdazylo napsuc.

hola hola. jakie psucie rasy- toz ten kon slazakiem nie jest.


Amen. To zwykłe "sp", a nie żadne psucie rasy.

Regiment owszem,ale Tycjan.Ani Evento ani Eliot to zadne przeszlachetnienie.Schweres Warmblut to odpowiednik naszego konia śląskiego.Przodkow mają tych samych.Nie wiem skad wział sie stereotyp,ze kon slaski ma byc niewiadmomo jaki gruby na nodze,krępy itp.Taki kon to jest do lasu i to pewnie nie nadawałby sie.

a ja absolutnie nie powiedzialam, ze slazak ma byc gruby na nodze i krepy, tylko, ze nie powinien byc przeszlachetniony. a przede wszystkim powinien byc w typie a tycjan nie jest. ja do evento nic nie mam, a konkretnie do tycjana i moze jeszcze do jakiegos ogiera po nim.

A dlaczego Tycjan nie jest w typie??

Abigeil mylisz się co do skoczności ślązaków. Ja mam ślązaka starego typu. Niczym nie uszlachetnionego, a skacze jak piłeczka. Ze stój przeskakuje ogrodzenia 120 pod górkę.


No przecież napisałam, że to nie jest zasada, słyszałam o ślązaku, który robił potęgę skoku 🙂

Dave Pooll, a widziales tego konia?

Oczywiscie,ze widziałem.

to znaczy, ze mamy inne pojecie o typie konia slaskiego.

Dlatego sie pytam dlaczego nie jest w typie??sa gusta i gusciki,ale kon ślaski jest jeden.

Zdjęcia z polowej próby dzielności: klik

AleksandraAlicja bardzo fajne sa twoje galerie🙂Oby tak dalej i jak najwiecej ślązakow🙂

Mam pytanie co sądzicie
o klaczy śląskiej po ogierze śląskim a matce wielkopolce lub małopolce ??
Może nadawać sie do skoków
jest w nowym typie ślązaka bynajmniej tak mi sie wydaje

Klacz nie bedzie chyba rasy ślaskiej o ile mi wiadomo ponieważ do "uszlachetniania" ślazaków dopuszczone są tylko wybrane konie xx, wszystko zależy od konia, te w nowym typie bywają mocno zróżnicowane, ja mam np uszlachetnianego i woli ogrodzenia skakać niż korytarz 🙂 jeśłi nie jest bardzo młody to jedyne czym możesz sie sugerować to ruchem budową i sercem do skoków 🙂

zrebie od matki wlkp lub mlp po slaskim ogierze nie bedzie slazakiem.
bynajmniej tak mi sie wydaje.

No jęst wpisane w paszporcie rasa śląska
Jest po ogierze śląskim
akimś dobrym zapomniałam imienia
i podobniez piekny najwidoczniej matka tez musiała mieć w paszporcie ślązaki ze ona jest

Moja klacz ma babkę (ze strony matki) wielkopolską (reszta same ślązaki). W paszporcie jest wpisane"śl", ale dopiero jej córka bedzie miała księgę wstępną!

Zeby nie było do księgi nie jest wpisana
czystym ślązakiem nie jest ale
paszport to paszport

Katija bynajmniej?  🙄 Polecam przeczytac ten krótki tekst: http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej

Konikowo, żeby tylko takie kwiatki widniały w paszportach. To nie ślązak, to zwykłe sp. Wiem co mówię, sama mam konia od małopolskiej matki, po śląskim ogierze (z tym że bez udokumentowanego pochodzenia).

Sierra, dziekuje serdecznie. tobie natomiast polecam przeczytac ten krotki tekst: http://pl.wikipedia.org/wiki/Ironia oraz wypowiedz uzytkowniczki, do ktorej sie odnioslam.