In memoriam

o matko to pełny brat naszego Arka!! co się stało!!?  😕
galopada_   małoPolskie ;)
02 lipca 2011 17:27
z tego co wiem to złamanie nogi.
Do wątku dopisuję znanego wszystkim z kucykowej areny sportowej Bolero..
[*]
Tymbardziej przykro.
Happiowa   córka grabarza
04 lipca 2011 14:49
a co się stało?  🙁
Bolero...  Co to był za konik, skakał jak opętany, do tego był niesamowicie zwrotny.
No przykro...
A czy ktoś wie co się stało?
podobno płuca, ale nie wiem dokładnie... taka szkoda 🙁 [']
Kolejny wielki kasztan - Wolkenstein II  😵 Ech co za rok...
Gillian   four letter word
04 lipca 2011 17:07
u mnie w stajni tydzień temu też pożegnaliśmy kobyłkę, młoda zdrowa i pstryk - złamała nogę tak paskudnie, że nie było co składać.
Pechowo coś w tym roku, oj pechowo.
Tak- Bolero coś z płucami, a co się stało Wolkensteinowi ?
Cudowne konie odchodzą, niestety...  🙁 [*]
Znaleziono go martwego w boksie  🙁
Julie zaczęło sie od upadku w wolicy zaklejenie i zapalenie opłucnej i niestety smutny koniec 🙁 A pamiętam jak jeszcze może 1,5 tygodnia czyściłam konia a on stał sobie na padoku i beztrosko wcinał sianko, bieeeeedny tak mi go szkoda, ale to już od dłuższego czasu o ile kojarze były jakieś problemy z oddychaniem itd 😕
u mnie w stajni tydzień temu też pożegnaliśmy kobyłkę, młoda zdrowa i pstryk - złamała nogę tak paskudnie, że nie było co składać.
Pechowo coś w tym roku, oj pechowo.

+ miała ogromne serce do skoków...
Szkoda, konia ;(
2.07.11-4.07.11 odszedł ogierek po Fabi i Idolu II  😕  😕  😕 
monia, co się stało? 🙁
bardzo mi przykro, trzymaj się  :kwiatek:
armara kurcze, przykro....najpierw tata potem syn, moja kobyłka po Wolkenstein II 🙁
Poncioch miał problem ze wstawaniem , jak ktoś pomógł mu wstać to ssał matkę ,brykał . Na drugi dzień dzwonie i pytam co z małym ,właściciel powiedział że z małym źle, że był wet podał leki ,zanim dojechałam źrebak zdechł .
Dziwne bo rozpoznał chorobę nóg  🤔wirek: 
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
05 lipca 2011 10:04
Kryłaś jeszcze Idolem? Oprócz taranta urodziło się coś po nim ?
Po Idolu jeszcze 2 klacze mają się oźrebić ,teraz mam od dziś pod opieką jedną klacz która ma termin na sobotę .Właściciel tak się przejął że wylądował w szpitalu .
monia  może maluch padł na kulawkę skorowet z diagnozował coś  z nogami🙁
ehh przeraża mnie tenwątek-same legendy i konie znajomych🙁
Karla mój wet powiedział że żadnej kulawki nie mógł mieć ,bo to by było zawcześnie ,stwierdził że to było podduszenie .Jechałam tam żeby masować nogi i małego ,dawać go do cycka . Wet stwierdził że 2 dni i będzie dobrze .
Właściciel wezwał innego weta on podał mu leki i źrebak po godzinie padł .
Dzień wcześniej wygladał tak jak na zdjęciu i nic nie było widać żeby coś mu dolegało ,napił się i zaczynał brykać ,nawet mu przemyłam pępek i nogę bo miał małą rankę .
kulawki wczesne to nawet pierwsze 72h od urodzenia
eh tak  czy inaczej szkoda maluszka
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
09 lipca 2011 20:43
Carlon  😕
uśpiony po upadku podczas konkursu potęgi skoku...
mils   ig: milen.ju
09 lipca 2011 21:00
ms_konik widziałam ten wypadek, właśnie wróciłam z Gałkowa. Wspaniały koń... [*]
galopada_   małoPolskie ;)
09 lipca 2011 21:01
co się stało?  🙁
potęga skoku, 2,10m, upadek na łeb przy lądowaniu (podobno miał złamany kręgosłup?)
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
09 lipca 2011 21:08
kręgosłup...🙁
mils   ig: milen.ju
09 lipca 2011 21:17
Z tego, co widziałam to wyglądało trochę jakby miał sparaliżowane tyły.
Bischa   TAFC Polska :)
09 lipca 2011 21:21
Na tej samej zasadzie się pewnie stało, jak u człowieka- skok na główkę->złamany kręgosłup->paraliż najczęściej dolnej części ciała.
O matko jeden z moich ulubionych koni 🙁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się